@Jakly tylko rower naprawdę trzeba dobrze dobrać do wymiarów ciała. Inaczej będą boleć plecki lub będzie się ciężko jeździć.
Na rowerze jesteś bardziej odcięta od ludzi po drodze. I łatwej robić kardio.
I są różne typy rowerów. Np kupiłem sobie super górala,l (bo za małolata w Polsce to było coś) po czym spróbowałem na kolażówce i byłem zachwycony robieniem 30kmph bez wysiłku. Z drugiej strony brałbym teraz coś co chyba się nazywa turystycznym. Coś między kolażówką (przełożenie?) a rowerem miejskim (bardziej wyprostowana pozycja) z kołami terenowymi, który kiedyś wypożyczyłem na wakacjach. Łatwo robi dużo kilometrów, prosta pozycja nie męczy, a zniesie krawężniki i trochę gorszą nawierzchnię.
Ale to pierdu pierdu, jakikolwiek jest dobry na start, byle miał hamulce i był w miarę zadbany technicznie.