Opowiem Wam krótko o dwóch "dziennikarzach" i o tym, co ich historie mówią nam o reżimie Żoliborskiego Naczelnika.


  • Pierwszy "dziennikarz" to Adrian Klarenbach. Adrian przez kilka lat grzeczniutko pracował w reżimowej telewizji, mówił to co mu kazano mówić, robił k⁎⁎wę z logiki i faktów, szczuł jak mu wskazano. Aż mu się niedawno zachciało przykozaczyć i przesadził. W studio gościł posła z sekty ziobrystów, który postawił zakład: jeśli ktoś znajdzie w Polsce człowieka przyjmującego większą emeryturę niż Donald Tusk, to on, poseł z sekty ziobrystów, przekaże swoją wypłatę na dom dziecka. Nie wiem co strzeliło do głowy panu Klarenbachowi, ale przez chwilę zachował się jak normalny dziennikarz i szybciutko znalazł sekciarzowi, że owszem, są tacy ludzie i występują w ilościach znacznych, robiąc z sekciarza idiotę.

  • W normalnej telewizji potraktowano by taką orkę jako element pracy dziennikarskiej, ale rzecz działa się przy Woronicza. Adrian Klarenbach został szybciutko awansowany w dół do regionalnej TVP3 Info, o której istnieniu nie wiedzieliście pewnie aż do przeczytania tego zdania. Adrian musiał kogoś porządnie przeprosić, bo po miesiącu pozwolono mu wrócić do centrali, czyli zdegradowano go w górę.

Sygnał był jasny. Władza nie toleruje nawet takich pojedynczych wyskoków.


  • Drugim "dziennikarzem" jest Bronisław Wildstein. Jeden z wierniejszych mediaworkerów Prezesa, który dla niego nawet wynosił z IPN zmanipulowane dokumenty o rzekomych tajnych współpracownikach SB, których publikacją chciał dochrapać się tytułu Drugiego Macierewicza, co dużo mówi o jego ambicjach. Wildstein również był w studio na Woronicza i powiedział co następuje:

"Więc chodziłoby mi o to żeby Polacy sobie uzmysłowili, że my nie jesteśmy skazani na Unię Europejską. My powinniśmy w niej być tak długo, jak długo ona przynosi korzyści. Jak ona przestaje przynosić korzyści, a zaczyna kosztować coraz więcej, to powinniśmy się racjonalnie zastanowić, mówić o tym racjonalnie, czy nam się to opłaca czy nie. I w ogóle zacząć mówić o tym racjonalnie, bo się zamyka usta pokrzykując o "polexicie"."


I absolutnie nic się nie stało.


  • Zrozummy. Zaufany "dziennikarz" Prezesa, który bez jego zgody nie może pierdnąć. W programie w reżimowej telewizji, która jest po prostu narzędziem propagandowym Partii, wypisz wymaluj Dziennik Telewizyjny lub Rassija 1. Mówi, że Polska nie jest skazana na UE i że musimy się, zastanowić, czy nadal nam się ta cała impreza opłaca. I chłop to mówi tam gdzie mówi, będąc tym, kim jest. I nic się nie dzieje. Żadnej kary. Żadnego awansu do TVP3.

Widocznie Partia się z tym utożsamia.


  • I jak pięknie odwrócił kota ogonem. On nie nawołuje do polexitu, nie. To WY, łajdaki jedne, zakrzykujecie go tym polexitem. A on bidulek chce tylko racjonalnie rozmawiać. A że jego zrozumienie racjonalizmu kończy się na antyzachodnich teoriach spiskowych i bazarowym podliczeniu dotacji i składek to pewnie przypadek, nie dopytujcie. O to czy w tej części Europy da się nie być w UE i nie być obiektem troski putinowskiego imperium - też nie pytajcie. Zaufajcie racjonalizmowi Wildsteina.

