Zdjęcie w tle
promyczekNadziei

promyczekNadziei

Wirtuoz
  • 150wpisy
  • 335komentarzy

Wczorajszy dzień był ok, trening i robota zrobione. Prawie 3400 kalorii zjedzone. Siedziałem do późna bo przedłużyło mi się gotowanie, przynajmniej teraz mam jedzenia na cały tydzień (gotowałem sobie chilli). Suple też załadowane choć skończyła mi się l-theanina.


Dziś planuje nadganianie roboty i może uda się pomóc rodzicą w składaniu szafek.


#dziennik

roadie

@promyczekNadziei jak tam ażur idzie?

promyczekNadziei

@roadie bardzo bym chciał cert z robić z tego, na razie tyle co w pracy naklepie, w ten wikend klepie backend, może od następnego tygodnia wleci jakiś kursik na udemy

Zaloguj się aby komentować

Dzisiejszy dzień był ok. Praca robiona, mniej używania telefona. Oby jutro też było dobrze.


3600 kcal zjedzone, tak mi liczy program, zastanawiam się czy nie przekalkulować bo mam celna razie 0.5 kg miesiąc. Suple wzięte.


Jutro w planach siłeczka i gotowanie.


#dziennik

bartek555

3600kcal przy jakiej wadze? Tyle to ja opierdalam wazac 100kg

promyczekNadziei

@bartek555 ja do setki chce iść też, teraz mam 92 kg, miało być 0,5 kg m/tydzień (a nie miech), ale chyba przestawię na 0.2 by się nie ulać

Zaloguj się aby komentować

Ten tydzień to był tydzień młynu dla jego. Chciałem nadgonić robotę i zarywałem nocki. Samo zarywanie nie jest takie złe, jednak mam często tendencje do odpalania jutuba i mam tysiąc wymówek. Jak zwykle jest to przepis na nierobienie roboty na 100%. Najgorsze jest to że sam sobie taki los gotuje. Zakupiłem sobie smartwach co by telefon chować i nie kombinować przy nim. Ustawiłem telefon w tryb „zero rozrywki” , schowam hasło i mam nadzieje że wytrzymam chociaż trochę bez bodźców (chociaż relapsy mam potężne jeśli chodzi o dopaminowe rozrywki). Treningowo jest za⁎⁎⁎⁎ście, trochę spaceruje sobie by nabić kroków i powoli jakieś normalne ciężary na siłce podnoszę. Treningów nie odpuszczam.

Zawsze w pisaniu dziennika odtrąca mnie przepisywanie z programu tego co zjadłem, chyba na razie będę kalorie tylko logował i stan supli, dopóki nie ogarnę interacji z api (na razie nie mam wolnego czasu na pisanie własnych programów).


Także dziś załdowane 3200 kalorii i wszystkie suple.


Dziś jeszcze planuję skoczyć do biedro i lidla na zakupki małe. Wstawię zmywarkę. Może poczytam dokumentacje. Jutro ogarnę trochę chałupę, może poszukam książki jakiejś ciekawej.


#dziennik

Zaloguj się aby komentować

Wczorajszy dzień był ok. Zapieprz w pracy i zarwana nocka. Na szczęście trening odbyty.


Na śniadanie zjadłem ryż z parówkami, na obiad paluszki rybne, przed treningiem dwa batony, na kolacje mix twarogu, mleka, białka i jagód + bułka z jabłkiem.


Suple wzięte.


Dziś spanko i sprzątanko.


#dziennik

evilonep

@promyczekNadziei całkiem spoko dzień

Zaloguj się aby komentować

Wczorajszy dzień był ok. Zrobiłem trening i popracowałem, słabo spałem.


Na śniadanie nic nie jadłem, na obiad frytki, banan i parówki. Na podwieczorek zjadłem jogurt i dwa banany + baton przed treningiem. Na kolację trochę ryżu, dwa udka z kurczaka, mizerię i 500g jogurtu z białkiem. Piłem sobie do tego sok pomarańczowy i szklankę smoothie z marchewką.


