Dzień dobry.
Jako, że nie wszyscy rozumieją powagę sytuacji chciałbym zaznaczyć:
Adrian nie złamał Konstytucji. Adrian jej się otwarcie sprzeciwił.
Ustawa, którą podpisał godzi w aż 13(!) jej artykułów, jak obliczyli eksperci. Podpisał ją Prezydent - strażnik Konstytucji oraz doktor prawa administracyjnego w jednym. Doskonale wiedział co robi.
Jak zresztą powiedział profesor Zimmermann, promotor Adriana na UJ:
Jest mi wstyd za taką osobę, która u mnie robiła doktorat i tak notorycznie łamie konstytucję, a w tej chwili zupełnie jej się sprzeciwia.
To przekreśla wszystkie jego pewne plusy, które czasem demonstrował. Coś tam czasem zawetował, czemuś się sprzeciwił, to się rzadko zdarzało, ale człowiek miał nadzieję, że on jednak postępuje w miarę rozsądnie w ślad za tym, co ślubował choćby na ślubowaniu doktorskim, bo to nie chodzi tylko o ślubowanie prezydenckie na konstytucję, tylko on ślubował po doktoracie, że będzie wierny prawdzie. A jeżeli on podpisuje ustawy, które z prawdą nie mają nic wspólnego, to bardzo się zawiodłem i muszę powiedzieć, że jest to pewnego rodzaju działanie haniebne.
Link do wywiadu z Panem Profesorem w komentarzu. Polecam przeczytać.
#jebacpis #putinowskapolska #wiadomoscipolska #polityka #4czerwca



