W Rosji rozkwitł nowy rynek – filmy z AI, w których krewni „żegnają” poległych żołnierzy Z.
W kadrze najpierw przytulają bliskich, a potem idą po schodach „do nieba”. I jeszcze w tle ta piosenka.
Cena zaczyna się od 1500 rubli za proste „przytulenie i pomachanie”. Dodanie pocałunku – do 3500 rubli. Za dodatkową opłatą można nawet „przywrócić głos” zmarłemu.
Twórcy ostrzegają, że ze względu na duże zapotrzebowanie, nagrania są dostępne tylko na liście oczekujących, a za pilne zamówienia trzeba dopłacić.
Ten dochodowy biznes założył 36-letni mieszkaniec Kamieńska Uralskiego.
#rosja #ukraina #wojna

