Zdjęcie w tle
szamaan

szamaan

Specjalista
  • 9wpisy
  • 55komentarzy

Trzeba było skorzystać z pogody. Szkoda, że dni już takie krótkie ledwie niecałe 8 km. Woda już zimna, ale skarpety neoprenowe to jest gamechanger.


#kajaki

11e3b8d8-e127-4767-8842-04f42ea3ffdb
AndrzejZupa

Sztos, zazdraszczam! Gdzie to?

szamaan

@AndrzejZupa - Bystrzyca przed Lublinem. Popłynąłem lokalnie, żeby nie tracić czasu na dojazd, bo i tak nie miałem go dużo ale bardzo fajny kawałek.

Zaloguj się aby komentować

Wczorajsze #kajaki popołudniem na Bystrzycy. Prawie #lublin. Ruszyłem z Prawiednik. Chciałem dotrzeć do Osmolic i wrócić (jakieś 12 km), jednak prąd był silniejszy niż podejrzewałem i czasowo bym się nie zmieścił przed zmrokiem. Dlatego jakiś kilometr przed Osmolicami zawrociłem. Z prądem już szło gładko. Ostatecznie skończyłem praktycznie równo z zachodem słońca. Pogoda średnia. Chłodno i chmurno, na szczęście bez wmordewindu. Ale pod sam koniec przejasniło się. W oddali pojawiła się tęcza. No i jeszcze Jumbo podchodzący do lądowania na LUZ w takim anturażu sprawiły, że to był jeden z najbardziej urozmaiconych splywów "lokalnie" (tzn. gdy biorę kajak w wolnej chwili i lecę parę kilometrów w pobliżu domu sobie zrobić).


Rzeka na tym odcinku jest urzekająca. To co najlepsze - cisza, spokój i niemal zero ludzi. Miejscami meandruje jak Wieprz. Są zwałki, ale do przejścia. Niedługo pewnie będą nowe, bo widziałem bobrzą robotę. Miałem jedną przenoskę, ale to z uwagi na stateczniki dmuchańca. Sztywny by przeszedł.


Pierwszy raz spotkałem zimorodka, który bawił się ze mną w berka i nie dał się podejść bliżej niż na jakieś 10 m. Poza tym czaple siwe, pliszki, jaskółki, bogatki i inne, których jeszcze nie rozpoznaję. A, i gangi krzyżówek, ale to standard.

0a109c35-c762-49f1-a449-be1600422432
cad0dfaa-fc43-4170-afb6-aaa659db4d27
ffbd23e0-560b-47a9-a695-50da1bc1cfb6
Alembik

@szamaan Stara dobra Bystrzyca ^^

Tęskno mi do Wrotkowa.

Zaloguj się aby komentować

Zostałem wywołany do relacji z trasy nowo zakupionym kajakiem, więc jedziemy z tematem. 


Dla przypomnienia - kajak to Tribord 100+ 3 z Decathlonu.


Początkowo plan zakładał start na Sanie, a dalej Wisłą. Ostatecznie stanęło na samej Wiśle - Małopolski Przełom, z Sandomierza do Józefowa (50 km) i drugiego dnia do Puław (kolejne 50 km). Prognozy pogody nie zachęcały, lecz postanowiliśmy zaryzykować, gdyż był to jedyny termin który pasował wszystkim. Ostatecznie pokonała nas pogoda (deszcz i wiatr) i po pierwszym dniu przemarznięci, widząc prognozy na dzień drugi, odpuściliśmy. Stanęło więc na 50 km, co dla amatorów w takich warunkach i tak było wyzwaniem drugi kajak, który miał kolega, to siostrzany Itiwit X100+ 2 (Decathlon niedawno zrobił rebranding tych modeli, teraz są sprzedawane jako Tribordy), więc większość uwag (poza dotyczącymi rozmiaru) można też odnieść też do tego modelu.


Rozpoczęliśmy w Sandomierzu przy bulwarach. Jest tam slip, więc wodowanie było łatwe. Wody mało i przez całą trasę trzeba było szukać miejsca między łachami. Kilka razy szorowaliśmy po piachu mocno. Dodatkowo cały dzień, z krotkimi przerwami, dość nieprzyjemnie wiało. Minęliśmy Góry Pieprzowe i mosty drogowe i kolejowy w Sandomierzu. Pierwszy postój po 10 km w lekkim deszczu. Następnie ujście Sanu i Zawichost, po czym postój na 25 kilometrze, gdzie złapał nas deszcz. Dalej minęliśmy most w Annopolu i po dopłynięciu na 38 km zrobiliśmy ostatni postój. Słońce zmierzało ku zachodowi, więc szybko zawinęliśmy się w drogę. Ostatnie pół godziny płynęliśmy już po ciemku, z czołówkami, w dodatku w ulewie i przy sporym wietrze, co nie należało do przyjemnosci. Dotarliśmy w założone miejsce, jednak przemarznięci do drgawek. Szybko rozpaliliśmy ognisko, ogrzaliśmy się przy ogniu i gorącej herbacie i widząc, że prognozy na następny dzień zapowiadają się nie lepiej, poddaliśmy się


