Jako że widzę iż u nas siedzą degeneraci co jedzą nutellę z masłem to pięć słów o jednym dość istotnym elemencie grzybów - czyli jak je smażyć. Przyznam szczerze, że ostatnie pół roku zacząłem sam na to zwracać większą uwagę i efekty mnie bardzo pozytywnie zaskoczyły. Tutaj na przykładzie pieczarek
-
Grzyby do smażenia powinny iść suche. Więc nawet jak były bardzo brudne i musiałeś umyć pod kranem - wysusz
-
Pokrój na średniej grubości plastry. Pod żadnym pozorem nie sól
-
Rozgrzana patelnia, średni ogień, mała ilość tłuszczu (tutaj zdania podzielone, mi pasuje jak jest minimalnie)
-
Najważniejsze - nie za⁎⁎⁎ać patelni ilością pieczarek. Nie ma być jednej na drugiej - jedna warstwa. Jak masz więcej, smaż partiami aż zaczniesz widzieć karmelizacje
-
Posól na koniec, jak już zdejmujesz patelni. Możesz wtedy inne rzeczy też dodać, zależnie od potrawy i gustu.
Dzięki takiemu podejściu grzyby nie zmieniają się w miekką papkę, zachowują fajny smak i teksturę.
#grzyby

