To wowczas pracodawca musi udowodnic,ze pracownik wiedzial i celowo i z premedytacja to zrobil.
@jajkosadzone jak pisałem, logi i nagrania z monitoringu
To,ze x lat temu podpisal dokument to za malo...
na szczęście procedury są aktualizowane nie rzadziej niż co pół roku, a żadne urządzenie nie ma widocznych portów USB, żeby się do nich dostać musiał otworzyć obudowę komputera
Owszem,ale mimo to lepiej dac porozumienie stron niz dyscyplinarke.
Mniej papierologii i klopotow
może w jakiejś mikro firmie, ale nie w korpo posiadającym dział prawny i dla którego wyciek danych może skończyć się bankructwem
masz jakiś artykuł odnośnie wygranej przez kogoś zwolnionego za chlanie w pracy? chętnie się zapoznam