Nie wiem skąd ten podziw do Elona Muska. Wielu używa argumentu, że to geniusz bo jest najbogatszy. No i super tyle, że jego majątek jest całkowicie wpisany w ceny akcji jego firm. Wartość ich z kolei jest w porównaniu do dochodów mocno przeszacowana. W przypadku nagłego załamania giełdy czy utraty zaufania inwestorów (co miało miejsce częściowo już rok temu gdzie to Elon stracił pozycje najbogatszego na pewien czas) nasz bogacz zostaje z niczym. Do tego jego firmy w dużej mierze funkcjonują dzięki rządowym dotacjom czy zleceniom (które w dużej mierze miały charakter militarny). Jego firma SpaceX  wysyłała dla USA nawet satelity szpiegowskie na orbitę z których korzystają Cia i NSA. To też jest dość ciekawe w kontekście rzekomego bycia w opozycji do elit. Dodajmy jeszcze, że miał bogatego ojca jak większość miliarderów, a cały jego wizerunek jest równie wiarygodny co wizerunki naszych influencerów. Ogólnie to nie szanuje bo nie ma za co.

#antykapitalizm #biznes #elonmusk
717d2cb1-86a9-4b3c-a3da-76b886419562
A_I

@Al-3_x ok, a teraz weź pod uwagę ze podczas załamania giełdy nie tylko on stanie się dużo biedniejszy, a podczas potężnego kryzysu co z tego ze ktoś będzie miał majątek materialny dużo warty? No i teraz zobacz jakiego typu ma firmy, trochę trudno żeby we wszystkich tych branżach naraz był kryzys

Al-3_x

@A_I 

ok, a teraz weź pod uwagę ze podczas załamania giełdy nie tylko on stanie się dużo biedniejszy,


Oczywiście że nie. Biedniejsi są staną się też inni co trzymają większość majątku w akcjach xD


No i teraz zobacz jakiego typu ma firmy, trochę trudno żeby we wszystkich tych branżach naraz był kryzys


Właściwie to większość ma charakter technologiczny i większość jest mocno przeszacowana, ale najbardziej Tesla.

LondoMollari

Może nie nazwałbym tego podziwem, ale szanuję go za popchnięcie rozwoju technologii rakietowej w czasie, kiedy wszędzie wokół panowała stagnacja i marazm.


Po upadku programu promów kosmicznych, jedynym regularnie kursującym na orbitę statkiem załogowym był Sojuz - gdyby nie SpaceX i ich latający już kilka lat Dragon, nadal by tak było, bo Starliner (od Boeinga) cały czas leży i kwiczy, mimo, że kontrakt od NASA obie firmy dostały równocześnie.


Drugą rzeczą jest obniżenie progu wejścia do lotów kosmicznych. W czasie kiedy zawodowi malkontenci twierdzili, że lądowanie rakiet to mrzonka i absurd, który nigdy nie będzie działać, SpaceX stworzyło, i udoskonaliło Falcona do tego stopnia, że jest obecnie rakietą z najdłuższym ciągiem udanych misji. To koniec końców obniżyło ceny lotów na tyle, że wiele małych firm czy instytucji jest w stanie działać w kosmosie. Jeśli uda im się wysłać w kosmos Starshipa, a następnie osiągnąć niezawodność jak w Falconie, obniży to koszta jeszcze bardziej (picrel, źródło tutaj: https://futureblind.com/p/the-future-of-space-1 ).


Trzecią rzeczą jest Starlink, za sprawą którego komunikacja satelitarna stała się dostępna dla zwykłych ludzi. Może nie jest tania, ale jest już w zasięgu finansowym klasy średniej, a nie absolutnie najbogatszych tak jak było do niedawna.

44c9e70c-6268-40f4-8c69-86ae37e8910c
Al-3_x

@LondoMollari No to już jest jakiś słuszny punkt.

rakokuc

@Al-3_x ludzie lubią Muska, bo jest hehe śmiesznym memiarzem. Gość tanim kosztem buduje sobie pozytywny wizerunek śmieszka poza kontrolą, czego nie robi np. Bezos czy inny Gates.

100mph

Musk jest popaprancem ale branze kosmiczna i elektromobilnosc popchnal niesamowicie do przodu.

Matkojebca_Jones

[@ 100mph](/uzytkownik/ 100mph) I jaką masz korzyść z tego popchnięcia branży kosmicznej? Albo kto z tego co w ogóle ma?

Astro

@Al-3_x chciałbym żeby było więcej takich ludzi którzy nie wiadomo skąd budzą podziw.

Oczywiście patrzenie zero-jedynkowo na człowieka nigdy się nie uda.

