Ogólnie bardzo nie lubię języka niemieckiego jednak od dnia dzisiejszego mam ulubione słowo w tym języku.
To słowo to „Drachenfutter”.
Dosłowne tłumaczenie to: „żarcie dla smoka”
Znaczenie: „prezent dla żony po kłótni”
#zwiazki #heheszki
Ogólnie bardzo nie lubię języka niemieckiego jednak od dnia dzisiejszego mam ulubione słowo w tym języku.
To słowo to „Drachenfutter”.
Dosłowne tłumaczenie to: „żarcie dla smoka”
Znaczenie: „prezent dla żony po kłótni”
#zwiazki #heheszki
@Felonious_Gru bardzo malownicze
@Felonious_Gru jak używam czasami wirrwarr, do określenia syfu
Schadenfreude pewnie już znasz.
Dla nie znających, słowo określa "zadowolenie z krzywdy bliźniego" czyli inaczej, cieszysz się że somsiad się wy⁎⁎⁎⁎⁎olił i głupi ryj rozbił.
@SpokoZiomek strasznie dziwne że takie słowo nie powstało w języku polskim
@GazelkaFarelka
Satysfakcja
@Felonious_Gru no ale to jest bardziej ogólne, oznacza też zadowolenie z czegoś pozytywnego, a nie ma osobnego słowa na zadowolenie z cudzego nieszczęścia
@GazelkaFarelka w Polsce nie ma zadowolenia z innego powodu niż cudze nieszczęście, najlepiej tego złodzieja somsiada
@GazelkaFarelka Polacy są słabymi slowotworcami. Rodzimych slow jest bardzo malo w polskim. Glownie zapożyczenia albo dziedzictwo jeszcze słowiańskie
@FriendGatherArena
A tam pierdolisz...
O widzisz jakie piękne polskie słowo.
Uważam język polski za jeden z najpiękniejszych jakie słyszałem. Te niuanse które można w nim oddać...
Np. taki Młynarski. Co on potrafił z tym językiem zrobić.
O widzisz jakie piękne polskie słowo.
@wujek_Marek Bardzo piękne, bo kiedyś oznaczało: opowiadać bajki, niestworzone rzeczy, czyli pierdoły. Wybicki, autor polskiego hymnu, w którymś z listów użył takiego sformułowania, że jakaś szlachcianka coś tam pierdoli.
@Felonious_Gru niemieckie wyjebane to dosłownie "nieistotne gówno" - scheißegal
@maximilianan mój ojciec mówi gancygal.
Ale mówi też "dewasto", nawet mi się nie chce tego prostować xd
@Felonious_Gru ganz egal - zupełnie nieistotne xd
@Felonious_Gru już wiem skąd regionalizm "futrować" na określenie szybkiego jedzenia
@GazelkaFarelka jak jeszcze sprawdzisz wihajster to padniesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@GazelkaFarelka oszalejesz jak zobaczysz tłumaczenie szuflady
@maximilianan dawaj
@Felonious_Gru schuflade XD
@maximilianan xD
@maximilianan a szufla? Albo szufla do węgla?
@Felonious_Gru schaufel
@maximilianan a nie przypadkiem Schublade?
@na_marginesie a nie wiem, ja mówię schuflade i rozumieją xd
@maximilianan sztaplerfarer
@Felonious_Gru gabelstapler - wózek z widelcem
@Felonious_Gru Jeszcze szpadel, prawdopodobnie od niemieckiego spaten-łopata.
Tak teraz sobie myślę że w ogóle zapożyczeń niemieckich mamy w języku polskim od groma. Hebel, durszlak, burmistrz, rynsztok, wihajster itd.
EDIT:
Nawet handel, cukier i szyba to germanizmy.
@SpokoZiomek Niemcy byli osadnikami w wielu miastach za Kazimierza Wielkiego, stąd niemal cała miejska nomenklatura pochodzi z tego języka - burmistrz, ratusz, plac, majster
@SpokoZiomek dokladnie, co zupełnie nie przeszkadza Polakom wytykać Ślązakom germanizmow w mowie.
@GazelkaFarelka Ja spotkałem się z określeniem "nafutrować się" w sensie napić gorzały do oporu (najebać, naqrwić, spompować... itd.)
moje ulubione to weltschmerzen
Moje ulubione to Morgenmuffel.

@motokate język niemiecki jest niesamowicie precyzyjny
Że Niemcy cuckoldy, to nie od dziś wiadomo.
OMG, to jest epickie. Kradne.
Ja najbardziej lubię
Schmetterling
Czyli motylek 🙂
@cazpereq tak. brzmi jak szybkostrzelna broń z III rzeszy, a to tylko motylek tak skrzydełkami schmetter schmetter
@cazpereq @voy.Wu A przed nią bieży das Lamm, a nad nią lata der Schmetterling.
@xniorvox w ręku ein grüner Stängel xD
Zaloguj się aby komentować