#perfumy
@Lekofi eh... jeden z moich flakonów do kupienia ale na razie brak okazji i pieniędzy muszę mieszkanie skończyć xd
Zaloguj się aby komentować
@Lekofi eh... jeden z moich flakonów do kupienia ale na razie brak okazji i pieniędzy muszę mieszkanie skończyć xd
Zaloguj się aby komentować
@Lekofi Dia to mój ulubiony zapach Amouage, a pamiętam pierwsze podejście do niego, że jakiś taki pospolity na tle pozostałych zapachów marki. Świetnie podana została tu śliwka lekko podwędzona kadzidełkiem.
Dziś na klacie wylądował Amouage Gold.
@Lekofi U mnie dziś lekkie odkrycie które po otwarciu i przed maceracją nei urwało tyłka ale dziś jest całkieeem całkiem.
Khaltat - Ast, bo o nim mowa, to arabska interpretacja stylu shower gel w ktorym szałwia i rozmaryn mają bardzo realistyczne odwzorowanie co powoduje że Ast staję się bardzo fajnym zapachem na cieplejsze dni.
Teraz doszedł layering z ASQ Blend Noir i jest cudnie
Zaloguj się aby komentować
Chętny na dychę ombre i portrayala + 5 figmenta
Niestety figmenta już nie ma, ale portrayal i ombre jak najbardziej
@Lekofi git
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@Lekofi szukaj na kanale areej le dore
@Lekofi Trzeba być hojnym, ma być przepych jak w Bizancjum
@nigerian_prince dziękuję pięknie!
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@Lekofi a jak na poważnie czegoś szukasz to mam na zbyciu zestaw próbek (każda o poj. 0,5ml z małym ubytkiem testowym) od Maison Anthony Marmin, w cenie 240zł
@Lekofi Mogę polać 1 ml Maison Anthony Marmin Sheikh Al Faransi za 60 zł. Dobra marka na początek przygody z olejami;) A kompozycja jest oryginalna a zarazem łatwa w noszeniu (szara ambra, naturalny miód drzewny Oud)
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Koniec ml.
Zaloguj się aby komentować
U mnie mrocznie i zielono dymnie czyli Aroha Ghalia
@Lekofi Dziś Nivea edt, która pachnie jak, nie zgadniecie, krem Nivea. Parametry takie sobie, ale super ciekawostka dla fanów kremu.
@Lekofi ASQ Al Qurashi Blend Noir - otwarcie bardzo podobne do podstawowej wersji, jest przyprawowo-kwaśne, ale fajnie wygładzone przez szafran, słodki, ale trochę techniczny, coś jakby popalone i zakurzone kable. Przy teście nadgarstkowym zachwyciłem się truflą, która w globalu jest niestety w mniejszej ilości, szkoda bo pachnie wybornie. Z czasem pojawiła się jeszcze syropowata róża, podobna trochę to tej z Khaltat HOB Sultan; a podstawowego Al Qurashi Blend robi się mniej, choć cały czas można wyłapać to DNA. Noir w nazwie nie jest tu przypadkowe, bo kompozycja jest mroczna, ale mimo wszystko przy tym użytkowa.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Vintage Amouage, arabska nisza... teraz nie ma juz odwrotu, chop juz przepadl
@pomidorowazupa przepadłem już dawno temu, teraz tylko pogrążam się w odmętach szaleństwa...
@pomidorowazupa w dobrą stronę idzie
@Lekofi jeszcze raz gratuluje zakupu, niech się dobrze nosi
@Lekofi zdrowe zazdro kolego
Zaloguj się aby komentować
dołączam się do pytania, też chętnie coś wypróbuję, bo nie ukrywam, że temat mnie zaciekawił
@maksiu_zawodowiec zerknij na stragan @pedro_migo i @pomidorowazupa Maja troche gotowych arabskich dekantow do oddania.
@Grzesinek dzięki za pamięć! Choć już teraz tak dużo mi ich nie zostało.