Ale mój szacunek ma za Tesle i wypchnięcie elektromobilnosci do przodu! Naprawę, niby nic nowego, od dawna były koncepty elektryków (chyba od lat 70) ale ten śmieszek przyszedł i to zrobił. Można oczywiście powiedzieć ze nic nie zrobił bo Tesla to jego nabytek. Ale to byłoby kłamstwo, on jednak wypchnął samochody elektryczne do ludzi. I tego nie można mu odmówić. A jego majątek w akcjach mało mnie obchodzi bo nie mam akcji Tesli :) i nawet jeśli zbankrutuje to mam nadzieje że odejścia od samochodów spalinowych nie da się już cofnąć (tak, mam świadomość co oznacza to dla wielu gospodarek świata). Żałuje tylko ze z fotowoltaiką mi się nie udało tak trafić na „strzechy”.

Aha. I pokaz mi proszę „infuencerow” którzy tak zmienili świat.

jonas

@ Astro   Wynalazek samochodu elektrycznego ma prawie 200 lat, więc jest starszym pomysłem niż rachityczny wehikuł pana Benza. https://en.wikipedia.org/wiki/History_of_the_electric_vehicle https://www.thoughtco.com/history-of-electric-vehicles-1991603

Musk postąpił jak swego czasu Steve Jobs - opakował przedmiot powszechnie znany i rozpoznawany w dobry marketing, a kiedy zaczęło dobrze iść z całym interesem, władował szmal w innowacje i nadal nie szczędził na marketing. No i obaj przekonali klientów, że nie tyle kupują jakiś fant, co styl życia i całą tę otoczkę.

Matkojebca_Jones

@ Astro   

on jednak wypchnął samochody elektryczne do ludzi

On? Sam jeden?

Astro

@jonas nie bardzo wiem co mam Tobie odpowiedzieć ani po co mnie wołasz. Jest wiele rozwiązań których nikt nie rozpropagował. On wypchnął samochody elektryczne do ludzi i do konkurencji.

I tu widać mocno jedna zasadę: nie wazne czy coś jest dobre czy złe. Wazne jak to sprzedaż.

Astro

@Matkojebca_Jones gratuluje nicka.

Oczywiście że nie on sam. Tylko na potrzeby rozmowy uprościłem argumentacje. On miał tyle uporu i kasy (pomijamy skąd) żeby upowszechnić to co innym się nie udawało albo nie opłacało albo coś tam. „Mordą” Tesli jest Musk.

Matkojebca_Jones

@Astro 


On miał tyle uporu i kasy (pomijamy skąd) żeby upowszechnić to co innym się nie udawało


Przecież się innym też udało. Sam napisałeś że nie tylko on sam tego dokonał i że jest to oczywiste.

jonas

@Astro Samochody elektryczne były zawsze ciekawostką dla garstki entuzjastów z powodu swoich ograniczeń. Dalej są, ale na skutek przyznawania im przywilejów i mody na (opacznie pojmowaną) ekologię jest ich w ostatnich latach nieco więcej na ulicach. Stanowią promil całego rynku, a już pojawiają się pomysły na likwidacje przywilejów, nowe podatki, zakazy parkowania w garażach podziemnych, już infrastruktura energetyczna nie wyrabia, zaś budowy elektrowni jądrowych, obecnie najlepszego źródła energii elektrycznej, jakoś miłośnicy bateriowozów nie postulują.

Same ładowarki to żaden problem, zamawiasz u Chińczyka kontenerowiec i ci podstawia do portu w Rotterdamie 20000 sztuk. Tylko czym to potem zasilić?


Mam nadzieję, że albo moda na bateriowozy w ich obecnym karykaturalnym kształcie wygaśnie jak wiele innych mód wcześniej, albo dokona się przełom w mobilnych źródłach energii i napęd spalinowy trafi do muzeum obok parowozów i pralek typu "Frania".


@Astro  On miał tyle uporu i kasy (pomijamy skąd)

Jego ojciec miał kopalnie szmaragdów w RPA i na tym się dorobił, a potem odpalił synowi nieco grosza na rozkręcenie biznesów.

Astro

@jonas „nieco więcej” samochodów w liczbach znajdziesz np pod tym linkiem

https://elektrowoz.pl/auta/samochody-elektryczne-w-europie-134-procent-wszystkich-aut-nowych-polska-33-procent-acea-wyniki-i-kw-2023/amp/


To już nie taka garstka. Jeśli chodzi o przywileje przyznawane elektrykom to jestem jak najbardziej za ich przyznawaniem.

Ale nie podoba mi się zakaz rejestracji spalinowek (chyba od 2035). Bo oczywiście też jestem świadom tego ze energetyka będzie musiał przejść mega przebudowę i będzie to proces trudny. I tez dziwie się skąd „nagle” atom stał się tak negowany jako źródło energii.

