Największym problemem polskiego społeczeństwa nie jest ruska dezinformacja, jest to głupota i hipokryzja. Widać to nawet po tym niezbyt udanym ekspercie.
Zacznijmy od hipokryzji. Spiski, wszędzie. Większość osób zadaje sobie pytanie "...a kto na tym zyskuje?" i już wszystko jasne i co się będzie słuchało oficjalnej narracji, już się wie lepiej.
Jakieś ustrojstwo wleciało do Polski? Cui bono? A no wszystko jasne, ukraińska prowokacja, chcą nas wciągnąć w wojnę. Znowu.
Ktoś śmiał się źle wypowiedzieć o stanie NATO/EU/naszego wojska albo nie dołączył do chóru krzyczących na rosję? Cui bono? A no jasne, to musi być ta słynna rosyjska dezinformacja, no nie ma innej możliwości. Wstrętny ruski agent mówiący np o tym, że taka Finlandia czy Hiszpania, mimo bycia w NATO, mają zupełnie różne percepcje zagrożenia to po prostu próba rozbicia jedności NATO.
No ale oczywiście, to okropne, jak ci drudzy to robią. To zrozumiałe, jak my to robimy hehehe.
Przestańmy się bawić w zwalczanie dezinformacji metodą: "to jest kłamstwo", reakcja musi być bardziej agresywna, mam na myśli bardziej proaktywną komunikację rządu i mediów, które będą na nowo, językiem tych ludzi, tłumaczyć im świat.
Chłopu nie dość, że uciekł trochę świat, to jeszcze dostał amnezji. Osiem lat TVPiS. Dodajcie do tego cyrk covidowy. I on oczekuje, że ludzie mają wrócić do oficjalniej, rządowej narracji xD bo tak. To jak krzyczenie Zuckerberga proszem wracać na fejsbuczka!
Media starego typu idą w odstawkę i politycy starej generacji idą w odstawkę, niech tylko przypomnę wyniki I tury:
"Sondaż w pierwszej turze pokazały ciekawy wynik wśród najmłodszej grupy wyborców. Tam zwyciężyło dwóch innych kandydatów: Sławomir Mentzen (34,9 procent) i Adrian Zandberg (19,8 procent). Rafał Trzaskowski mógł liczyć na poparcie 12,7 procent, a Karol Nawrocki - 10,7 procent"
Którzy politycy najsprawniej surfują na tych mętnych wodach?
Korzysta na tym część Konfederacji i przede wszystkim siły związane z Koroną Polską, z Grzegorzem Braunem. Nie zarzucam im działania na rzecz Federacji Rosyjskiej, tylko ich wyborcy, ich użytkownicy dostają przekazy, które są na rękę Rosji. Wystarczy w innowacyjny sposób połączyć kropki i już mamy gotową narrację.
Jak to nie zarzuca? Cui bono! Niech wejdzie na hejto peel i się dokształci, to przecież oczywiste, że to ruskie onuce.
Dzisiaj większość informacji produkowanych przez media nie jest klikalna, bo jest niezrozumiała.
Holy mother of cope, loool.
Czy istnieje możliwość ograniczenia propagandy dezinformacyjnej?
Próba wprowadzenia jakiejkolwiek cenzury doprowadzi do jeszcze większego poczucia chaosu i zagrożenia.
Akurat tu ma 100% racji. Cenzura prawie zawsze to strach przed prawdą, a jak się cenzuruje, to jest odpowiednik faulu na boisku. Znowu przypomnę covida
>wiłus wyszedł z targu z Wuhan, od jakiegoś zwierza, nie wiemy dokładnie co było wektorem(...)
>...a co z tym biolaboratorium kilka km obok, które bada między innymi koronawirusy?
>WIŁUS WYSZEDŁ Z TARGU Z WUHAN A TY DOSTAJESZ BANA NA JUTUBIE ZA DEZINFORMACJĘ!
...powodzenia w odzyskaniu wiarygodności u tych mniej zaślepionych osób.
Jak to się dzieje, że takie osoby budują się na takich tematach? Dlaczego najwięcej wyświetleń w temacie rosyjskich dronów generują wynurzenia niejakiego "Dzikiego Trenera", który jest dietetykiem i trenerem personalnym?
"Dziki Trener" to głos całego pokolenia w mediach społecznościowych. On spełnia rolę pewnego rodzaju medium. Nie mówi złych rzeczy, on się zastanawia, on "tylko pyta". Nie znajduje odpowiedzi, bo żadnym medium nie ufa. To przykład tego, jak Internet zniszczył media klasyczne, które przestały informować część społeczeństwa. "Dziki Trener" jest efektem tego zjawiska. Zarówno on, jak i jego widzowie to patrioci, ludzie, którym zależy na Polsce.
O nie, jak on śmie nie dołączać do nagonki na tego krzykacza (dosłownie) internetowego?! No bo kogo mają ludzie słuchać? Hejtków z ich argumentacją w 90% na poziomie "a my już wiemy, od kogo wy są" "xDDDD" "sio na wykop" "sraken-pieraken"? To raczej jakby ich słuchano, to by była tragedia. Dziki ma przynajmniej spójny ciąg przyczynowo-skutkowy i coś tam próbuje uzasadniać, przynajmniej w tych nie wiem, 3? filmikach, co z nim widziałem.