Kiedyś znajoma zaprosiła nas na urodziny. Wszystko spoko, przyszliśmy z prezentami, nastawieni na imprezę, a tu nagle… wjeżdża Thermomix. Przez dwie godziny pokazywała, co to potrafi, gadała o przepisach, o tym, jak to zmieniło jej życie, a my siedzimy, patrzymy po sobie i myślimy: „Przyszliśmy na urodziny czy na prezentację Thermomixa?”
Na koniec jedna dziewczyna się skusiła i zamówiła, wiec prowizja + prezenty to impreza finansowo na plus xd Brakowało tylko, żeby na koniec rozdała nam zaproszenia na wesele z kodem rabatowym i ratami 0% na zakup Thermomixa.
#heheszki #thermomix

