#emigracja

35
767

Jaki kraj w Europie najlepszy na #emigracja teraz?


#pytanie #ankieta #kiciochpyta #wychodzimyzprzegrywu #emigrujzhejto

Jak kraj najlepszy?

71 Głosów

Zaloguj się aby komentować

Hej wszystkim Hejtowiczom :D.


Jakbyście mieli wyjechać do innego kraju na stałe, jaki to byłby kraj?


Powoli zastanawiam się za emigracją, mimo że nie narzekam na zarobki ale czuje niepokój że to wszystko zaraz padnie.


Całe rodzeństwo w UK, niby spoko - próg wejścia łatwy - ale jednak pogoda i ich kartonowe domy średnio mi się podobają.


#pytanie #emigracja

Zaloguj się aby komentować

Tak mnie dzisiaj wkurw&$#@ w robocie (jeszcze bardziej niż w zeszłym tygodniu) że poszedłem do managera, zapytałem co tu się odpierdala i ile mam okresu wypowiedzenia, no i za chwilę mam z nim kolejne spotkanie...


#praca #uk #emigracja #pracbaza

Zaloguj się aby komentować

Śmiejcie się, ale ja nie wiedziałem, że w UK można spotkać foki, więc jak mi moja Kasia kiedyś rzuciła, że jedziemy je zobaczyć, to myślałem, że sobie żartuje. Niedaleko miejscowości Ravenscar znajdują się skaliste plaże, na których foki często się wylegują i spokojnie można zrobić im zdjęcia. No i rzeczywiście - widać je z daleka, całe stada wygrzewają sobie brzuchy pośród sporych kamieni. Nie są nawet specjalnie płochliwe i jednej młodej foce trochę oddalonej od większości stada udało mi się strzelić kilka fotek. Oto chyba dwie najlepsze z nich.


I jeszcze taka ciekawostka: niedaleko Ravenscar znajduje się inne nadmorskie i turystyczne miasteczko - Scarborough. 30 grudnia zeszłego roku na nabrzeże Scarborough wygramolił się.... mors i zasnął Stał się sporą lokalną ciekawostką (jest to prawdopodobnie pierwszy udokumentowany mors w Yorkshire), nazwano go Thor i nawet odwołano fajerwerki w Sylwestra, żeby go nie przestraszyć. Zdaniem naukowców Thor zrobił sobie w Scarborough krótki przystanek na odpoczynek przed dalszą podróżą na północ. Ściągnął tłumy gapiów, ale musiano go odgrodzić, bo oczywiście znaleźli się tacy, co chcieli podejść i dotknąć dzikie zwierzę, które waży prawie pół tony i ma kły dłuższe od ludzkiego przedramienia 🫣 Po kilku dniach odpłynął. Zdjęcia numer trzy i cztery pochodzą z lokalnej gazety. Thor wygląda, jakby miał na wszystko wywalone


#uk #emigracja #yorkshire #smiesznypiesek #ciekawostki

4b5cce02-4e00-4f83-99b6-023c6e3f0339
afc65b44-6bf8-4b91-8ea1-4e2074c7289e
0fc0aa87-6c2b-431d-a86d-97d82ac9d015
caf0c2bc-63b7-464d-83b5-b9f895d5a4df

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Cześć wszystkim, pod moim pierwszym postem, kilka osób prosiło bym opisał swoje przeniesienie z UK na Kretę.


Zacznę po kolei, marzenie by przenieść się z UK powstało około w 2014-2015 roku, dość dawno, podróże na Rodos, Kretę sprawiły że zakochałem się w Grecji. Potem przyszły studia w UK, śmierć ojca, zaraza (COVID) i wszystko było przekładane na później. W kwietniu ubiegłego roku dostałem przewidywane rachunki za gaz i prąd z 1400£ poszło na 2800£ więc zdecydowaliśmy, że to czas uciekać z krainy deszczowcow. Mieszkanie i działka poszły do przysłowiowego "żyda". Podjęliśmy kolejne kroki by spełnić marzenia. Wycieczka na Kretę w poszukiwaniu mieszkania na 10 dni, w ciągu tych 10 dni w maju na Krecie ogladnelismy 11 nieruchomości zrobiliśmy 1600km i znaleźliśmy ten jeden. O szczegółach może zrobię osoby temat.


Pzeprowadzka przeniosła się na wrzesień a cała procedura zakupu trwała do grudnia. Trzeba było zabrać rzeczy, nadać większe rzeczy i koty. No koszty większe niż przypuszczaliśmy ale się wszystko udało. Od września jestem na Krecie, byłem tylko raz w październiku w UK nadać rzeczy i zakończyłem historię z Anglią.