  • Popatrzmy na to, jak Partia rozumie czy ta cała UE to nam się "opłaca". Że Partia uważa Unię za terra barbarica leftorum - to wiemy. Że propaguje najbardziej idiotyczne teorie spiskowe o tejże i ewidentnie nie poczuwa się do bycia częścią nowoczesnej (czytaj: liczącej sobie dobre 300 lat), oświeceniowej kultury europejskiej, zamiast tego rojąc coś o chrześcijańskich wartościach - to wiemy. Że uważają, że UE to nas tłamsi, represjonuje i kto wie czy nie kolonizuje - również.

  • No i teraz może uprzejmie przypomnę, że dzięki staraniom tych autokratów, już od dwóch lat mamy zamrożone jakieś 160 miliardów złotych i wbrew recyklingowanym zapewnieniom niektórych dziennikarzy, że "Prezes potrzebuje hajsu z KPO, by wygrać wybory" - niewiele wskazuje na to, by miały być one przed wyborami rzeczywiście odmrożone. A po wyborach to niby po co? Przypomnę również, że od kilku miesięcy przedstawiciele Komisji Europejskiej coraz częściej mówią, że KPO to jedno, ale zamrożony może być zaraz także Fundusz Spójności. Czyli tak jakby dwa razy więcej, circa 300 miliardów.

  • Informacja o tym, że Unia może przestać nam płacić, chyba nie przeraziła ani Polaków, ani Partii. Może to nie jest tak ważne, a ja histeryzuję, nie wiem. Wiem natomiast, że jeśli Polacy dalej będą udawali, że tego nie widzą, to w partyjno-ziobrowsko-wildsteinowskim rozumieniu, Unia rzeczywiście nie będzie się nam opłacać. Bo skoro i tak jest nam niby obca kulturowo, opresyjna, coś nam ciągle każe, a teraz jeszcze przestała płacić... cóż, chyba pora zacząć się racjonalnie zastanawiać, towarzysze.

A nawet jak nie... to przecież formalnie w 2027 i tak staniemy się płatnikiem netto. Akurat przed końcem ewentualnej trzeciej kadencji Partii. Racjonalny człowiek zadziałałby z wyprzedzeniem, prawda?


  • Nie udawajmy też może, że z takich niby-racjonalnych wypowiedzi nie wyłazi lekko tylko przypudrowana narracja putinofilskich ekspiertów od gieopolityki, którzy również tylko nawołują do racjonalizmu, który jakoś dziwnym trafem w 10 przypadkach na 10 kończy się konkluzjami wyjętymi wprost z ruskiej propagandy. Różnica polega na tym, że Sykulski czy Braun bredzą te brednie w zaciszu swoich baniek i szczęśliwie nie mają zbyt wielu wyznawców. Natomiast Wildstein to oficjalny aparatczyk Partii, który mówi to w jej oficjalnym kanale propagandowym.

To jest element oficjalnego stanowiska Partii. Polexit. Oni to mówią wprost. Przestańmy k⁎⁎wa udawać, że nie.


#wiadomoscipolska #putinowskapolska #polityka #jebacpis #bekazpisu


(tekst nie mój, źródło: Doniesienia z putinowskiej Polski na fb)

77857de1-12d4-489e-b89e-e7a7c4728c6b

Komentarze (41)

Cybulion

@Wyrocznia Polska jest dziwna. Do Unii wprowadzili nas tacy co powinni sympatyzowac z komunistyczna rosja, a z unii wyciagaja nas tacy co powinni nas jak najbardziej do tej unii ciągnąć. Cos po 89 roku sie w tej polityce mocno popierdolilo.

tobaccotobacco

@Wyrocznia zdecydowanie najbardziej w wywaleniu klarenbacha oburzył mnie styl bycia tego posła od ziobry - takiego butnego chama to ja widywałem co najwyżej na klipach z patostreamów, a nie w parlamencie

Wyrocznia

a z unii wyciagaja nas tacy co powinni nas jak najbardziej do tej unii ciągnąć


@Cybulion że co, przepraszam? Po czym Ty to wnioskujesz, że Partia powinna nas do UE ciągnąc? Już za pierwszej koalicji z LPR i Samoobroną (nie wiem czy pamiętasz te czasy i ich politykę) pokazali swoje prawdziwe oblicze. PiS to karakan, od początku. A karakan dąży do władzy absolutnej.

