@AdelbertVonBimberstein Cóż ty tak dzisiaj po mongolsku, polskiego zapomniałeś?

@vredo niestety w Norwegii muszę się posługiwać portugalskim bo azerskiego się dopiero uczę.

@Heheszki u nas jest to dobrze wszystko skonfigurowane, więc jakos ten ogórek działa. Jakoś.

@dziki Pozytywne myślenie

to mi się podoba

tak trzymaj 👍

@Heheszki

https://www.youtube.com/watch?v=0Xa7Dp3-eYA

@Statyczny_Stefek w sensie pretensje z rana, poganianie a potem i tak merge request ląduje w zawieszeniu zanim ktos cos z tym zrobi? Ani pierwszy ani ostatni raz niestety

@dziki Za pieniądze to można i takie rzeczy znosić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@maximilianan w jednej firmie w której pracowałem CTO robil shutdown całej infry na aws po godzinie 18, włączał o 8 rano

@dziki jak e-sklep Cejrowskiego co nie działa(ł?) w niedzielę.

@dziki o, to ja tylko na innym cloudzie odłączałem projekt od karty kredytowej i koniec pracy.

@maximilianan w jednej firmie mi tak dwa razy zrobili. Za pierwszym powiedziałem, że nie wyobrażam sobie takiego dalszego podejścia. Za drugim przyszedłem z wypowiedzeniem i paroma innymi osobami, które też miały papier w ręku. Piękne to były czasy kiedy robotę miało się w kieszeni zanim się jeszcze zaczęło szukać.

@Amhon LG to była szkoła życia

@maximilianan u mnie to były jakieś dziwne sadystyczne skłonności dyrektorki, która chwaliła się wynikami przed właścicielem. No to daliśmy jej powód do pochwalenia się, że w przyszłym miesiącu firma zaoszczędzi jakieś 50k na pensjach. Tyle lat minęło, a ja dalej mam dziką satysfakcję.

@Amhon he, miałem podobnie w pierwszej pracy XD wyśmiałem dyrektorkę, która przez 30 minut opowiadała, że niby jestem ok, samodzielny i wgl, ale z drugiej strony to nie ok, niesamodzielny i wgl. Zaproponowała mi tę samą stawkę, na którą wcześniej się nie zgodziłem i myślała, że po tych 30 minutach pierdololo zmienię zdanie XD

@maximilianan a to też miałem takie januszeksy, które bazowaly na mobbingu i obniżaniu samooceny pracowników. W jednym się skończyło luźno, a w drugim stwierdziłem, że skoro jest źle, to po prostu nie podpisuje nowej umowy i od jutra jestem bezrobotny.

Potem odwiedziłem sąd pracy i wyrok jest moim świadectwem pracy (xD), a hajs za zaległy urlop przelał mi komornik.

@Amhon ja miałem dodatkowa satysfakcję bo zgodziłem się zostać na tydzień na zleceniu i ostatniego dnia typiarka z firmy-matki napisała, że jednak nie mogą się zgodzić, żeby jakaś sprawa była rozwiązana tak jak było to dogadane.

Zostałem ten tydzień tylko i wyłącznie po to, żeby zrobić tak jak było dogadane, a i tak ich wyruchali XD jak przeczytałem maila to popłakałem się ze śmiechu, podpisałem wypis godzin i wyszedłem XD

@maximilianan ale mi przypomniałeś, że ja z litości robiłem dla dla nich konfiguracje sprzętu na zleceniu jak już się pożegnaliśmy, ale kazałem sobie przelać hajs przed realizacja zlecenia.

Moja mina kiedy wszedłem na konto i zobaczyłem, że chcą mnie wyruchac zamieniając kwotę netto na brutto i przelewając mi PRZED wykonaniem prac za mało pieniędzy była bezcenna. Ale to byli debilne do kwadratu.

@Amhon to zawsze jest super jak chcieli wydymać Freda, a Fred wydymał ich

@maximilianan spokojnie by wyruchali gdyby nie fakt, że przecież znaliśmy się prawie rok więc wszystkie ich stare sztuczki znałem

@Amhon otóż to!

@DKK ja mam w dupie kiedy oni to wydadzą, zrobiłem swoją robotę i nara.. wszystkie testy pięknie przechodzą, nic tylko deployowac. Reszta mnie średnio interesuje