Chyba dopada mnie kryzys wieku młodego...

mObywatel informuje, że 25 rok życia się rozpoczął.


Mam pracę z tych co miały być tylko na chwilę, a pracuje w niej już 3 lata. Między 7:00 a 15:00 od poniedziałku do piątku klepię tabelki w excelu, automatyzacje w PowerAutomate, analizy w PowerBi. Programuję PLC, HMI, planuję pracownikom roboty i tworzę harmonogramy kontroli (UR - pozdrawiam serdecznie). Czuję się w tej pracy jak jakieś warzywo, jakby korpo wysysało ze mnie życie. Zero satysfakcji mam z wykonywanej pracy, mimo to pracodawca daje mi wysokie premie i oceny roczne xD


Za 3 miesiące bronię inżyniera na kierunku, który przestał mnie kompletnie interesować. Sławne przysłowie: "Lepiej ch... trzeć po żwirze niż studiować na AIRrze" w końcu do mnie dotarło. Szkoda, że tak późno.


Wyprowadziłem się z dużego miasta do rodzinnej miejscowości, bo płacenie 4k za mieszkanie + opłaty (xD), które 16h stoi puste, to trochę nieporozumienie. Naprawiłem dzięki temu relacje rodzinne. Poznałem masę kuzynów, ciotek i dalszej rodziny. Z drugiej strony straszne jest to uczucie, gdy obserwujesz, jak twoi najbliżsi stają się coraz starsi i mniej samodzielni. Ale takie to uroki życia na tym świecie.


Od kilkunastu miesięcy, a może nawet i roku bije się z myślą by rzucić tym korpokołchoznictwem, złożyć papiery do wojska lub policji/sg ect.. i robić w życiu coś bardziej przydatnego z mojego punktu widzenia. Coś czym od zawsze się interesowałem. 


#przemyslenia #zalesie

Komentarze (19)

bojowonastawionaowca

@TenTypTakMa a co Cię interesuje?

TenTypTakMa

@bojowonastawionaowca generalnie wszystko, od dziecka zaszczepiono we mnie dociekliwość. Przykładowo znalazłem na necie schemat budowy radaru pasywnego i po pracy sobie go buduje. W międzyczasie studiuje budowę szybowca, uczę sie prawa lotniczego i pisze pracę inżynierską. Ot nie ma nudy. Maturę z WOSu napisałem tak, że znalazłem sie w 1% najlepszych w kraju.

voy.Wu

@TenTypTakMa z wojskiem to byś musiał pogadać z kimś kto zna temat od środka, czy to ma jakiś sens, bo tam beton podobno dalej nie do skruszenia. psiarnie olej.


a tak całkiem szczerze to na Twoim miejscu bym branży za bardzo nie zmieniał, bo mam znajomych analityków danych i przeważnie narzekają na to samo co Ty od lat. tylko że oni do mnie dzwonią z ciepłych krajów ponarzekać. w czasach AI to chyba te twardo przepracowane lata w tej branży liczą się najbardziej przy szukaniu nowej pracy, bo co innego. tak słyszałem.

koszotorobur

@TenTypTakMa - automatyzowanie mikrosoftowego gówna w PowerAutomate wysysa duszę

Wygląda na to, że jesteś inteligentym Tomeczkiem więc w wojsku czy policji sobie z tymi troglodytami i chlaniem nie poradzisz - wysiądziesz psychicznie ale zupełnie z innych powodów.

Jak robisz już analizę danych to może skup się na tym i szukaj nowej pracy?

TenTypTakMa

@koszotorobur daj Pan spokój, piekło wyobrażam sobie tak, że masz zadanie automatyzować czynności za pomocą PA z blokadami domen przez korpo-pikeło xD. Interesujący trop z tą analizą danych, tylko obawiam się, że ta dziedzina to będzie nowe IT - każdy będzie to chcial robić. Dodatkowo AI - jest gdzieś obawa, że AI wyprze sporą ilość ludzi tej dziedziny i podniesie próg wejścia dla nowych.

koszotorobur

@TenTypTakMa - ja niestety trochę w takim korpo piekle jestem bo wszystko poblokowane - a jak chcę połączanie otworzyć to muszę utworzyć ticket dla zespołu, który się tym zajmuje - a oni się tam nie spieszą więc czeka się conajmniej tydzień (a nierzadko dwa - do tego co chwilę trzeba im przypominać, że ticket jest do zrobienia)


Jeśli tak boisz się AI to uważaj by nie popaść w paraliż decyzyjny, który ona powoduje - AI w obecnej formie nie jest w stanie robić nic poważniejszego w analizie danych i automatyzacji niż jakiś dopiero zaczynający junior. Wiadomo, że jak teraz zaczniesz się specjalizować to jest to wyścig za AI - ale jak nie zaczniesz to nigdy niczego nie osiągniesz bo się poddasz już na starcie


Mnie przy zmysłach trzyma to, że pracuję w Reliability i DevOps, do tego czasami trafi się jakaś analiza danych (co akurat lubię robić nawet po godzinach - popatrz na moje wpisy z tagu #statystykihejto). W tym co robię nie ma nudy bo coraz to muszę robić nowe rzeczy - a ja akurat bardzo lubię być od wszystkiego


Jak nie wiesz w co iść to popatrz na to: https://www.hejto.pl/wpis/schematy-do-nauki-i-rozwoju-dla-roznych-dziedzin-w-branzy-it - tam są opisane ścieżki rozwoju dla każdej dziedziny w IT.


