#fafasiezaburza #depresja #mania #psychologia #psychiatria #chad #zalesie


TLDR: Nawet nie wiem jak przedstawić i wytłumaczyć Wam, jak wielką gorycz czuję teraz.


56.

Zasypianie po 2 i pobudka o 6 to była już miesięczna codzienność. Jeszcze wczoraj po północy ogarniałam szafę, którą zaniedbywałam parę miesięcy. Tanecznym krokiem wracałam z treningu, czując muzykę w każdej komórce ciała. Byłam na posiedzeniu zespołu orzeczniczego angażując się w udawanie poważnego, dorosłego człowieka. Bawiłam się, śmiałam, wymyślałam zadania, momentami do ostrej przeginki. To co czułam nie nazwałabym szczęściem. To przedłużająca się głupawka, kóra daje radość, ale z czasem znacznie bardziej męczy, niż cieszy.


Bywałam agresywna, nie radziłam sobie ze złością. Moje zachowania, były tak wysoce skrajne, że aż się bałam siebie momentami. Od zapalnika do działania dzieliły mikrosekundy. Dosłownie. Aż mnie coś ściska jak pomyślę o tych konfrontacjach z ludźmi, a jak trafił swój na swego to i sk⁎⁎⁎⁎syny razem z ku⁎⁎⁎mi leciały na lewo i prawo. Jak bajeczne kwiaty patologii. Wstyd mi, bo czasem mogło pójść o coś tak prozaicznego jak wolne pakowanie zakupów. A i tak się hamowałam, uwierzcie mi. Nie umiałam inaczej.


Ja wiedziałam, że coś jest nie tak. Czułam że na tym Everescie zabawy, zaczyna mi brakować tlenu. Poszłam do psychiatrki, która zna mnie bardzo dobrze. Od razu nowe piksy. K⁎⁎wa nie mogę. Już 4. I biorę to wszystko, dzień w dzień. Pilnuje, bo chce normalnego życia, a nie pierdolnika, czy zbędnego cierpienia. A to wszystko dlatego, bo moje chemiczne-mózgowe laboratorium przypomina bardziej te polowe narkorykowe w Kolumbi, niż te na Uniwersytecie Cambrige. Nie widomo jaki kociął się tym razem wypierdoli.


Powiedziałam, że nie umiem stać. Kręcę kółka na przystanku. Nie umiem już chodzić, tylko tańczę. Koleżanki mi mówią w pracy że c⁎⁎⁎ek ze mnie wychodzi, gdzie zawsze żyłam w chęci czucia szacunku do każdego.

Wczoraj na jodze, bo poszłam aby się wyciszyć c'nie, w każdej przerwie robiłam kółka na sali. Wiedziałam, że nie powinnam czułam się zawstydzona, ale musiałam. Był tylko bodziec, który trzeba zaspokoić. Już czekałam na pierwszą dawkę, z lękiem i nadzieją.


A teraz siedzę pod kocem, ani to nie śpię, ani to czuwam usychając z żalu, że to tak musi wyglądać. Że ja już sama nie wiem, czy umiem być normalnie szczęśliwa.

No i znów, jak w pętli myślę o śmierci.

47e5f8f4-c796-42e3-93f6-6ff37ad41d83

Komentarze (63)

bojowonastawionaowca

@Fafalala (づ•﹏•)づ

Fafalala

@bojowonastawionaowca dziękuję, ale mam dosyć. To jest nie do zniesienia. Nie można tak latać wysoko i spaść nagle bez konsekwencji. A to wszystko nie jest nawet wynikiem moich np. złych wyborów, abym w ostateczności mogła się na siebie samą powściekać na to.

To jest trudne.

moll

@Fafalala (づ•﹏•)づ


Współczuję Ci, bardzo. Trzymaj się tam i nie poddawaj. Jesteś dzielna, nadal walczysz. I nadal jest co mieszać w pigułach, więc wciąż jest nadzieja.

Fafalala

@moll dziękuję, walczę bo kocham to co mam, ale moja psychika mnie wykańcza. No kurde, powiem Ci że to nie przelewki.

Z pigułami jest trochę problem, bo w sumie tych stabilizujacych nie jest aż tak dużo, no ale może arypriprazol da radę. Tylko z nim to jak w rulatce, albo wyciszy, albo pobudzi bardziej, bo on też coś tam na tę dopaminę działa.