Niemniej wierze w rozwój badań nad bateriami i poprawę ich wydolności i cen.

Żyjemy w ciekawych czasach, i sam nie wiem czy popkorn robić do oglądania czy bigos na uspokojenie gotować :)

jonas

@Astro Bez przywilejów i dopłat na koszt podatnika wyglądałoby to zgoła inaczej. No i jeśli marża na bateriowozie jest wyższa, a moda sprzyja temu trendowi, to lepiej sprzedać mniej ale droższych modeli, niż więcej jakiejś tanizny typu Toyota Aygo albo Dacia Sandero z napędem spalinowym. Przy kłopotach z dostawami komponentów (a notorycznie słychać ten argument) korzystniej dla producenta wpakować co się da w droższe modele, a na tańsze niech sobie czekają do usranej śmierci.


Atom był negowany od dawna, bo Niemcy mieli przyklepany biznes z ruskimi i dopiero teraz, kiedy się klocki porozwalały, kombinują co to się stało i że może te atomówki to niepotrzebnie tyle lat blokowali. To nie jest supermarket z blachy falistej, że w pół roku można postawić od fundamentów po półki w magazynie na gotowo. I teraz za to wszyscy płacimy i to dosłownie, bo wiatraczki albo panele fotowoltaiczne mogą być najwyżej uzupełnieniem systemu energetycznego, a nie jego bazą.

jajkosadzone

@jonas

Dokladnie to- obaj to sa przede wszystkim geniuszem marketingu i szolmeni.

Ale i tak podziwiam,ze Elon potrafi tak lawirowac i utrzymac w tym biznesowo-politycznyn swiatku- to tez ogromna sztuka.

GtotheG

@ Al-3_x   co z tego? Elon ma mózg, ma wizję, nie jest w ciemię bity. Oczywiście czasem coś palnie. Jak każdy. Nawet jakby zbankrutował to raz dwa znajdzie nowych inwestorów - popatrz na historię Trumpa, ludzie obracający się w takich kręgach i na takim poziomie wiedzą co, gdzie i z kim. I jak zrobić tak, żeby biznes wypalił.

Matkojebca_Jones

[@ GtotheG](/uzytkownik/ GtotheG)  Rozjebują mnie te argumenty za podziwem dla Lelona.

 Elon ma mózg

Rozumiem że tym ci imponuje, bo ma coś czego ty nie masz.

SzalonyBombardier

@Matkojebca_Jones z wami to zawsze dyskusja na poziomie. Az sie chce odpisywac takim tytanom intelektu jak ty

tyle_slow

@SzalonyBombardier tak, wydtarczy prześledzić tytana argumentacji @Matkojebca_Jones z tego wątku. Any opadły ręce, sprowadza dyskusje do poziomu podstawówki.


"On jednak eypchnal samochody do ludzi"

Każdy o przecietnej inteligencji zrozumie sens tego zdania, ale matkojebca pyta czy to on ten jeden musk to zrobil...


Śmieszne to jest ale szkoda czasu.

bartek555

Tak cie widze. Juz po pierwszym akapicie widac, ze nie masz pojecia o czym mowisz, wiec skrotowo ci wyjasnie. Otoz pobierajac wynagrodzenie w akcjach oraz pieniadzach do pewnego limitu nie placi sie podatku, za to w usa mozna pod zastaw akcji (szczegolnie takich dobrze prosperujacych) wziac kredyt na bardzo niskie oprocenowanie typu 4%. Wiec zamiast placic w chuj podatku od wyplacania sobie wynagrodzenia to placisz 4%, a w miedzyczasie twoje akcje dalej spokojnie rosna. I kto jest teraz glupi?

0638b388-31d3-4399-89c6-0506210a8035
ivaldir

@Al-3_x 

Nie wiem skąd ten podziw do Elona Muska

Bardzo proste - zamiast być typowym miliarderem, który kasę tuli, to on inwestuje i ryzykuje nią, na dodatek robiąc to tak, że ogólnie ludzkość idzie do przodu. Zamiast walnąć sobie kolejny jacht czy mega posiadłość, to rozbujał ponownie technikę rakietową, a dzięki niemu samochody elektryczne ewoluowały do poziomu w którym są użyteczne i mają sens.

No i ma "luzacki" sposób bycia, trochę taki ekscentryczny, daleki od wizerunku poważnego biznesmena pod krawatem. A sukcesy osiąga znacznie większe od większości "kołnierzyków".

tyle_slow

@Al-3_x antykapitalizm yo pewnie lewak, no to elektromobilnosc Ci ruszyl. Ruszył też podbój kosmosu.


Ty pewnie więcej osiągnąłeś #antyprzegryw

Zaloguj się aby komentować