Camelinthejungle

Twierdzenie, że alternatywą dla UE jest ruski but, jest błędne. W ostatnim czasie dwa motory napędowe UE, czyli Niemcy i Francja, pokazały, że nasz region niewiele dla nich znaczy (oczywiście poza doraźnym zyskiem gospodarczym).


Przez lata Niemcy próbowały uzależniać gospodarkę całej Europy od ruskich surowców. Zdawały sobie sprawę z tego, że to uderza w interesy i bezpieczeństwo wschodniej flanki, ale nic sobie z tego nie robiły. Francja jest gotowa na każde ustępstwo względem chińskoruskiego bloku, byle tylko móc udawać, że może siedzieć przy jednym stoliku z imperiami. Ostatnio Macron to udowodnił, przy okazji nie miał problemu z ośmieszeniem najwyższych przedstawicieli UE.


Wojna na Ukrainie udowodniła, że jedynym gwarantem bezpieczeństwa w naszym regionie są Anglosasi. I Niemcy, i Francja zrobiliby wszystko, żeby obniżyć ich wpływy, łącznie z obecnością wojskową. Kto wtedy zapewni nam bezpieczeństwo? Gdyby nie USA, od ponad roku mielibyśmy na Ukrainie proruski reżim, gaz leciałby przez ns2 aż miło, Putin odwiedzałby Berlin jak za dawnych lat, a Ławrow mówiłby o tym, że kraje bałtyckie to w sumie część Rosji, więc warto pomyśleć o specjalnej operacji na tym terenie.


UE to polityczny trup. Fit for 55, czyli największy w historii plan outsourcingu produkcji do Chin i zasilenia portfeli niemieckich potentatów technologicznych, w pierwszej kolejności uderzy w mieszkańców biedniejszych krajów UE. Po raz kolejny nikt się z nami nie liczy. Jeżeli UE nie wróci do zasad działania z 2008, to ten projekt sam się zawali pod własnym ciężarem.

maximilianan

@Camelinthejungle ale pierdolenie. UE to więcej niż Niemcy, czy Francja, a nasz wspaniały rząd już stosuje rosyjskie standardy, które ograniczyć może jedynie UE (no chyba, że minister zero będzie to miał w dupie, to nie).


A powoływanie się na Fit for 55 to demagogia - po prostu rzucasz "to polityczny twór" i siema, koniec dyskusji.


Wojna na Ukrainie udowodniła, że jedynym gwarantem bezpieczeństwa w naszym regionie są Anglosasi


Że co? Słyszałeś o takim sojuszu obronnym, który nazywa się NATO?

jonas

@Camelinthejungle I nawet nie będzie trzeba opuszczać klubu jak Brytyjczycy, skoro klub sam się zamknie i zgasi światło.


Szkoda, w 2004 to zupełnie inaczej wyglądało i skok gospodarczy, jak się dzięki temu dokonał, jest niemożliwy do zignorowania ani podważenia.

Camelinthejungle

No i kto jest liderem NATO? USA są po drugiej stronie Atlantyku, a to one decydowały o działaniach sojuszu w kontekście Ukrainy. Gdyby to zależało od Niemiec, nie byłoby żadnego większego wsparcia poza wysłaniem pomocy humanitarnej, może jakiejś broni osobistej. A no i byłyby wyrazy oburzenia. NATO bez USA nie istnieje.


Poza DE I FR W Unii nie ma państwa, które miałoby narzędzia, wpływy i wolę do kierowania wspólnotą. Interesy DE i FR są diametralnie inne, dlatego też UE ugrzęzła i nie jest w stanie ruszyć.


Jak chcesz dyskutować, zachowaj elementarną kulturę. Ja Cię nie obrażam.