Dodatkowo mogę Ci zaoferować 1GB książek w PDFach jakbyś chciał zobaczyć co się z czym je - tu masz listing książek, które mogę Ci wysłać (link jest ważny jedynie przez tydzień): https://yopass.se/#/s/9eb15efc-3153-4f29-ac06-4a6dc27d79bd/bXreWIKrmnYjogQLpDb4OS

rith

@TenTypTakMa AiR, piękne to były czasy, jak wszyscy się pałowali do tego kierunku i u mnie na wydziale trzeba było mieć w rekrutacji ~135/200 punktów żeby się dostać. Liczby jak na elitarnym kierunku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeśli chodzi o Analizę Danych i Data Science to ten temat był modny z 10 lat temu, obecnie moda przeminęła, słabe jednostki odpadły, zostali tam wyjadacze i ogólnie jest to znowu całkiem ciekawa działka. A jeśli nie konkretnie analizy to MLOpsy polecam: trochę Danych, trochę Automatyzacji, idzie z tego żyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)


I nie, w innych pracach nie jest inaczej/ciekawiej/rozwojowo. Praca służy temu żeby była nudna, zwłaszcza korpokołchoźnicza. Choć w startupach nie jest lepiej. Wszystko ten sam syf.

nbzwdsdzbcps

@TenTypTakMa Nie no policji to jednak nikomu nie życzę, mam nadzieję, że znajdziesz coś co Ciebie interesuje bo szybko wyglądasz na wypalonego zawodowo.

100mph

Nie idz do policji i wojska bo ochujejesz z tymi debilami.

RogerThat

Witam w dorosłości. Też się zastanawiam, co robić w życiu, bo póki co to wegetuje.

TenTypTakMa

@RogerThat to jest najgorsze, wypowiem się ze swojej perspektywy: widzisz że czas pędzi do przodu, masz chęć zmiany czegoś ale pomimo tego że jesteś w wodzie po pas to nie masz "siły" z niej wyjść.

RogerThat

@TenTypTakMa ja jestem na brzegu i nie mam pomysłu ani motywacji raczej aniżeli siły

GazelkaFarelka

@TenTypTakMa w wojsku gorszy beton niż w korpo, nikt kogo znam i miał więcej niż trzy szare komórki tam nie wytrzymał

bishop

Powiem Ci tak: byłem w tym samym miejscu co Ty 12 lat temu i zawodowo chociaż się rozwinąłem to pasji w tym żadnej nie ma. Jak masz w miarę dobry pieniądz z tego i są w tym perspektywy (choćby Python albo Matlab) to się tego trzymaj i rozwijaj. Trzeba pchać swoje czółno i starać się mieć przy tym trochę zabawy.

DerMirker

E, fajną robotę masz. Rób swoje tak jak radzi @bishop

wombatDaiquiri

@TenTypTakMa a jakie konsumujesz rozrywki/sztuke? Teatr, film, gry, książki, poezja, muzea, galerie sztuki, koncerty, happeningi, standup, wydarzenia sportowe?

onpanopticon

@TenTypTakMa Jeszcze patrzysz bardzo ideowo, też tak kiedyś miałem. Z czasem jednak mi przeszło. Uświadomiłem sobie, że niekoniecznie chcę pracować wielce w czymś "co kocham", albo uprawiać mesjanizm i gadanie o pożyteczności, bo i tak każdą pracę ktoś wykonać musi.


Dlatego moim priorytetem stało się - nie życie pracą. Wykonuję swoje zadania, pracuję tyle ile muszę. Czasami jest to dużo, jeśli potrzebuję więcej pieniędzy na coś, a czasami mniej, jeśli wolę dać sobie czas w innych regionach (założyłem firemkę).


I życie układam pod całą resztę, a nie wokół pracy. Przestałem czuć potrzebę robienia z tego cholera wie czego, a jako narzędzie do zarabiania. A nie chciałem iść w kierunku tego co lubię robić, bo pracowałem jako grafik i koder, co bardzo, bardzo kiedyś lubiłem. Przepracowałem kilka lat i już średnio lubię Popracowałbym jeszcze trochę i zapewne bym nienawidził. Dla mnie jak przyjemność staje się obowiązkiem, to przestaje być przyjemnością.

moderacja_sie_nie_myje3

@TenTypTakMa Nie bądz głupi i nie olewaj skoro masz z tego dobry hajs. To nie XIII wiek, że sobie można zostać młynarzem albo Krzyżowcem. Każda praca odbiera chęci do życia, najważniejsze jest to, co robisz po pracy. Rób ten radar, jesteś jeszcze dzieckiem, masz ledwo 25 lat.

Zaloguj się aby komentować