Żyje mi się powolutku, po 10 latach w Wielkiej Brytanii czuję się jak wolny człowiek, a nie jak w jakimś więzieniu - schemat - praca-dom.


Ludzie są kochani tu, klimat za⁎⁎⁎⁎sty. Ceny jak wszędzie już, niektóre produkty tańsze jak w UK a niektóre droższe albo ich nie ma.


Co najważniejsze mniejsze rachunki, odpadł mi wynajem, gaz, za prąd mniej place, internet także. Więc jest okej.


No ciężko jest tu z pracą więc szukam zdalnej, Ew pozostaje mi czekać na sezon turystyczny.


Albo zrobię sobie jakiegoś bloga patrona


Na pewno cos ominąłem co chcieli byście wiedzieć więc pytajcie niżej.


Pozdrawiam i życzę miłego poniedziałku.


#emigracja #marzenia #grecja #kreta #uk #przeprowadzka

7ca895c0-da14-4569-946f-5fc45cf2c309

Zaloguj się aby komentować

MarianoaItaliano

@bagela zależy od branży, np. NHS Jobs jest dla służby zdrowia, Inded i CV Library ogólne bardziej

bagela

@Mielonkazdzika @Pieron @MarianoaItaliano branża IT, ale zapomniałem że by pracować w UK potrzebne są znowu wizy, bo oni nie są w UE

Zaloguj się aby komentować

Kilka zdjęć z Lakes Aquarium w Newbly Bridge, UK. Ogólnie Lake District polecam jako cel podróży. Przypominają nasze Mazury - pełno jezior i wzgórz. Ze szczytów tych ostatnich rozciągają się wspaniałe widoki.


#ryby #ciekawostki #emigracja #uk

c9d3e085-a241-4cb7-9ccb-60083f1dc2ff
a160e105-63a0-4bcb-a05f-a35293dade52
f7fa6517-fc11-4aab-871e-73b7ccd8a7eb
90cb8d7b-531c-4ee0-b665-fcb1b5140d3b
ca78185d-6fd2-4cdc-b21e-2afe19d4d3e8
Felidiusz

@Pimenista2 Nie wiedziałem, że ten tag z wykopu też tu funkcjonuje.

Pimenista2

@Felidiusz sporo tagów jest przenoszonych tutaj, lub dopasowywanych pod tutejsze warunki. Np. spiewajzhejto, srajzhejto, zamiast z wykopem xDD

Zaloguj się aby komentować

wappyn

@makumba raczej nie użyje ale mam modem usb i tplika i antene 30dbi

makumba

@wappyn zawsze dobry pomysł z anteną Ja używałem wzmacniacz sygnału na USB, z dwoma antenkami przez 3 lata.

makumba

@BillyFuckboy ja byłem w NL w latach 2007 - 2010. Pamiętam taki szybki kosztował 50 euro i w zwyż.

Zaloguj się aby komentować

psylocybina

Ja coś źle robię na tej emigracji chyba, bo nie mam tu ani życia ani pieniędzy. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Wyrocznia

@psylocybina a modliłeś się do szatana? Przecież Testo nagrał o tym filmik gdzie za krótką modlitwę dostaje Rolexa

Zaloguj się aby komentować

Cześć Heńki i Helenki! Dajcie kilka piorunów zbłąkanemu Mireczkowi ;/


Przychodzę z #gorzkiezale . Uciekłem jak większość z Wypoka, więc możliwe, że niektórych użytkowników znam, ale sam mam nowy nick i chciałbym - przynajmniej chwilowo - pozostać anonimowy.


Niestety, #anonimowehejtowyznania jeszcze nie działają, więc piszę z normalnego konta - mam problem. Ostatnio znalazłem się chyba na jakimś ostrym zakręcie życiowym. Podupadam na zdrowiu psychicznym i fizycznym, związek mi się sypie (albo już rozsypał, who knows), siedzę na #emigracja z dala od bliskich i wszystko wokół się sypie.


Zacznę od tego, że mam nieco zobowiązań finansowych. Ostatnio okazało się, że niektóre muszę asap spłacić, a niefortunnie stało się tak, że ostatnie kilka miesięcy w mojej pracy była posucha (płacone za godzine) i cała poduszka finansowa się rozmyła. Damn, boje się, że popadnę w długi, że sytuacja się znów powtórzy (posucha) i nie będę w stanie spłacić wszystkich zobowiązań.