Suple załadowane.


Dziś planuje robić robotę i pospać, może zrobię zakupy.


#dziennik

Zaloguj się aby komentować

Dzisiejszy dzień był ok, mogłem lepiej popracować, ale jeszcze teraz sobie nadganiam rzeczy więc jest ok. Nocka zarwana ale w dzień odespana.


Na śniadanie wypiłem monsterka i zjadłem zupę pomidorową. Na obiad zjadłem dwa burgery i ryż z kurczakiem. Na kolację lody bez dodatku cukru z biedry (słabe). Piłem sobie sok mandarynkowy do tego i zjadłem suple.


Na jutro planuję popracować i jeśli będzie otwarta siłka to zrobię trening.


#dziennik

Zaloguj się aby komentować

Dzisiejszy dzień był ok. Poszedłem na siłkę i jeszcze czeka mnie męczenie ażura, nie udało mi się wcześniej gdyż do 16 siedziałem i rodziców.


Na śniadanie zjadłem cztery burgery, na obiad kotlety mielone z warzywami, na kolacje czipsy i ryż. Piłem sobie smoothie i sok mandarynkowy.


Na jutro planuję naukę.


#dziennik

jeikobu__

@promyczekNadziei męczenie ażura, pałowanie wiplera, obalanie koloseum... ;)

Zaloguj się aby komentować

Dzisiejszy dzień był ok, siłownia odpykana, roboty ogrodnicze odpykane, grill rodzinny odpykany. Dieta grillowa więc nie wpiszę, ale suple wzięte.


Na jutro planuje naukę i podganianie pracy.


#dziennik

promyczekNadziei

@bartek555 suplementy diety: witamina D, cynk

na lepsze samopoczucie: aszwaganda, gaba

na łeb: l-teanina

na siłkę: kreatyna.

Próbowałem innych rzeczy też ale te dają najlepsze (odczuwalne odczuwalne dla mnie) efekty.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Dzisiejszy dzień był średni. Jeszcze trzyma mnie powakacyjny luz, w robocie musiałem trochę posiedzieć bo chce się wyrobić przed weekendem z taskami. Na siłkę nie poszedłem dziś z tego powodu. Zarywam nockę i mam nadzieję że uda mi się trochę ażura pomęczyć.


Dziś na śniadanie zjadłem pizzerkę i parówki. Na obiad zjadłem ryż i paluszki rybne. Na kolacje śmieszne czipsy z marihunaen. Piłem smoothie z marchewki i sok mandarynkowy.


Suple prawie wszystkie załadowane, jeszcze muszę kreatynę wziąć.


Na jutro planuję spotkanie ze znajomymi i sprzątanie chaty.


#dziennik

PanGargamel

nie myślałem że powstanie myśloblog.

promyczekNadziei

@PanGargamel do bloga daleko bo w sumie za mało przemyślam rzeczy, to jest trochę mój cel by częściej rzeczy przemyślać i mniej siebie ładować dopaminowym fastfoodem

Zaloguj się aby komentować

Chłop wrócił z wakacji i można dalej spamować hejto logami.


Dzisiejszy dziś był ok, zrobiłem trochę roboty i poszedłem na siłownie. Niestety ilość wyjaranego liquidu z poprzedniego tygodnia dało się czuć na płucach, podczas ćwiczeń, więc pet na dłuższy czas idzie w odstawkę (normalnie nie palę, a tak to sobie kupiłem + liquid słaby). Przez to trening wyszedł mi słaby, ale lepszy taki niż żaden - nie można sobie odpuszczać.


Na śniadanie zjadłem dwie bułki słodkie (z promocji w lidlu, tej po 21). Na obiad zjadłem kalafior, brokół i marchewki na parze + paluszki rybne. Na kolację zjadłem owsiankę. Piłem tylko sok pomarańczowy.


Suple załadowane.


Na jutro planuję iść na zakupy, wstawić pranię i ogarnąć chałupę.


