Ja z młodymi (8 i 6) gram regularnie w
Karak (fajna zabawa, super klimat, ale z tego powoli wyrastają),
Granie losowymi figurkami na zasadach One Page Rules w bitewniaka
rodzinnie w Bohnanze (mega zabawa, oparta na grze nad stołem),
klasyczny Ramzes (wszystkie gry oparte o pamięć maja te zaletę ze grasz z dzieciakami jak równy z równym, albo nawet zaczynasz z gorszej pozycji),
klasyczne monopoly (mnóstwo liczenia kasy)
Pokemony i MtG, na odpowiednio prostszych taliach, ale to bardziej inwestycja w przyszłość
No i kooperacje - pokazuje im powoli Too many bones, ale do zrozumienia zasad i strategii jeszcze daleko
Odnośnie do RPG - próbowałem z dwa lata temu Jagodowy Las, było całkiem spoko ale nie "zażarło"