Ponadto, w listopadzie wypowiedziano mi umowę najmu mieszkania. Przeprowadziłem się do różowej, z którą miałem świetny związek - miałem, bo z różnych przyczyn, a w dużej mierze - przez mój overthinking - związek dostał po tyłku i istnieje szansa, że wcale się już nie pozbiera tego do kupy. Wyprowadziłem się do mieszkania znajomej (w którym obecnie nie mieszka) i płacę sporo więcej niż wtedy, kiedy mieszkałem z Różową razem. Mimo, że w mieszkaniu rzadko bywam.


Od kilku miesięcy pracuję nad tym, aby wrócić na stałe do kraju - do Polski - i znaleźć sobie nową pracę, bo wyjazdy za granicę zaczynają mnie już męczyć, moja obecna praca strasznie mnie ostatnio obciążyła psychicznie, a do tego jeszcze straciłem pewność finansową w niej. Straciła wszystkie plusy jakie do tej pory miała. Lubie ją, jest ciekawa, le zaspokajaniem ciekawości rachunków nie opłacę.


Po nowym roku doszło między mną a Różową do naprawdę krytycznej sytuacji związkowej, gdzieś po drodze siadła nam komunikacja. Związek teraz od kilku tygodni wisi na włosku. Podjęliśmy starania w celu naprawy go, ale widzę, że ona chyba powoli godzi się z faktem, że nie chce już dalej w to brnąć. Przez to wszystko jakiś czas temu zasłabłem w pracy. Odwiedziłem kilku lekarzy za granicą, kilku w Polsce - diagnoza kardiologa - zdrowy, lekkie migotanie i skoki pulsu, wskazuje na nerwy i stres. Kazał wyluzować. "Grozi Panu zawał po 30, ja bym odpuściła trochę i wrzuciła na luz" - słowa Pani doktor.


Chodzę od 4 miesięcy na terapię, uważam osobiście, że działa dobrze, bo prawdopodobnie gdyby nie ona to siedziałbym już w kącie i płakał, albo popadł w taką depresję, że niemiałbym siły i motywacji na to aby zrobić cokolwiek. Tylko co z tego, jak jestem w takim momencie, że żałuje bardzo tego co się wydarzyło, szczególnie tego, że ja i moja Różowa (naprawdę świetna kobieta) darliśmy koty o głupoty. Często bardzo z mojej winy, z powodów które ja sam "stwarzałem". Damn. Te wszystkie niewykorzystane szanse, te wszystkie plany które prawdopodobnie nigdy nie zostana już zrealizowane...


Chce ogarnąć to wszystko, ale idzie jak po błocie. Mam pracę taką, że mam w niej całkiem dużo "wolnego czasu" i zastanawiam się nad znalezieniem dodatkowego zajęcia, jakiejś pracy online, czegokolwiek. Hobbystycznie, trochę jako "drógi zawód" (ale nic z tego nie zarabiam...) zajmuje się grafiką i projektowaniem UI UX. Wysłałem kilka CV w różne miejsca, szukam ofert freelancerskich, ale nie jestem w stanie nic złapać. Dysponuje czasem w tygodniu 10-20h aby coś zrobić i trochę finansowo się odkuć, szybko ogarnąć zobowiązania i pozbyć się chociaż części obciążenia z barków.


Szukam, przeglądam Internet w poszukiwaniu jakichkolwiek perspektyw na dorobienie jakiegoś hajsu i zajęcia czasu, zajęcia myśli, ale jedyne na co trafiam to ankiety i inne scamy, albo filmiki na YT "zarób 500 dolców dziennie" co jest oczywistym oszustwem i nieprawdą.


Dysponuje naprawdę taką ilością czasu, że jestem w stanie wykonywać normalne zlecenia, nie szukam sposobu na pieniądze spadające z nieba.


Heńki i Helenki... Może ktoś z Was szuka grafika i chciałby skorzystać z mojej pomocy, dać mi jakieś zlecenia? Może macie pomysł na to co innego mógłbym zarobkowego robić przez te 10-20h tygodniowo aby podbudować budżet?


A może po prostu ktoś chciałby pogadać... Porozmawiać ze mną. Wspomóc dobrym słowem. Damn, jakie to życie bywa czasami trudne, a i człowiek przez swoją głupotę i idiotyzmy sam jeszcze bardziej je sobie utrudnia.


Chciałem się wygadać, ale może znajdzie się ktoś kto potrzebuje #grafika #webdesign albo ma jakąś #praca zdalna, online. Czy po prostu poratuje mnie dobrym słowem.. cokolwiek.


#pracbaza #zwiazki #depresja #finanse #problemy

moll

@deale luzik

zaproponuj to jak będziecie mieć dobry dzień, nie po kłótni albo w trakcie

roadie

@deale trzymaj sie tam cieplutko!

