@kodyak Warto zaznaczyć, że w poczet tego nie wliczają się przeszłe zasługi.
Jeśli jesteś na nogach od 5 rano, wróciłeś z pracy, zaraz po niej zacząłeś jeszcze załatwiać leżące sprawy i padasz z nóg o 19. To nie ważne, że ona miała wolne, cały dzień leniuchowania. Jak ona w końcu o tej 19 zacznie coś tam grzebać na chwilę, to i tak będzie łypała spode łba, że ona tu coś właśnie robi, a ty bezczelnie się położyłeś jak ten leń ostatni xD
Nie rozumiem co z tym jest, ale to jakieś uniwersalne stadium przepoczwarzania się. W większości jeśli jeszcze się nie dostrzegło takiego podejścia, no to właśnie - jeszcze. Widocznie jeszcze siedzi w kokonie i ukrywa swoje prawdziwe ja. W końcu się wykluje i o dziwo, nie będzie to piękny motyl xd Raczej taka ćma, która lata ci koło nosa jakbyś miał na nim lampkę, jak tylko chcesz sapnąć xd