Było tak: Czekałem na paczkę z Chin. Droga. Z opłatami celnymi. Cały czas ktoś był w domu. Oczywiście paczka trafiła na pocztę zamiast do mnie, zero awizo, zero telefonu. W dodatku oddział poczty nie w moim rejonie. Złożyłem skargę. I co? Patrzcie, czy zostały wyciągnięte najsurowsze konsekwencje? Czy zostały w ogóle wyciągnięte?
#heheszki #pocztapolska



