@ZygoteNeverborn „Lebensraum Vorpommern” – brzmi znajomo?
Tym razem to nie hasło z podręcznika do historii.
To realna niemiecka organizacja, która pozywa Polskę za decyzję środowiskową ws. budowy terminala w… Świnoujściu.
Na naszym terytorium.
Za nasze pieniądze.
Dla naszego interesu.
Bo ponoć Zatoka Pomorska zamieni się w ściek.
(A jak porty buduje Hamburg – to już natura śpiewa pieśni radości.)
Tymczasem:
W Bumarze Łabędy: na razie ani Krabów, ani K2 – tylko echo obietnic...
W Turowie: planowana likwidacja źródła utrzymania regionu – przy zgodzie mieszkańców.
Na granicy z Niemcami: cichy transfer migrantów z udziałem służb i politycznego „nicht verstehen”.
A Polacy? Zamiast łączyć kropki, łączą dłonie w brawach dla tych, którzy odcinają im prąd, węgiel i port.