Komentarze (30)
@razALgul Wygląda na trolla. Ateistyczna przyszłość iks de
@suseu niekoniecznie, świętopierdolnięci tak mają na serio. Zresztą wystarczy się popatrzeć na te wszystkie odklejone dewoty, szczególnie po jakichś pipidówach, gdzie słowo plebana jest na równi ze słowem boga i dla nich żadne prawo, przepisy ani nic innego się nie aplikuje. Za to dzieciak jak tylko nie da sobie wejść na łeb i się od tego odetnie, to bardzo szybko będzie totalnym przeciwieństwem i jak mówisz- "ateista loading".
@NiebieskiSzpadelNihilizmu nigdy takich ludzi nie spotkałem
A co jeśli istnieją tylko w memach ateuszy?
@NiebieskiSzpadelNihilizmu no, na pipidowach się zgadzam. Znam z opowieści koleżanki mojej mamy. Mieszkam na wsi i faroż, dla niektórych, to wyrocznia.
@NiebieskiSzpadelNihilizmu Nie można tego wykluczyć, po filmiku z "buzię widzę" dużo jest możliwe xD
@Opornik nie byłeś nigdy na podkarpackiej wsi ewidentnie.
@suseu akurat na fejsie łatwo spotkać takich odklejeńców
@Opornik ja spotkałem dwa razy spacerując z dziećmi w wózku będąc w dwóch różnych miastach. W obu przypadkach starsze panie zaczepiły i pytały dlaczego nie ma czerwonej wstążeczki przypiętej do wózka. W obu przypadkach odpowiedź była następująca: bo dziecko nie jest i nie będzie ochrzczone. Obie panie zniknęły szybciej niż się pojawiły
@Yes_Man zabawne.
@Opornik też, ale i prawdziwe
@Opornik w sensie pierdolniętych do takiego stopnia, że im peron odjechał? O panie, powiem ci tak- mnie już nic w tym wariatkowie nie zdziwi. Dla przypomnienia jak oni tam są spierdoleni umysłowo, jakbyś uważał, że zdupczenie typa prawie na śmierć w Dąbrowie to było za mało. Była taka sprawa dotycząca księdza Michała M. z Tylawy na Podkarpaciu, który w 2004 został skazany na dwa lata w zawieszeniu za molestowanie sześciu dziewczynek. Jedna z ofiar, Ewa Orłowska, publicznie opowiedziała o swoich doświadczeniach, w tym o chorej presji ze strony matki.
W wywiadzie opublikowanym w 2017 Orłowska opisuje, jak w wieku 9 lat poskarżyła się matce na zachowania księdza (całowanie w usta i dotykanie intymnych miejsc), a matka ją pobiła i zmusiła do przeproszenia księdza. Później, gdy Orłowska oskarżyła księdza publicznie, matka w jego obecności wyrzekła się jej, mówiąc, że nie jest już jej córką, dopóki nie wycofa oskarżeń, i że "Bóg cię ukarze". No nie zgadniesz- Orłowska odmówiła wycofania oskarżeń.
I żeby nie było- ten wywiad to "Chciałam być niewidoczna". To była chyba jedna z pierwszych głośnych spraw pedofilii w polskim KK, która wywołała debatę publiczną na początku lat 2000.
Po czymś taki to @suseu uwierz mi, że to to są niewinne odpały. Ta banda skurwysynów od 2 tysięcy lat żerowała tym swoim wymyślonym zabobonem na głupich i tak bardzo obrośli w piórka, że w ogóle przestali dbać o pozory, już dawno, dawno temu. Zresztą daleko szukać- a co było z Wojtyłą, jak go zaczęli na siłę kanonizować jeszcze za życia łamiąc cały szereg swoich własnych przepisów, żeby zamknąć proces i zdążyć zanim ktoś wyciągnie całe to gówno o którym wiedział i na które przyzwalał i kanonizację szlag trafi, bo nie będą w stanie tego zakrzyczeć standardowym pierdoleniem "bój się boga"? A co było potem z tą spasioną świnią Dziwiszem, jak się zaczął wykręcać przy okazji słynnych listów do papapaja? Że oni nie wiedzieli. Potem jak już nie dało się kręcić wora, to gadka się zmieniła, że listy jakieś były, ale nikt ich nie czytał. Potem jak im udowodnili, że jednak nie, to wersja się zmieniła na Dziwisz wiedział, ale nic Wojtyle nie mówił, żeby chronić jego święte uszy. A potem jak już się nie dało bronić i tego i wyszło, że wiedzieli wszyscy, bardzo dokładnie, to wyjechał wprost z tym swoim słynnym wielkopańskim "wybaczam wam", jakby to świat powinien prosić o wybaczenie za oskarżanie kleru, a nie kler za te wszystkie skurwysyństwa, których się dopuszczał i dopuszcza dalej.