Camelinthejungle

Bo wtedy założenia ue były zupełnie inne – albo inaczej – projekt był w zupełnie innej fazie rozwoju. Niestety tworzenie superpaństwa legło w gruzach, zanim się zaczęło, i to nie przez Kaczyńskich i Orbanów, ale przez największe i najbardziej prointegracyjne państwa zachodu. Po prostu ich interesy są odmienne, a nasze interesy w ogóle w takiej układance się nie liczą. Musimy spojrzeć na to trzeźwo, bez emocji. A u nas dalej jakakolwiek krytyka UE jest odbierana jako zdrada stanu i uderzanie w największą świętość.

Wyrocznia

Wojna na Ukrainie udowodniła, że jedynym gwarantem bezpieczeństwa w naszym regionie są Anglosasi


@Camelinthejungle skąd Ty to wziąłeś? Może jeszcze Eskimosi? Anglosasi mają jeszcze mniejszy interes od Niemiec (w których intetesie jest Polska jako strefa buforowa a wiec w UE) by bronić Polski.

maximilianan

@Camelinthejungle ale co ma NATO do UE? Twoje argumenty niezbyt odnoszą się do faktu, że Polska zyskuje na członkostwie. UK po wyjściu ma dość mocno przewalone, a wystarczy spojrzeć na Ukrainę, która startowała z podobnego poziomu, ale w UE nie była - kto się lepiej rozwinął?


Gadanie, że UE jest dla nas niebezpieczne, a lepiej gdybyśmy w niej nie byli to głupota.

Cybulion

@Wyrocznia skoro sie mowi pis=po to wiesz, powinni centrystycznie trzymac sie unii. To ze kaczaffi chce byc ultra komunistycznym dyktatorem to juz jest inna bania. Pamietam Giertycha jako ministra, kurwiki i proby samodzielnych rzadow kaczaffiego.

jiim

@Cybulion to uczucie, gdy czerwona ekipa potrafiła myśleć w przyszłość, gdy banda "patriotów" patrzy jedynie do najbliższych wskaźników wyborczych.


Nie ma co się oszukiwać i mydlić oczu: tej zorganizowanej grupie przestępczej UE stoi kością w gardle jedynie dlatego, że blokuje wprowadzenie tu drugiej Białorusi. A wtedy mogli by chapać publiczne pieniądze bez widma czapy. Ale już niedługo, pisowskie psy, już niedługo.


#jebacpis

RazTuRazTam

@Camelinthejungle

My nie umiemy sobie zbudować dobrych relacji w czymś co nazywamy V4, a ty snujesz jakieś sny o tworach, które nigdy nie nadejdą. Już na wykopie pisali, że jak Merkelowa pójdzie na emeryturę, to Polacy będą żałować. I mieli rację, bo ona nas rozumiała, a łysy ma na nas tak samo w dupie jak my mamy Niemcy. Francja w sumie też traktuje nas jak chorych psychicznie, bo używamy zakupów militarnych do polityki i łamiemy umowy za grubą kasę. Potem zdziwko, że owczarki na siłę wciskają wszystkim gaz, a o atomie cisza z Francuzami, co jest na rękę niemieckiej wizji. My jak zwykle zamknięci w swoim pokoju, wysadzający sobie ołówki z napisem ,,Patriotyzm” wiadomo gdzie i cieszący się z jakichś wyimaginowanych snów. Jak zwykle nieumiejący polityki i potem zdziwieni, że jest jak jest. Ten kraj psuje się od środka od kilku ładnych lat, używa się na to lekarstwa pt. Nie straszcie pisem i zdegenerowania tkanki społecznej, która nie umie walczyć z takim rakiem jak polityka autorytarna.

Orphan_Tears

Świetnie napisane, ale ten layout jest tak cholernie nieczytelny, że aż żal. Ale z Wildsteinem to tak pod włos trochę.

Rzeznik

@Wyrocznia nie można degradować w górę.

conradowl

@Rzeznik za to można czasami nie zrozumieć ironii

Wyrocznia

@Rzeznik dziękuję za te cenne info:)

tuvitob

@Rzeznik o to chodzi w żarcie...