Pawalone te leki są czasem.

moll

@Fafalala nie wygląda na przelewki, raczej jak przerąbane po całości i jeszcze bardziej... totalnie się na tym nie znam, nie wiem co mogę Ci powiedzieć, żeby dodać otuchy

Trzymam kciuki, żeby te pomogły

Fafalala

@moll dziękuję, tego właśnie szukam. Oczyszczenia w pisaniu i kilku ciepłych słów od ludzi z którymi zbudowałam specyficzną, ale wciąż wartosciową relacje. 😊

bojowonastawionaowca

@Fafalala na to zawsze możesz tutaj liczyć. O każdej porze dnia i nocy

Fafalala

@bojowonastawionaowca ❤️

WysokiTrzmiel

Ale rzeźnia.


Próba wczucia się w ten stan wywołała u mnie ból głowy.

Fafalala

@WysokiTrzmiel sorry. Ja to tak z desperacji napisałam, jak znów poczułam że nie mogę wstać z łóżka. No i tak, jest rzeźnia.

WysokiTrzmiel

@Fafalala Moim natręctwem jest wczuwanie się w stan ludzi i istot, które mnie otaczają. Bezskutecznie próbuję z tym walczyć. I tym razem, jak czytałem, to samo poszło.

Fafalala

@WysokiTrzmiel ojejku, to przepraszam Cię bardzo. Jesteś hiperemocjonalnym człowiekiem. Daje Ci to jakieś plusy?

Taxidriver

@Fafalala zazwyczaj potrzeba momentu przełamania, w pewnym momencie wszystko w Tobie pęka. Następuje swoboda rodzaju reset w głowie i przewartościowanie. U mnie to się stało podczas lockdownów.

Każdy jest inny, i każdy ma inny próg przełamania. Być może u Ciebie jest zajebiście wysoki, ale ja jestem tylko taksówkarzem.

Fafalala

@Taxidriver chyba wiem o co chodzi. Tak, te takie nowe aranżacje w głowie bywają, ja tak ostatnio miałam po szpitalu.

Ach i nie jesteś tylko taksówkarzem. Jesteś taksówkarzem, po prostu. Taki masz zawód. Po co sobie umniejszać. 😋

WysokiTrzmiel

@Fafalala Nie przepraszaj

Plusy są tylko chwilowe.

Na dłuższą metę zauważam same wady. Generalnie tak jest chyba z każdym typem wyższej wrażliwości. A przynajmniej jak z kimś takim rozmawiałem, to mieliśmy podobne wnioski.

Co nie zmienia faktu, że ty masz niezły kocioł w głowie i to całkowicie niezależny od twojej woli. Zgaduję, że również emocjonalny?

Po opisie z tego posta wnioskuję, że życie jest dla ciebie chaotycznym koszmarem.

6502

@Fafalala Trzymaj się (づ•﹏•)づ

Fafalala

@6502 dziękuję, robię co mogę.

TheCaptain

@Fafalala to mi się dobrze fartnęło, że ta miła Fafalka się wylosowała


Istotą władzy jest świadomość tego, z czym masz właśnie do czynienia


Spokoju i głębokiego oddechu

Fafalala

@TheCaptain oj tak, taka szczęśliwa, że aż pojebana. Ale wtedy to nie dostawałam od siebie, aż tak bardzo w sumie. Lubię gadać dużo i o wszystkim. 😂


Tak, ta świadomość to był klucz do tego, aby nie wyczerpywać bateryjek, do momentu aż odłączy zasilanie, tylko już wiedziałam co i jak. Ale teraz to nic nie zmienia. Jest mi źle, czułam radość, już nie czuję radości, ot tak.


Dziękuję. Przyznaje, że napisałam tutaj, bo potrzebuje wsparcia takiego doraźnego. Parę ciepłych słów.

TheCaptain

@Fafalala i nie martw się, Cebulek nie zje Ci królika

Fafalala

@TheCaptain 😄 tknął by go, wtedy sama ugrazylabym go w ucho, co w sumie dziwnie brzmi, ale króliki mają uszy, no i wiesz o co chodzi. XD

TheCaptain

@Fafalala nie po to zapory były budowane, żeby się tak łatwo dostać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Fafalala

@TheCaptain to fakt, już trochę się kręcę wokół tego tematu.

fonfi

@Fafalala trzymaj się dziewczyno, mądrze i do rzeczy gadasz więc nie może być tak źle jak Ci się wydaje. Wszyscy tu jesteśmy z Tobą.