@NiebieskiSzpadelNihilizmu spasiona świnia Dziwkisz (którą kopałbym po twarzy jak stare pomidory), jest powodem dla którego przestałem chodzić do kościoła, chociaż przecież wielu księży jest Bogu ducha winnych, i robią świetną robotę.
@Opornik no i wracamy do tematu speedrunu do ateisty jak tylko dzieciak nie da się zahukać pierdolniętym starym, otoczeniu i jakiemuś katabasowi. Powiem ci że jeszcze za mojego dzieciństwa to wcale nie było takie super oczywiste, hasło "masz chodzić na religię jak wszyscy" było na porządku dziennym, włącznie z forsowaniem zdania, że ten przedmiot w szkole jest [bardzo niechętnie] opt-out, a nie opt-in i faktycznie jak w klasie było powiedzmy 30 osób, to zwykle nie chodziła 1, 2 to było już dużo. Zresztą jaki był sens na to nie chodzić, skoro "dziwnym przypadkiem" religia zawsze lądowała w środku siatki godzinowej danego dnia. I wiesz- możnaby powiedzieć "no tak się zdarzyło raz czy dwa", ale nie w momencie, jak ta sytuacja powtarzała się przez 6 lat podstawówki, 3 gimbazy i 4 szkoły średniej w obu semestrach. Przy takim "przypadku" to bym mógł zacząć totka skreślać.
Teraz? Od kilku lat ludzie wreszcie zaczynają się z tego malinowego snu budzić, rozwiewa się to oczadzenie i nagle się okazuje, że religia jednak może być na początku albo końcu zajęć, że nie muszą jej być 2 godziny (o co przecież szmaciarze już podnieśli skowyt że hur dur domagamy się), że to gówno nie musi być wliczane w średnią (w ogóle- co to za pojebany pomysł wystawiać ocenę z religii, gdzie jednym z jej dogmatów jest, żeby nie oceniać czyjejś wiary w boga xD). Do kompletu brakuje wyjebanie tego na powrót do przykościelnych salek tam, gdzie to było do czasu aż się pojawiła największa pomyłka współczesnej RP czyli konkordat. Ale imo tu nie trzeba się specjalnie spieszyć- kropla drąży skałę, wystarczy, że są już miejsca, gdzie w klasach na religię z tych 30 osób 1 to chodzi, a nie nie chodzi jak to dawniej było. Społeczeństwo może i bardzo powoli, ale zaczyna przeglądać na oczy w imię jakiego kurestwa dawali sobie wciskać te kity i ile to jest warte- katabasy bardzo skutecznie i uporczywie same o swój upadek walczyły. I ten proces będzie postępował tym szybciej, im więcej z tego starego pokolenia będzie umierać i nie będzie już komu terroryzować rodziny i okolicy jak tylko ktoś postanowi się wyłamać, nie będzie już komu drzeć szat jak tylko ktoś plebana postanowi skrytykować i w końcu nie będzie już komu przeciskać tego chorego mentalu, w którym każda nawet najmniejsza rzecz musi być postrzegana i oceniana przez pryzmat boga.
@razALgul Potrzymaj mi piwo!


@Alawar robią 2, nie mogę się doczekać
@Opornik Oby nie zrobili że contanio żyje kopę lat i dostaniemy zarośniętego Johna Wicka. Serio tak to przewiduje.
@Alawar co to jest za film?
@Zjedzon https://www.youtube.com/watch?v=CIU4ITi7L40 Constantine | Film | 2005
Polecam.
@razALgul nie wiem na co oni liczą - przecież w wodociągach dodają po ostatnim etapie filtracji certyfikowany mocz szatana, tak samo do chemtrails zawsze trochę koncentratu, żeby deszcz był odpowiedni - a wody podziemne, to wiadomo.
Nie ma to jak zabobony z wiarą chelrzescijanska wymieszać. Jakby kościół tak kiedyś zrobił… och wait.
Czerwona wstazka jest to przyciagania wzroku, zeby ktos dziecka nie zauroczyl, a nie do trzymania sie prosto. Ten koles to jakiś niedoinformowany nowicjusz...
@Fate-of-Furia ale to na byki chyba, czy na ludzi też działa?
@Taxidriver na ludzi tez. Czerwony przyciaga wzrok. Nie na darmo ferrari robi czerwone auta. A jeszcze na dodatek czerwony daje +3 do szybkosci
Mocny psychiatryk, ale to norma na wiochach nawet blisko dużych miast.
@razALgul niezły troll
Niby takie świętojebliwe pierdolenie, ale o pierwszym przykazaniu już zapomnieli i każą uprawiać gusła. Katole to hipokryci? Stare, znałem
@Giban To był raczej bait na katolików, ale widze że na antykatolików działa nawet lepiej.
@razALgul lusterko trzymam w sedesie żeby odbijało demony
Mnie się bardzo podoba to łączenie chrześcijaństwa i pogańskich zabobonów.
Zero problemu
Zaloguj się aby komentować