Bintang

xD. A co w stwierdzeniu Wildsteina jest błędnego? Czemu mamy być w UE jeśli nam się to nie będzie opłacało? Co to za utopijne założenie - że UE zawsze jest OK? Jak zaczną nas wykorzystywać, gnoić, szukać dziury w całym by nie wypłacić nam należnych pieniędzy - to co - mamy tam siedzieć i potulnie zgadzać się na wszystko za wszelką cenę? Jeśli podoba Ci się wszystko w UE - to poczekaj jeszcze z 5-10 lat - myślę ze ludzi anty UE w skali całej europy wzrośnie o 20-30% patrząc na te szaleństwa w imię ekologii które nam fundują.

Skończy się latanie na tanie wakacje, skończy się jeżdżenie samochodem spalinowym - a ten elektryczny łatwo będzie można wyłączyć - wystarczy zablokować jedno czy dwa konta do ładowania auta.

Oczywiście czarnowidztwo odpaliłem - ale to kontra do twojego różowidztwa gdzie nie wolno nigdy i za nic w świecie podważać UE.

Fajnopolaku - świat nie jest czarno biały - pomiędzy byciem w UE a byciem Proruskiem - jest dość dużo miejsca na inne podejście do naszego rozwoju.

Rozumiem, że PIS to teraz zło największe - ale prawda taka - ze PO ma identyczny program co PIS - tylko jest bardziej proniemieckie niż propolskie.


J⁎⁎ac jednych i drugich

tobaccotobacco

@Bintang weźcie zgłoście do państwowej inspekcji pracy że wam kazali pierdolić bzdety pierwszego maja

starszy_mechanik

@Bintang zwrot fajnopolak- jest

Argument o zakazie aut spalinowych- jest

Pis = po- jest

Weźcie tam wymyślcie w centrali coś nowego

maximilianan

@Bintang a masz coś więcej niż swoje urojenia i przypuszczenia?


A co w stwierdzeniu Wildsteina jest błędnego?


Ja nie mówię, że powinieneś się zamknąć i wyhuśtać, ale może to byłoby dobre, może byś na tym zyskał.


Fajnopolaku - świat nie jest czarno biały


Napisał słabopolak traktując temat jako czarno-biały xD


Rozumiem, że PIS to teraz zło największe - ale prawda taka - ze PO ma identyczny program co PIS - tylko jest bardziej proniemieckie niż propolskie.


Standardowo xD pispojednozlo. A jak pis jest propolski to ja jestem królową UK.

Wyrocznia

Fajnopolaku - świat nie jest czarno biały - pomiędzy byciem w UE a byciem Proruskiem - jest dość dużo miejsca na inne podejście do naszego rozwoju.


@Bintang niech zgadnę… hmm… na autorytaryzm Partii nastawiony na oligarchię?


Mam nadzieję, że płacą ci dodatkowo za trolling w święta.

tuvitob

@Bintang "Fajnpolaku" xDDDDDDDD jeszcze sie nie nauczyliscie ze to slowo dziala przeciwko wam ?

Dzemik_Skrytozerca

@Bintang Drogi pracowniku trollowni,


Rozumiem, że kac po majówce dokucza, i że wredny szef kazał pilnować @Wyrocznia. Współczujemy.


Jak coś, masz duchową dyspensę na napisanie o połowę krótszego posta:


XD, przecież jest w pytę. A za PeO, to [cokolwiek]. A poza tym to wina Putina. Dlia Germanii [bo fur D. niemodne już]. I wszyscy sobie równi [nawiązanie do rewolucji francuskiej i symetryzmu w jednym].


To napisałem ja, towarzysz rydzykopodobny i macieropochodny,

Dzemik

Mielonkazdzika

@Bintang poczytalem o tym terminie i smialo mnie mozna nazwac fajnopolakiem.

Z definicji: "punktem odniesienia, pożądanym modelem, jest dla fajnopolaka „życie jak na Zachodzie”

Ale czy jest w tym cos zlego?


