Chiński student musiał zostać dwukrotnie uratowany w ciągu 4 dni podczas wspinaczki na górę Fudżi w Japonii - za pierwszym razem wysłano po niego śmigłowiec ratunkowy po tym, jak utracił swoje raki na wysokości 3000 m n.p.m., natomiast 3 dni później wrócił po swoje rzeczy i ponownie musiał zostać uratowany z powodu choroby wysokościowej. Wszystko to w czasie, gdy szlaki wspinaczkowe na górę są zamknięte z powodu trudnych warunków (oficjalny sezon wspinaczkowy to lipiec-wrzesień).
https://www.bbc.com/news/articles/cn0w7xx0kk5o
#wiadomosciswiat #japonia #ludzietodebile
#owcacontent <- do blokowania moich wpisów