Fafalala

@fonfi no, super mocy jeszcze nie mam więc jest optymalnie. 😂

Dziękuję Wam, uwielbiam to miejsce, uwielbiam Was i to że jak napisze o 22 w piątek w kryzysie to będziecie tu.

Dziękujęx jesteście moje ziomy. ❤️

Fafalala

Komentarz usunięty

moderacja_sie_nie_myje3

@Fafalala Dałem solidnego piorunka żeby dobrze pierdolnął w dupsko i ten kociołek w głowie jednak stał prosto. Trzecia już wersja mojej osoby trzyma za Ciebie kciuki

Fafalala

@moderacja_sie_nie_myje3 😂 piorunek doleciał, trochę szczypnął w policzek, ale wystarczyło aby było mi lepiej. Dziękuję trzecia wersjo Ciebie. 😊

moderacja_sie_nie_myje2

@Fafalala Druga wersja mojej osoby także przesyła piorunka i buziaczka w policzek żebyś tak nie smutała pod tym kocykiem :* Sama nie jesteś ze swoimi problemami, pamiętaj o tym

Fafalala

@moderacja_sie_nie_myje2 dziękuję wersjo druga, która okazuje się jeszcze większą tajemnica niż wersja trzecia. Jaka jest Twoja tajemnica? :D

moderacja_sie_nie_myje3

@Fafalala Kochana Fafalalo, to nie wszystkie wersje jeszcze xD Ale każda wersja kocha CIę tak samo i tak samo wspiera bo pamięta Twoje początki, które były milion razy trudniejsze niż to co teraz czujesz. Obojętnie ile razy się wywrócisz, nie tylko ja ale i inni tutaj na portalu będą starali CIę wspomóc. W naszych serduszkach masz specjalne miejsca, jesteś bardzo wartościową osóbką.

CzosnkowySmok

@Fafalala nie mam niczego mądrego do powiedzenia ale mogę zaproponować może nie kilka ale jedno ciepłe słowo

Gąbka - jest ciepłe i wyjątkowo śmieszne jak się je wypowie samemu do siebie

Fafalala

@CzosnkowySmok gąbka, to rzeczywiście fajne słowo. 😊 Dziękuję Smoczku.

BTW. Smoczek to też śmieszne słowo w sumie.

CzosnkowySmok

@Fafalala smoczek to takie skoczne słowo

FriendGatherArena

@Fafalala po każdym takim wpisie szanuję i podziwiam Cię jeszcze bardziej, bo to z czym Ty mierzysz się na co dzień, ja nawet nie potrafię sobie wyobrazić. Dużo siły jak zawsze, trzymaj się mocno i przetrzymaj, nadejdą lepsze dni

Fafalala

@FriendGatherArena nie wiem czy jest za co podziwiać. To po prostu moja rzeczywistość.

Jedyne za co mnie można podziwiać to to, że nie popłynęłam w pełni w życiu, ewentualnie za to że się nie zabiłam. XD

FriendGatherArena

@Fafalala dokladnie za to. Zyjesz na lvl hard i dobrze sobie radzisz z tego co piszesz, mimo ze często jest ci bardzo ciężko. Moim zdaniem to pokazuje tylko jaka silna jestes. Może sie silna nie czujesz ale jestes. A ile osob rozpieprza sobie zycia i ląduje np na ulicy, mimo ze mają 100x latwiejszy start

Fafalala

@FriendGatherArena powiem, tak nie mam odnośnienia, bo czuje tylko siebie, więc wychodzę z założenia, że czucie te samo, tylko ranga inna.

No ja czasem myślę, że jakbym poszła w jakieś mocne dragi i miała wyjebane na życie, nie wiem czy nie byłoby lepiej. I tak, i tak ciężko. 😂

FriendGatherArena

@Fafalala lepiej nie, łatwiej na pewno

Opornik

@Fafalala Ale Bieszczady pomogły trochę?

Fafalala

@Opornik noo baaa, jak zawsze. Tylko wtedy jeszcze byłam w hipo, więc fajnie że mogłam zużyć nadmiarową energię. :p

5tgbnhy6

ja wiem, ze to moze niezbyt pomocne, ale jak bym zobaczyl kogos krecacego kolka w sali do jogi albo tanczacego na przystanku, to bym sobie o nim nic zlego nie pomyslal. wiem, ze spoleczenstwo jest inne, ale to nie nasza wina, ze ludzie maja sztywne normy i nie toleruja jakiegokolwiek nietypowego zachowania. trzymaj sie!