A co do reszty twojej wypowiedzi, to po co gadac o tym ze trzeba wyjsc z uni jesli sie niebedzie oplacalo w niej byc. Przeciez sie oplaca w niej byc. Poczekaj jak cos sie zmieni w tym temacie.

Tekst o samochodach to juz kompletnie z czapy. To tak jak by powiedziec ze lazienki w domu sa zle bo ktos szybko moze odciac wode, tak wiec lepiej srac przed domem i myc sie w rzece. Tylko wtedy ma sie prawdziwa wolnosc.


Podsumowujac twoj komentarz jest mocno z dupy.

grzegorz-wozniczka

@Bintang nie wszystkie profity bycia w Unii są policzalne. Np kultura braku korupcji, transparentności, wsparcie regionów, zmniejszanie napięć i podziałów (IRA czy Katalonia wygaszone, brak zamachów itp). Otwarty dostęp do regionów zupełnie odmiennych od naszych (bez wiz, biurokracji, jakichkolwiek obostrzeń).

Tendonin

To jak łatwo można ten partyjny bełkot zaorać i spuścić w kiblu to aż się wierzyć nie chce, że istnieją osoby które są w stanie zgodzić się z tymi "argumentami".

To jest naprawdę przerażające.

keborgan

W najbliższych wyborach będziecie wybierać między:

  1. eu (opozycja)

  2. ruski mir (pis i konpederacja)


Wybierajcie mądrze, bo wyjść można szybko - a ostatnio powrót na zachód (a w zasadzie doczołganie się do wrót na zachód) zajął nam 58 lat totalitaryzmu.


Jednocześnie, jeżeli myślicie, że Polska wyzwoli się spod wpływów niemieckich, to pragnę was ocucić.

Niemieckie wpływy zostaną, dojdą wpływy ruskie - a polaczki będą pozbawione jakichkolwiek dobrodziejstw i ochrony traktatowej.


Będziecie mieli tutaj rząd typu Łukaszenkowskiego, czyli jak będziecie sapać to wam jakiś OMON wpierdoli, usłużna prokuratura oskarży, a rozgrzany sąd im to klepnie i tyle będziecie mieli swobód obywatelskich.

Wyrocznia

Jednocześnie, jeżeli myślicie, że Polska wyzwoli się spod wpływów niemieckich, to pragnę was ocucić.


@keborgan mnie zawsze zastanawiało jak przeciętny prawicowiec wyobraża sobie ten proces. Przecież gdyby nagle zabrać cały kapitał niemiecki z Polski to bezrobocie sięga 50% i ulice spływają krwią. Kapitał niemiecki działa w Polsce tylko dlatego, że Polska sama na jego miejsce nie potrafilaby niczego stworzyć.

keborgan

@Wyrocznia Bardzo podoba mi się stwierdzenie, że konserwy niezmiennie tęsknią do świata, który nigdy nie istniał

Pan_Buk

@Wyrocznia Oczywiście że tak. Wszędzie piszę, że nadchodzące wybory to będzie de facto referendum czy Polacy chcą zostać w Unii, czy z niej wyjść. Przypominam, że o "polexicie" decyduje parlament, a nie ponowne referendum.

