Zdjęcie w tle
spodwody

spodwody

Specjalista
  • 12wpisy
  • 10komentarzy
Co roku staram się wspierać WOŚP Czasem jest to wrzucenie do puszki a czasem jakaś pomoc informatyczna. Kiedy polubiłem nurkowanie, pomyślałem, że warto zabrać kogoś pod wodę i przy okazji pomóc Orkiestrze.

W ten sposób co roku wystawiam siebie i Twoje pierwsze nurkowanie w najgłębszym basenie w Europie (do niedawna na świecie): https://allegro.pl/oferta/lunch-mentoring-nurkowanie-z-kamilem-porembinskim-14986087947

Spotykamy się, gadamy o biznesach, IT, nurkowaniu.... idziemy zanurkować w cudownym miejscu a potem wcinamy szamkę

Co Ty na to?
Fafalala

Fajnie, zawsze coś więcej. Gdybym finansowo lepiej domogala, sama bym chciała spróbować nurkowania, ale pomagam jak mogę. Ruszam z puszką!

Zaloguj się aby komentować

32. Finał WOŚP odbędzie się 28 stycznia 2024 roku. Cel 32. Finału WOŚP to: „Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych!”.

Wrzucacie do puszek czy raczej nie?

Wspierasz WOŚP?

122 Głosów
gawafe1241

@spodwody Wspieram bo dzięki nim i ich pomocy udało się mi przeżyć a były prognozy że dość szybko umrę będąc wcześniakiem ¯\_(ツ)_/¯

Odwrocuawiacz

@spodwody ja staram się pomagać cały rok, by potem na finale również wpłacić kasę zazwyczaj symbolicznie 2-3 stówki.

Całoroczna pomoc to ok 3k mam tu na myśli różnego rodzaju licytacje czy jak ostatnio kolega taki mega zgred choć kasę ma zaczepił mnie wiadomością głosową czy klikam by karmić psy na olx.

Odpowiedziałem mi że nie klikam, że to tak jak pomaganie lajkami dzieciom w afryce (choć klikam to specjalnie mu dogadałem)

Spienił się że nie mam serca więc zaproponowałem realną pomoc tj. Jadę do niego, wsiadamy i kupujemy zalecaną karmę dla psów i jedziemy do randomowego schroniska by ją przekazać.

W sumie składka wyszła po 1000 zł bo więcej już miał opory ale finalnie udało się to ogarnąć

Wrzucał na insta że niby on mnie namówił bo nie klikałem w olx a ja miałem bekę bo dał się zrobić jak dziecko, bo gdyby nie moja inicjatywa to w życiu by sam nic takiego nie zrobił.

To moja nie pierwsza akcja bo już mnie nawet zna kobieta prowadząca schronisko bo zawsze ustalam co potrzeba, a potem wplatam w akcję ludzi robiąc z siebie trochę buca i że niby to przez nich się zdecydowałem na taką pomoc

Przyjemne z pożytecznym i robię to absolutnie bez rozgłosu podczas gdy znajomi spamują ile się da takim gestem.

Zaloguj się aby komentować