Wczorajszy dzień był ok. Zapieprz w pracy i zarwana nocka. Na szczęście trening odbyty.


Na śniadanie zjadłem ryż z parówkami, na obiad paluszki rybne, przed treningiem dwa batony, na kolacje mix twarogu, mleka, białka i jagód + bułka z jabłkiem.


Suple wzięte.


Dziś spanko i sprzątanko.


#dziennik

Komentarze (1)

evilonep

@promyczekNadziei całkiem spoko dzień

Zaloguj się aby komentować