#dziennik

Zaloguj się aby komentować

promyczekNadziei

@Daewoo_Esperal do zjedzenia

promyczekNadziei

To jest kopiec Kraka, dopiero koledzy mnie z błędu wyprowadzili

Zaloguj się aby komentować

serel

Kopiec Piłsudskiego albo Kraka dużo lepsze, mniej ludzi, widoczek spoko, piwko walniesz. No i Skałki Twardowskiego i Zakrzówek, ale nie byłem tam kilka lat, nie wiem jak po tych inwestycjach wygląda.

Zaloguj się aby komentować

Dzisiejszy dzień był ok. Ogólnie mniej wpisów wlatuje przez reżim co mam ustawiony w telefonie (20-22 czas na rozrywki) na kompie na razie nie mam neta z podobnego powodu. Jedyna rzecz która została do wyeliminowania to telewizorek (mam plan na to, będę go wdrażał po wakacjach). Generalnie na razie jest ok, ale muszę jeszcze zmienić na fonie ustawienia pod firewall bo np. Messanger korzysta ze swojego dns’a i nie blokuje mi np. YouTube’a, a jak człowieka ciśnie na oglądanie filmików to sobie nawet przez tompuści. No i następny tydzień mam wakacje więc raczej trudno będzie trzymać dietę i logować rzeczy. Powoli dobijam do 90 kilo, lekki bebech jest ale musi być masa robiona.


Na śniadanie zjadłem czipsy tortilla i pizzerkę. Na obiad bigos, parówki i wafle ryżowe. Na kolację lecę teraz na grilla.


Suple załadowane.


Na jutro w planach nauka i siłka wieczorem.


#dziennik

Zaloguj się aby komentować

Dzisiejszy dzień był średni, musiałem zarwać nockę by się wyrobić z robotą, zobaczymy jak dziś mi pójdzie.


Na śniadanie jajko, parówki i ryż. Na obiad orzechy brazylijskie i ziemne z miodem + skyr. Na kolacje jajka i mizeria, może wieczorem sobie jeszcze warzywa ba parze zjem.


Suple załadowane.


Chciałbym jutro na siłkę pójść ale nie wiem czy dam radę, dziś jestem zdętkowany przez brak snu.


#dziennik

Zaloguj się aby komentować

Dzisiejszy dzień był ok. Proza życia + trening.


Na śniadanie sałatka z kurczakiem, na obiad orzeszki ziemne z miodem, wafle ryżowe i skyr. Na kolacje dwa burgery.


Suple załadowane.


Na jutro planuje przysiąść nad jedną technologią z roboty i się z niej przyuczyć bo cieńki jestem.


#dziennik

cweliat

@promyczekNadziei co za technologia?

Zaloguj się aby komentować

Powracam z #dziennik po imprezowo-rodzinnym weekendzie. Mam parę przemyśleń na temat tego że jednak za dużo czasu poświęcam na różne media (YouTube/anime/manga/muzyka) bezrefleksyjnie. Chciałbym to zmienić i rozszerzyć trochę dziennik o przemyślenia. Dziś również rozpocząłem kolejne podejście do ograniczania mediów, zobaczymy na jak długo. Opracowywanie nowej formy może wpłynąć na częstotliwość dodawania wpisów jeśli bym potrzebował je przeredagować, może ukazały by się jako oddzielne wpisy. Jeśli chodzi o codzienne logi to w planach mam i integracje swojego gównoprogramu do logowania z hejto (na razie to tylko plany).


Jeśli chodzi o jedzenie to do dziś dojadałem losowe rzeczy i napoje z imprezy.


Suple załadowane.


Na jutro planuje wjazd na siłkę.

Zaloguj się aby komentować

Dzisiejszy dzień był średni. Średnio chciało mi się pracować, zamulony siedziałem cały dzień, na szczęście wieczorem zrobiłem sobie owsiankę z jagodami i ryż ugotowałem więc jutro będzie na bogatości jedzenie i mam nadzieje że przełoży się to na humor lepszy i ogólnie samopoczucie. Trochę chałupa ogarnięta, jutro rano jeszcze będzie trzeba posprzątać co nieco. Zrobiłem też małe zakupy bo na jutro znajomych zaprosiłem.