Fafalala

@5tgbnhy6 no ja też się tym pocieszam, na szczęście mieszkam w Wawie, więc takich aparatów jak ja jest więcej.

To w sumie dla mnie jest większy dyskomfort. Nie lubię skupiać zbytnio na sobie uwagi, zwłaszcza jak mi odbija.

5tgbnhy6

@Fafalala disclamer: jestem spergerowcem z syndromem studenta pierwszego roku psychologii - na wszelkie problemy psychologiczno-psychiatryczne patrze przez pryzmat neurodywergencji. zastanawialas sie czy moze nie jestes autystyczna? moze wespol ze zdiagnozowanymi problemami, moze neurodywergencja lepiej by tlumaczyla czesc problemow niz dotychczasowe diagnozy? nie jestem oczywiscie profesjonalista wyspecjalizowanym w autyzmie, stykajacym sie na co dzien z dziesiatkami przypadkow, ale sporo rzeczy, o ktorych piszesz przypomina mi to o czym czytalem/slyszalem w kontekscie researchowania autyzmu. wielu autystow nie lubi byc postrzeganych w ogole, chodzenie w kolko zeby sie skupic na mitingu w salce konferencyjnej albo stimowanie w miejscach publicznych - to tylko podobienstwa z tego posta. na autyzm nie ma farmakologii, wiec leczenie lekami bywa u autystow nieskuteczne albo objawowe, a zmagasz sie z tematami od dluzszego czasu z tego co pamietam. leczenie na oddziale czesto jest kontrproduktywne, bo wyrywa sie autyste ze znajomego otoczenia i skazuje na zycie z obcymi ludzmi. oczywiscie nie chce niczego wmawiac, wiec nie obraze sie i przyjme z pokora jak zignorujesz moje uwagi, ale no mysle, ze nie ma nic zlego w dzieleniu sie wiedza, a nuz sie komus cos rozswietli. polecam sobie haslowo pogooglowac te sugestie i poeksplorowac temat, bo imho lekarze lekarzami, ale to my sami wiemy co nam w glowie siedzi najlepiej i czasami latwiej zaladowac sobie te wiedze do glowy i ocenic samemu niz probowac przekazac mysli do oceny drugiej osobie

Fafalala

@5tgbnhy6 jeżeli chodzi o spektrum, to jestem w sumie specjalistką w tej dziedzinie. Pracuje z takimi osobami, szkołę się, diagnozuje itp. więc nie, nie jestem w spektrum. Mam ChAD, FMD i cPTSD. Wystarczy mi.

A co do spektrum, zbyt dużo cech się przypisuje się temu tematowi i diagnozy są na wyrost rzucane na lewo i prawo, które maskują sedno problemów człowieka. Mówię to z pełną odpowiedzialnością, ale nie będę się rozwijać, bo tylko się triggeruje. :p

Ale dziękuję za sugestie.

splash545

@Fafalala ehh no, bardzo się cieszyłem, że ostatnimi czasy już u Ciebie tak dobrze. Widocznie zbyt dobrze, a w życiu przecież nie może być za dobrze cnie?

Dasz radę dziewczyno, tyle już przeszłaś to i wytrzymasz następne wahnięcia i zmiany leków. Wiadomo znowu coś i to męczy, ale masz już doświadczenie i wiem, że sobie poradzisz. Trzymaj się. (づ•﹏•)づ

Fafalala

@splash545 no było dobrze, miałam moment wyrównanego nastroju, ale nie wyczułam momentu kiedy zaczęło rosnąć zbyt mocno.

A coś mi psychiatrką 3 miesiące przebąkiwała że w górce jestem, to się wkurzyłam na nią, że jaka górka. Jestem zwyczajnie szczęśliwa. Samemu ciężko wyczuć momentami, co jest normą, a co nie. Dopiero coś klika jak jest źle. Skomplikowana sprawa.

No dam radę, nie mam wyjścia, ale jestem zmęczona. Ja mega pragnę zwyczajnego życia, znaczy takiego które jest bardziej przewidywalne. 😋

splash545

@Fafalala wiem o tym, wierzę, że jeszcze tak będzie i z całego serca Ci tego życzę.