PanPaweuDrugi

@Wyrocznia takie gadanie o UE nie musi być skrojone pod budowanie gruntu do opuszczenia UE. To może być wypowiedź wycelowana w tych, którzy decydują o tym zamrażaniu środków, takie próby negocjacji przez delikatne straszenie. Brexit się Wielkiej Brytanii raczej nie opłacał, ale UE też się za cholerę nie opłacał, była to gruba wtopa, zarówno finansowa, jak i polityczna. Stąd może partyjni funkcjonariusze liczą, że takim miękkim straszeniem przez "racjonalne pierdolenie" zaczną trochę wpływać na tych, którzy nam blokują benefity. Gardzę pisem i całym ich establishmentem, gospodarczo są największą zarazą jaka spotkała kraj od kilkudziesięciu lat. Ale nie można patrzeć na sprawy w takich sztywnych kategoriach, bo polityka tak nie działa, to nie jest bajka Disneya w której ci są źli, a ci są dobrzy (no, poza Rosją, ci są jednoznacznie źli) - takie jaskrawe barwy są jednym z kluczowych elementów fundamentu wojny polsko-polskiej. Spróbuj sam się zastanowić, czy ten rząd nie robi czasami czegoś dobrego w polityce zagranicznej, bo ja mam wrażenie, że grają czasami ostro, ale że nam się to zwraca. Spójrz chociażby na to jak zaowocowała gra polityczna pod zacieśnienie sojuszu z USA. Ostatnie inwestycje Google i Microsoftu w Polsce powinny co nieco światła rzucić na to zagadnienie. Zobacz jak Polska zagrała w sprawie Ukrainy.

Dlatego wielu rzeczy można się bać ze strony tego rządu - rozpieprzają gospodarkę, wprowadzają zamordyzm, robią k⁎⁎wę z prawa, ale w polityce zagranicznej pokazali moim zdaniem, że da się inaczej niż na kolanach.

maximilianan

@PanPaweuDrugi

To może być wypowiedź wycelowana w tych, którzy decydują o tym zamrażaniu środków, takie próby negocjacji przez delikatne straszenie


Możesz nam przypomnieć z czego wynika "zamrażanie środków" i jak to się ma do decyzji rządu Polski?


Brexit się Wielkiej Brytanii raczej nie opłacał, ale UE też się za cholerę nie opłacał, była to gruba wtopa, zarówno finansowa, jak i polityczna


Może zwróć uwagę, czy UK bardziej zyskiwało/traciło będąc w UE, czy obecnie po brexicie.


Spróbuj sam się zastanowić, czy ten rząd nie robi czasami czegoś dobrego w polityce zagranicznej, bo ja mam wrażenie, że grają czasami ostro, ale że nam się to zwraca


Jak się to obecnie zwróciło, poza skłóceniem kraju z praktycznie całą Europą?


Spójrz chociażby na to jak zaowocowała gra polityczna pod zacieśnienie sojuszu z USA.


Tak zacieśniali, że Dudzie kilka dni zajęło pogratulowanie Bidenowi wygranej w wyborach.


Zobacz jak Polska zagrała w sprawie Ukrainy


Obywatele zachowali się wzorowo. Rząd już na kilka miesięcy przed wybuchem wojny wiedział, że jest duże ryzyko, ale za to wolał grać w swoje polityczne gierki.


Dlatego wielu rzeczy można się bać ze strony tego rządu - rozpieprzają gospodarkę, wprowadzają zamordyzm, robią kurwę z prawa, ale w polityce zagranicznej pokazali moim zdaniem, że da się inaczej niż na kolanach.


Na kolanach kogo? Bo jeśli mówisz, że rząd, pis i ich krewni mogą inaczej niż na kolanach to jak najbardziej - oni się fajnie obłowili. A jak mówisz o Polsce to zdefiniuj "na kolanach" - bo wierzę, że nie uważasz, że kwestia TK czy prokuratury w rękach rządu, to jest to "na stojąco"

PanPaweuDrugi

@maximilianan Ty w ogóle czytałeś moją wypowiedź? Bo ubzdurałeś sobie chyba że jestem jakimś pisowcem, nie mam ochoty na bycie wciąganym w przepychankę pro- i anty-, po pierwsze dlatego że nie jestem pro, a po drugie dlatego, że dyskutujemy na innych poziomach. Jeżeli widzisz wyłącznie wady polityki tego rządu i nie jesteś w stanie dostrzec korzyści płynących z ich polityki zagranicznej, to nie mamy o czym dyskutować.

A ja zwolennikiem tego rządu nie jestem, ale żeby to zrozumieć to wymaga trochę innego patrzenia na świat niż w dwóch kolorach.

maximilianan

@PanPaweuDrugi czytałem i zadałem pytania do konkretnych zdań. Zamierzasz odpowiedzieć na którekolwiek z nich?