Na śniadanie zjadłem pół kilo skyru, na obiad zjadłem śliwki, czereśnie parówki i podjadłem paczkę czipsów. Na kolacje zjadłem agrest i twarogo-jogurt oraz orzeszki ziemne. Piłem soki z mandarynki, marchewki i buraka.


Wszystkie suple załadowane.


Na jutro planuje skończyć sprzątanie. Iść na miasto. Zrobić jedzenie na impreze i skoczyć na siłkę.


#dziennik

FulTun

A ja byłem w Żabce i stało 2 chłopców tak coś koło 12 latek.

Do drugiej bułki im brakło, widać że głodni bo jeden mówi to ja butelkę znajdę i zdam.

Dałem im paragon z zakupów i mieli 7 hoddogów .

Oczy wielkie dostali jak im sprzedawczyni je dawała, wcinali że hej. Abuu abuu

Zaloguj się aby komentować

Dzisiejszy dzień był średni. Do dziś mnie chyba ta dieta lodowa trzymała bo na treningu to przy ostatniej serii deadliftów aż mi słabo było. Poza tym oprócz pracy resztę dnia spędziłem na oglądaniu anime.


Na śniadanie dojadłem lody, na obiad zjadłem fasolkę szparagową, szaszłyki i wafle ryżowe. Na kolację zjadłem pół kilo skyru. Piłem też sok marchewkowy i mandarynkowy. Nawadniałem się też zieloną herbatą.


Wszystkie suple dziś załadowane.


Na jutro planuje małe sprzątanie i gotowanie. Myślę cały czas nad 5 treningami w tygodniu ale jeszcze trochę muszę potrenować swoją silną wolę.


#dziennik

roadie

@promyczekNadziei skąd masz tyle szaszłyków? codziennie szaszłyki

promyczekNadziei

@roadie akurat wleciały za pomoc na działce to sobie jem

Zaloguj się aby komentować

Wczorajszy dzień był średni. Po pracy wpadłem na pomysł by zjeść lody. Niestety sugar crush zmiótł mnie z planszy i po 17 poszedłem spać. Jednak 300g to ~70g cukru, po treningu by weszło pewnie elegancko, bez treningu padaka, rano też zjadłem resztkę i potężnie mnie zmuliło.


Na śniadanie zjadłem pół kilo skyru. Na obiad 2 porcje botwinki. Na kolację lody. Wypiłem mało płynów.


Z supli nie wziąłem cynku i witaminy D bo zasnąłem.


Na dziś planuję pójść na siłkę.


#dziennik

gawafe1241

@promyczekNadziei ja pi⁎⁎⁎⁎le. W poniedziałek dostałem od koleżanki z pracy swojską nalewkę. Oczywiście po pracy sam w pokoju bo nie trawię jak mi ktoś przeszkadza jak od 15-22 gram na PS5. We wtorek postanowiłem się napić, oczywiście też pykałem na PS5 15-22. Bardzo dobra, wleciały 4 szklaneczki. Rozgryzałem l… myślisz że kogoś interesujà te pierdoły? Moje? I Twoje? Oczywiście że nie.

promyczekNadziei

@gawafe1241 masz tag by to zablokować byczku, robię to dla siebie w sumie by mieć nawyk tworzenia dziennika, jak ktoś nie chce czytać to spoko

aberotryfnofobia

@gawafe1241 mnie interesuje. Jedyny wartościowy moment w moim gównianym życiu to ten, w którym mogę skontrolować czy danego dnia @promyczekNadziei skonsumował skyr.

Edit: Po chwili zastanowienia stwierdziłam że Twój wpis o nalewce i ps5 też wydał mi się ciekawy. W co grasz wariacie.

Zaloguj się aby komentować