#zyrardow

0
6
Nie mamy auta ani prawa jazdy. Jeździmy rowerami nawet zimą (w miarę potrzeby). Takie rodziny naprawdę istnieją.
Nasze miasto Żyrardów ma najwyższy współczynnik dróg rowerowych w przeliczeniu na długość dróg. Ale to manipulacja, bo miasto ma zwartą zabudowę, a 3/4 DDRów to chodnikowe CPRy. Jednak ostatnie kilka dróg zostało zrobionych porządnie.
#rower #zyrardow #mazowieckie
def7bd12-5aa3-4ccb-82f9-f92d4af8438d
lexico

@lavinka dziwne, bo mam chorobę lokomocyjną i wyczulony węch na benzynę. Miałaś za młodu problemy z jazdą?

lavinka

@lexico Nie, nigdy nie miałam problemów z jazdą, uwielbiałam karuzele, jestem Aspergerem, co się kręci, to je moje. Natomiast jak większość autystów mam słabą barierę krew mózg i drobne opary chemii powodują u mnie silne zatrucie. Z tego powodu nie używam też perfum i zbyt mocnej chemii do mycia. Proszek tylko delikatny i tak dalej. W elektrykach nie ma aż takich dużych oparów benzyny, tylko powietrze z samochodów jadącym przed autem elektrycznym. Kiedyś źle się czułam w aucie na gaz z mocną klimą, bo niestety jechaliśmy za dizlem...

lexico

@lavinka bardzo ciekawe

Zaloguj się aby komentować

Czy w waszych miastach są grupy gier planszowych? W moim Żyrardowie jest Grota, dla powiedzmy graczy od 6 klasy w górę (dorośli też mile widziani). Dzięki niej odkryliśmy fajną grę z #harrypotter https://www.rebel.pl/gry-planszowe/harry-potter-hogwarts-battle-edycja-polska-110248.html Udało mi się złapać na olxie używkę za 120. Klasyczna kooperacyjna, walki z potworami, tracenie żyć, leczenie. Nieobciążająca umysłu, raczej z gatunku relaksacyjnych. 7 scenariuszy.
1291a93a-ea4a-42fe-931d-8f654a7b06ef
vinclav

@lavinka przydałoby się by na tematycznych był jakiś temat zbiorczy z informacjami, notabene pomysł planszówkowych grup chyba istnieje i ma się dobrze, ale grupy często zamknięte lepiej niż słoiki pod ciśnieniem

Hexslav

@lavinka mieszkalem 7 lat w Szczecinie, w Fenixie mocno ogrywali MTG i bitewniaki, po za takimi geekami, ludzie chetni byli na planszowki ale ciezko bylo zgrac. W Poznaniu w Kosteczce sa fajne rozgrywki W40K, duza silna spolecznosc planszowkowiczow, mieszkalem kolo 7 miesiecy ale mile jestem zaskoczony. Moj dobry kumpel (ktorego poznalem na piwowpoznaniu) korzysta z "poczty planszowkowej" i czesto mnie zaprasza na ogrywanie nowych tytulow, dobry temat by sie zaczepic. Jak dobrze kojarze, czesto wymienia gry z ludzmi z Gdanska\Wroclawia

lavinka

@vinclav Pewnie zależy od prowadzącego. Nasz kręci nosem na młodsze dzieci, bo ich nie może upilnować. Dlatego raczej prosi o dopilnowanie dziecka albo przychodzenie ze starszymi (co rozumiem).

Zaloguj się aby komentować