PanPaweuDrugi

Zamierzasz odpowiedzieć na którekolwiek z nich?


Duża część nie jest ad meritum, ale niech Ci będzie.


Możesz nam przypomnieć z czego wynika "zamrażanie środków" i jak to się ma do decyzji rządu Polski?


@maximilianan wynika z bałaganu jaki ten rząd robi z instytucjami w Polsce robiąc sobie z nich prywatny folwark. To pytanie w ogóle nie dotyczy tematu, bo nie chwalę polityki wewnętrznej PiSu, twierdzę że polityka zagraniczna ma pewne korzyści.


Może zwróć uwagę, czy UK bardziej zyskiwało/traciło będąc w UE, czy obecnie po brexicie.


Wydaje mi się, że UE po brexicie jest w gorszej sytuacji, ale mogę się mylić, nie wiem jaki miałeś cel zadając to pytanie nawet. Sądzę również, że UE też się brexit nie opłacał.


Jak się to obecnie zwróciło, poza skłóceniem kraju z praktycznie całą Europą?


Staliśmy się chociażby centrum logistycznym całego świata na polu wojny na Ukrainie, do tego nasza postawa wobec tego konfliktu była chwalona nie tylko w całej Europie, ale w ogóle na całym świecie. Oprócz tego wspomniane przeze mnie wcześniej inwestycje.


Tak zacieśniali, że Dudzie kilka dni zajęło pogratulowanie Bidenowi wygranej w wyborach.


No tak, była wtopa. I co z tego? Ile razy od tego czasu Biden był w Polsce? Jak daleko idącą współpracę Polska podjęła z USA?


Rząd już na kilka miesięcy przed wybuchem wojny wiedział, że jest duże ryzyko, ale za to wolał grać w swoje polityczne gierki.


Jakie gierki?


wierzę, że nie uważasz, że kwestia TK czy prokuratury w rękach rządu, to jest to "na stojąco"


Oczywiście, że nie uważam. Twierdzę natomiast, że postawa oporu jeśli sąsiad działa na Twoją niekorzyść jest lepsza niż posłuszne potakiwanie jak baran. Samo położenie nacisku w polityce zagranicznej na sojusz z USA jest dobrym przykładem. Z Niemcami nie jest nam po drodze, bo im się nie opłaca silny politycznie i gospodarczo sąsiad, im jest dobrze kiedy jesteśmy dla nich rynkiem zbytu i podwykonawcą, ich gospodarka na tym zyskuje, dlatego będą starali się utrzymać ten stan rzeczy.


W kwestii sądów, TK i innych fikołków, które ten rząd wyczynia mam takie samo zdanie jak Ty, piszę o zupełnie innych aspektach.


Poza tym ja się zastanawiam czemu tak dużo twardych przeciwników PiSu nie jest w stanie dostrzec, że stronnictwa nazywane dziś "opozycją" mają olbrzymi wkład w to, jak silną pozycję PiS ma dzisiaj. Mnie to wpienia strasznie, bo ja ich nie chcę widzieć u władzy, a już na pewno nie tworzących rząd większościowy, gdzie mogą sobie robić co chcą i z nikim się nie muszą dogadać. Co w tym momencie robi reszta sceny politycznej? Bo ja z silnych postaci i dobrych polityków widzę tylko Tuska, ale też nie widzę za bardzo żeby się jakoś zabierał za poważną operację polityczną w Polsce.

Samo miażdżące zwycięstwo PiS wynikało z tego jak bardzo zmarginalizowany był ich elektorat i jak bardzo pogardzany przez poprzedni establishment. Ciemnogród, moherowe berety, katotaliban, to była narracja płynąca z góry. No i ten katotaliban wybrał PiS.

wozny87

@Wyrocznia przerażające...

DirtDiver

Pamiętaj Polaku. PiSowiec i w0lak pasożyt jego wyborca to wrogowie Twoi i Twojej ojczyzny.

Zaloguj się aby komentować