@maksiu_zawodowiec jeśli szukasz odlewek Arabów to z tego co mam na straganie zwróć uwagę na:
Ajmal Dahn Oudh Al Shams Special Edition EDP | 3ml-global | 35,00 zł
Ajmal Purely Orient - Cashmere Wood EDP | 3ml-global | 20,00 zł
Amouage Basmah CPO (attar) | 0,4ml | 50,00 zł
Areej Al Ameerat Topaz Amber EDP | 2,5ml | 35,00 zł
Hind al Oud Everdeep Barari Parfum | 3ml-global | 91,00 zł
Hind al Oud You Never Know Parfum | 3ml-global | 91,00 zł
Jaber & Kindi Bracelets of Kisra ExDP | 3ml-global | 44,00 zł
Taif Al Emarat KIF Perfume EDP | 3ml-global | 21,00 zł
Taif Al Emarat T17 Tobacco Honey EDP | 5ml-global | 40,00 zł
Zaloguj się aby komentować
@Lekofi koledzy powyżej wymienili niemal wszystko, ale dodałbym jeszcze Taif al Emarat, gdzie masz szeroką ofertę aromatów i bardziej w stronę europejską i typowo orientalnych. Coś konkretnego to poleciłbym poznać od nich z kolekcji Taif: T02, T04, T10, T12, T14 i T16 oraz z kolekcji GCC i Etihad: GCC, Kuwait, Bahrain, UAE Oud i Year of Zayed.
@pedro_migo Racja, wszyscy o Taifach zapomnieli już? XD
@Lodnip ja czekam na rozbiórkę nowości - Golden Oud
@Lekofi Mój łeb rozjaśnił najpierw ASQ Safari Extreme. Potem Hind al Oud - Al Oud oraz Devotion (ten drugi to dla mnie kwintesencja kunsztu i prostoty w tym fachu). Jazeel - Ghala oraz The Palace (to takie cięższe araby). Warto wspomnieć, że nie wszystkie araby są aż tak "arabskie", jak interpretacje orientu w naszym mainstreamie. Mam takiego kolegę, który coś tam wie; odwiedza Lulua i tym podobne, ma parę flakonów Zoologista oraz Hiram Green. Do niedawna deklarował, że nie lubi oudu - zapewne opierając się na doświadczeniach z europejską tanią interpretacją tej legendarnej nuty (przyznam, że sam lubię kilka "pseudooudowych" zapachów - bywają intrygujące). I właśnie w przypadku Hind al Oud zaczął mnie dopytywać, co to. I zawsze mu się te zapachy podobają.
Arabskie perfumiarstwo ma również swój mainstream (zapewne inspirowany Europą). Dla mnie przykładem jest tu Nilafar du Nil, gdzie mamy typowo europejskie zapachy o bardzo dobrej jakości.
Jednak to, co w arabskim świecie perfum powala mnie najbardziej, to przypadkowe odkrycia zapachów reprezentujących znane nam w Europie trendy. TaE Bahrain jako zapach skórzany, Musk Yas jako lepszy brat Musc Noble od Guerlain czy Yas Almas - na równi z Memo African Leather. Nie taki arab straszny - to głównie bardzo wyważone zapachy. Nawet dyletanci przekonują się do nich, kiedy mają styczność z osobą, ktora często je nosi. Naprawdę zaczynają je doceniać i zwracać na nie uwagę.
Long story short: kupiłbym odlewki Hind al Oud, Abdul Samad al Qurashi oraz Yas. I nie w ciemno, tylko właśnie te rzeczy, ktore polecili koledzy.
Co do attarow to polecam zaopatrzyc sie w secik od Pashy.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@Lekofi Oud Minerale stary czy nowy?
edit: dobra, chciałem zajebać suchara, ale zapomniałem że nowy i stary są z różnych linii xD
Zaloguj się aby komentować
@Lekofi Zachęciłeś, do momentu kokosowej bestii XD
Czekam na rozbiórkę :-)
@Lekofi duże różnice czujesz wg VIW?
@nigerian_prince nie, jest podobny, ale taki bardziej "z jajem". Składniki są wyraźniejsze.
@nigerian_prince @Lekofi No jak nie czuć, przecież to dwa inne zapachy. VIW jest bardziej kokosowy, delikatny, naturalny. Malibu jebie atamowo limonką po nosie i jest znacznie bardziej chemiczny. Też fajny zapach, ale w nim te składniki są wywrócone do góry nogami.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować