@Okrupnik Nie Twoja wina bo specjalnie tak sformułowali tę zachętę żebyś tak właśnie zrozumiał. Każdy mógł nie doczytać i się nadziać. Chcą żebyś wykonał wyborów zakupowych na podstawie tego co Ty uważasz a nie na podstawie tego w czym Cię zapewniają. Stąd niedomówienia i małe druczki.
Tym bardziej zgadzam się z @panek że potrzebujemy Klawiatura od AGD xD To co oni wyczyniają żeby naciągnąć klienta to zakrawa o pomstę do nieba. Choćby modne teraz 'funkcje parowe'
Mam pralkę candy z funkcją parową... szkoda że funkcja włącza się na sam koniec, po wirowaniu i leje wodę przez podajnik proszku - czyli z góry na czyste pranie. Nie byłbym zły gdyby po tym 'parowaniu' wirowało jeszcze raz ale tego nie robi. W rezultacie po wyciągnięciu, część prania na którą lała się ta woda jest ekstra mokra jakby nie wywirowane ale i ekstra gorąca. Bez sensu.
Tak samo piekarniki parowe. Mam nienajtańszy, do którego przez specjalny otwór wlewam litr wody, który starcza na +/- godzinę pieczenia. Ale nie przeszkadza to producentowi sprzedawać 'piekarniki parowe' o kafel tańsze, których funkcja parowa polega na "wlej 100ml wody na dno piekarnika", które ma starczyć na całe pieczenie. A w filtrach u sprzedawcy nie rozróżnisz jednych od drugich.
Z piekarnikiem doczytałem o tym oszustwie ale z pralką mi się nie udało. To jak próbują zrobić z człowieka debila powoduje że nawet człowiek inteligentny zgłupieje. Przydałby się ktoś kto zrobi najprostsze testy i wskaże ewidentne naciągnięcia stosowane przez producentów.