Trasa na odcinku, którym płynęliśmy jest malownicza. Wysokie zbocza, łachy pełne ptactwa (z tych, które rozróżniam - czaple siwe i białe, czajki, pliszki no i oczywiście wrony siwe, kaczki i mewy). Sama rzeka szeroka, ale trzeba uważać na płycizny. No i najważniejsze - cisza i spokój. Pomijając Zawichost i Annopol odludnie - sporadycznie tylko wędkarze. 


Co do samego kajaka - uważam, że zdał egzamin. Jest stabilny i przez dropstitchową podłogę wydaje mi się, że szybszy od niskociśnieniowego (mam taki Itiwit 3, więc mam porównanie) i w porównaniu do niego ma nieco niższe burty, co ułatwia wiosłowanie. Trzeba pamiętać, że w odróżnieniu od sztywnego, ma na dnie doczepione stateczniki, przez co łatwiej nim zaczepić o jakieś kamienie lub gałęzie albo przyszorować po dnie. Jest też dość wrażliwy na wiatr. W dwie osoby mieliśmy w nim dużo miejsca dla siebie i na bagaż (w tym namiot, materac i śpiwory). Z drugiej strony przez swoją długość (ponad 4 metry) jest mało zwrotny (ale to bardziej cecha wynikająca z rozmiaru niż wada). Pływałem nim też już wcześniej w pojedynkę i było spoko. Ogólnie wydaje mi się godny polecenia. Wadą jest mocowanie stateczników - po kontakcie z piachem, który wciska się w szczeliny mocowania, nawet przepłukane, bardzo ciężko jest je odpiąć - zarówno statecznik, jak i zapięcie. 


Wołam @zjadacz_cebuli bo był zainteresowany relacją. 


#kajaki #wisla

b89eb85c-3f40-4d71-af1a-7c824ea777b5
16b94c9d-3cca-442c-9789-f645e4ce0a32
7a776b0d-fd1a-4994-97dd-6e4848693e4a
2a4d730b-f561-402d-8725-adbb5efa85a2
7c37da2f-5ce2-4ff5-8144-e47654278b3c
zjadacz_cebuli

@szamaan szanuję za wypłynięcie w taką piździawicę no i dzięki za relację

szamaan

@zjadacz_cebuli dzięki! Na pewno parę nowych doświadczeń z tego spływu wyniosłem, w tym najwazniejsze, żeby w takich warunkach nie pływać po zmroku O.o

Zaloguj się aby komentować

No i jest Miał być na przyszły sezon, ale jednak kusiło... Wymieniłem niskociśnieniowego na pół-dropstitcha.


Wahałem się między tym, a Aquamarina Tomahawk 440, ale on ponoć bardziej wywrotny, a że czasem wiosłuję z córką, która jeszcze uczy się pływać, to zwyciężył rozsądek i odpowiedzialność. Tomahawk będzie następny


Po odebraniu krótki test, chwila na wodzie, ale pierwsze wrażenia bardzo spoko. Sztywne dno robi robotę zarówno jeśli chodzi o komfort, jak i o szybkość. Za niedługo bedą powazniejsze testy bo czeka go Wisła. W międzyczasie pewnie też lokalnie po Bystrzycy się pobujam. W każdym razie jaram się.


No i kupiłem sobie pompkę elektryczną do niego, żeby nie musieć dymać ręcznie (spoko jest, ale głośna jak traktor) i mają w Deca takie fajne składane wózeczki transportowe z mocowaniem do finboxa


#kajaki #chwalesie

8347c1db-c344-4ebd-9b65-554534b301ad
zjadacz_cebuli

@szamaan weź sobie pompkę ręczną, poważnie. Gdzie chcesz płynąć Wisłą? Wiesz ostatnio mogę dużo o tym powiedzieć xD i jestem też ciekawy bo po dwóch dniach w kajaku już chcę wracać na rzekę a do tego moja mam nadzieję dziewczyna też jest chętna, dawaj relację

cebulaZrosolu

@zjadacz_cebuli smyrałeś tam ta mam nadzieję dziewczynę stopami w kajaku?

zjadacz_cebuli

@cebulaZrosolu o kurwa stopkarz xD a serio to byłem z kumplami ale jak powiedziałem o tym dziewczynie do której smaruję cholewki a ona robi do mnie zalotne oczka to ona stwierdziła że dawno nie pływała kajakiem i jest chętna na to xD ja się z nią ożenię xD

Zaloguj się aby komentować

szamaan

@Zielczan - rzeczywiście ale dobrze, że inni idą w ich ślady. Lata temu w Lublinie próbowali, całkiem nawet z pompą, ale wzięło i zdechło...

https://youtu.be/sVeWg4_BxIM?si=T9qRBgl8-6k3AH6-

Zaloguj się aby komentować

Kajakiem pływam od niedawna i z pewnością nie tak często, jak bym chciał. W posiadanie dmuchańca wszedłem nieco przypadkowo i muszę powiedzieć, że wkręciłem się. Nie, żeby wyczynowo, ale to dla mnie doskonały sposób na aktywny wypoczynek. A teraz w zimie brakuje mi tego. Na przyszły rok muszę sobie jakieś ciepłe i woodoodporne portki ogarnąć. Na zdjęciach wspominkowo - most kolejowy na Wiśle w Dęblinie, przy ujściu Wieprza oraz Bug kilka kilometrów przed Włodawą - po prawej Białoruś, po lewej Polska.


#kajaki

55d4060a-3495-437d-8bc7-24791d630ddf
ebf690a5-636d-43ff-9508-0858492270ab
zuchtomek

@szamaan co to za dmuchawiec? Pływałeś na jakichś mniejszych, bardziej zwałkowych rzekach?


Też już odliczam do wiosny i zazdroszcze wariatom co cały rok pływają 😅

szamaan

@zuchtomek to jest Itiwit 3 z Decathlonu. Pic rel. Póki co zbyt dużo po rzekach nie pływałem. Z mniejszych to jedynie Bystrzyca. Poza tym Wieprz, Bug. Ze zwałkami jest kłopot, bo ma od spodu stateczniki. Bez nich robi się mało stabilny

bcc46055-eff7-49ac-a77c-4ac26a763114
4Sfor

@szamaan A jak w przypadku takiego dmuchańca wygląda kwestia odporności na uszkodzenia - trudno to przebić, czy raczej jak z jajkiem trzeba się z nim obchodzić?

szamaan

@4Sfor jest całkiem solidny. Spód to całkiem grube pvc. Materiał na bokach też solidny. Szurałem nim po konarach i nic mu nie jest. Przy rekreacyjnym pływaniu nic mu nie powinno być. Trzeba pilnować, żeby nie suszyć na słońcu w pełni napompowanego bo to może negatywnie wpływać na szczelność komór

4Sfor

@szamaan Ok, dzięki za info

Zaloguj się aby komentować

Z tego miejsca chciałbym złożyć wyrazy uznania dla Kolegi @Krzakowiec Gdy była okazja, jeszcze za czasów przeglądania portalu, tego sami-wiecie-którego próbowałem swoich sił w rozdajo. Niestety nie pykło. Ostatnio polecał tu swoje #rekodzielo z okazji tych nieszczęsnych Walentynek. Jako, że co roku mam kłopot z wyborem upominku, to nie powiem - pomógł mi wielce ಠ_ಠ Zamówiłem.


Jako, że cebula w duszy wiecznie żywa, to skorzystałem z kodu dla nas tutaj zgromadzonych, wszedł pięknie Dla pewności nieśmiało poprosiłem przy zamówieniu o szybką wysyłkę i rach ciach - dwa wisiorki są już u mnie. Profeska! A na paragonie prawilny lenny ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Jeśli chodzi o same wisiorki - niestety ranga nie pozwala mi dodać zdjęcia ¯\_(ツ)_/¯ Musicie uwierzyć mi na słowo - są super. Dotarły na mchu Gdy już uciułam te nieszczęsne grzmoty by móc wrzucić foto, to nie omieszkam potwierdzić swe słowa.


Polecam Kolegę bardzo i pozdrawiam serdecznie!

Zaloguj się aby komentować

szamaan

@Odwrocuawiacz pozytywy jak najbardziej dostrzegam tak sobie chciałem tylko pomarudzić, przecież to nie wina portalu

Dolan

@szamaan może znajdzie się jakiś łeb co zrobi skrypt do migracji czarnolisty z wykopu

szamaan

@Dolan to byłby hicior

Zaloguj się aby komentować

I ja się witam ze wszystkimi - dzień dobry!


Wydaje się, że jest tu miło i tak jakoś, nie wiem, nietoksycznie Oby tak pozostało! Miłego dnia i smacznej kawusi

Zaloguj się aby komentować