AndrzejZupa

Nie myśl o śmierci…j⁎⁎⁎ij dmt - po tym podobno życie zaczyna być fajowe ¯\_(ツ)_/¯

A i nie zauważyłem „zespołu niespokojnych stup” na ostatnim hejtopiwo.

Heheszki, trochę przez łzy, rozumiem, mam na codzień podobne „atrakcje” w rodzinie. 😶

.

.

.


A gdzie ten chuop co miał być blisko Ciebie i w Bieszczadach?

Fafalala

@AndrzejZupa a pizgalam różne rzeczy, ale dmt mogłoby mi nie bardzo pomóc. Podobno mocniejsze od kwasa.

Panie, na ostatnim Hejto piwo, to ja od psychiatrki wracałam. Trochę się ogarnęłam na tamten moment. Nie chcę szpitala znowu. 😂

A partner jest blisko mnie i był też ze mną w Bieszczadach. Nie zrzuciłam go w jakąś przepaść czy co.

AndrzejZupa

@Fafalala nie chodzi o pizganie różnych rzeczy…tu nie chodzi o kwasy…ja sobie czytam na razie o psychodelikach….bo mam, jak wspomniałem problem do zaadresowania…ale widać światełko tunelu jeśli chodzi o dmt. Zoba co się dzieje jeśli chodzi o „medyczne”wykorzystanie psychodelików

https://x.com/algekalipso/status/1915184235075322324?s=46&t=u7o058zgaWybLwFTkGTKCA


Niezrzucanie chłopa na propsie, ale napisałaś tak jakby chuop „grał w gry” zamiast być przy Tobie. ¯\_(ツ)_/¯

Ale i tak pewnie w błędzie jestem więc w sumie OK.

Fafalala

@AndrzejZupa czytuje Lorenca i też szukam wsparcia w psychodelikach, bo czasem pomysłów brakuje na siebie.

Kiedyś jak CBT nie pomoże z cPTSD, będę szukała terapii MDMA (znaczy jadłam, ale nie w kontrolowanym środowisku, bez terapii tylko wixxxxa xDD), ale co do Chad to nie ma za bardzo większych informacji nt. pozytywnego działania w tym zakresie. Nie chcę kombinować, aby sobie nie pogorszyć.


Ja staram się być samodzielna, więc ile mogę to uniosę sama. A chuooooOp jest i wspiera. Tyle w temacie. :)

kreXator

@Fafalala sam walczę i nie wiesz jak bardzo Cię rozumiem. Szukaj pomocy gdziekolwiek, samemu jest bardzo ciężko. Pamiętaj po co żyjesz bo żyje się tylko raz.

Fafalala

@kreXator nie bądź w tym sam. Napisz chociaż tutaj. Ja taki sposób sobie znalazłam.

Pchamy kamień dalej, co zostało.

Jakby co to pisz do mnie też. Pomogę ile mogę, chociażby samą gadką. 😊

zoltyrogalzkremem

@Fafalala (づ•﹏•)づ jesteśmy z Tobą, trzymaj się mocno

Fafalala

@zoltyrogalzkremem dziękuję. Dzisiaj o wiele lepiej, w dużym stopniu dzięki Wam. ❤️

Odczuwam_Dysonans

@Fafalala u mnie tak samo, całe życie sinusoida. Było dobrze dosyć długo, a ostatnie parę miesięcy się męczę i siada mi już trochę na łeb - prawdopodobnie się zwalniam, bo chyba potrzebuję zmiany. Ech, chyba już tak musi być. Więc rozumiem, i współczuję. Trzymaj się.

Fafalala

@Odczuwam_Dysonans dziękuję i Tobie nie mniejsze życzenia wytrwałości się należą. Jest ciężko, oboje to wiemy.

ErwinoRommelo

Ehh najgorzej tak jak lezysz patrzysz w ciemny sufit i wiesz ze trzeba wstac za 4h. Nawet nienajgorsze sa te przyplywy i odplywy ale pewnie brak jakiejkolwiek kontroli nad nimi. I nic nie poradzisz potem sie lezy a kazdy powod wstania z wyrka wazy ponad tone. Trzymaj sie tam cieplutko.

Fafalala

@ErwinoRommelo pszyjacielu, martwię się o Ciebie.

ErwinoRommelo

@Fafalala eee tam nie ma oco, chujowo ale stabilnie (° ͜ʖ °)

Fafalala

@ErwinoRommelo no nie wiem. 😑 Nie za fajnie mi to brzmi.

Zaloguj się aby komentować