@elmorel dostrzegam wady czegoś, więc na pewno mnie dupa boli, no powaga. Ni chuja- bardzo popieram instalację fotowoltaiki, ale razem z magazynami energii, a nie najebaniem "z nadwyżką" kilkudziesięciu kilowatów paneli "bo hehe wincyj naprodukuje i se bede potem odbierał darmo". Ta stara sieć przesyłowa już teraz ledwo to wszystko utrzymuje, a jak się trafi słoneczny dzień w okolicy, która jest obsiana takimi patoprojektami siedzącymi za jednym biedatransformatorem, to naprawdę nie polecam sprawdzać jakie masz wtedy napięcie w gniazdku. I idzie to też w drugą stronę- nagle właściciele PV się wkurwiają, że słońce świeci, nie jest za ciepło, idealne warunki do produkowania prądu, a im falownik nagle odcina i dupa, ale żaden z nich nie zada wtedy pytania skąd się to bierze. I to jest imo problem, który nawet nie w specjalnie dłuższej perspektywie trzeba będzie rozwiązać.