Zaloguj się aby komentować

grzyp-prawdziwek

Mieszkam na samym skrawku NL. Bliżej mi do USA niż Niemiec, kremy i wszystko z LOreala w Holandii jest, ale żeli pod prysznic za c⁎⁎ja nie kupisz.

Zaloguj się aby komentować

Niemcy czy Holandia na #emigracja?


Niemcy na minus język niemiecki którego prawie nie znam tylko podstawy a po angielsku ciężko się dogadać,


a w Holandii da się po angielsku ale dużo patologii i ogółem mi się nie podoba ten kraj, to gdzie lepiej wyjechać? Na początek chciałbym tam ogarnąć pracę przez agencje z Polski...


Do innych krajów nie mam szans wyjechać tak łatwo, a nie posiadam żadnego zawodu i chciałbym coś zmienić w swoim życiu i chociaż trochę wyjść z #przegryw, bo w Polsce mieszkam z matką w wiosce gdzie nie ma nic....


#pytanie #ankieta #kiciochpyta  #wychodzimyzprzegrywu


#pracazagranica

Gdzie lepiej wyjechać?

23 Głosów
GotyckaPrzemoc

@markus123 Niemcy, Holandia zbyt deprawuje

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Do Mariuszków siedzących na emigracji w Niemczech:


Kojarzycie jakąś platformę filmową, która miałaby polskie napisy/lektora i wzorem netflixa nie zmieniała wszystkiego na język niemiecki? Takiego Władcę Pierścieni bym sobie obejrzał i nie ma jak.


#niemcy #emigracja #filmy #pytanie

FoxtrotLima

@Wyrocznia no to użyj VPNa.

Wyrocznia

@FoxtrotLima używałem ale na telewizorze się nie da

FoxtrotLima

@Wyrocznia ustaw VPNa na telefonie, zrób tethering i w ten sposób podłącz TV do sieci.

Zaloguj się aby komentować

Oczk

@GeorgeFloyd nie utrudnia oddychania?

juj_chebany_pierdonauta_kosmolony___

@radidadi Ciekawe, kiedy ogarną, że problemem nie są noże, tylko ludzie, którzy ich używają...

kajman

@radidadi a możesz mi powiedzieć po co dajesz tag emigracja?

Zaloguj się aby komentować

#ukraina #emigracja #swiat


Mam pytanie. Czy ktoś z was wie jak teraz wygląda u nas sytuacja z Ukraincami, albo czy ktoś zauważył znaczny odpływ obywateli UA z naszego kraju? Bardzo często jeżdżę do Niemiec i zauważyłem że jest tam pełno Ukraińców zarówno w mniejszych jak i większych miastach, znajomy ze Szwecji to samo mi powiedział, a wiem też, że sporo wyjechało do Kanady. Nie dziwię im się, sam bym na ich miejscu wyjechał z Polski jakby była możliwość tylko moje obserwacje kłócą się z różnymi krzykliwymi komentarzami i opiniami o tym że jest ich w Polsce 5 mln. Ktoś w ogóle toć kontroluje ile jest rzeczywiście u nas a ilu wyjechało na bliższy lub dalszy zachód? Swoją drogą uważam że UA będzie miała po wojnie olbrzymi problem demograficzny parę milionów pojechało do Rosji, jeszcze więcej na zachód. Sporo osób zginęło i mówimy tu o najcenniejszych zasobach ludzkich - ludzi w wieku produkcyjnym i rozrodczym. W dodatku do osób które już są za granicą dołączą rodziny. Nawet jak Ukraina wygra albo będzie jakiś rozejm na ich warunkach to w kwestii demografii ostro dostaną po d⁎⁎ie, być może tak że będzie to państwo nie do odratowania.

PszemekPHP

@Sahelantrop dzięki, za info! Awatar to taki na przekór.

Sahelantrop

@PszemekPHP Napytasz sobie biedy. I nie chodzi wyłącznie o to, że ludzie na Hejto będą Cię traktować jak ruska. Konsekwencje mogą być poważniejsze: https://www.prawo.pl/samorzad/zakaz-uzywania-symbolu-z-w-polsce,514507.html

trzydrzwiowypentaptyk

@PszemekPHP żeby ci ktoś dla przekory przypadkiem mordy nie obił. We wrześniu baza Pesel ze statusem UKR wskazywała 1,4 mln., ale to było przed czyszczeniem bazy z osób które wyjechały. Wg. vicemin. MSWiA na koniec grudnia była mowa o ponad milionie na stałe. A te miliony które mają być to efekt paranoi i liczenie, że każdy wyjazd z UA to nowy uchodźca, tak nie jest.

Zaloguj się aby komentować