Komentarze (41)

dez_

Ta shitowa grafika nie dodaje wiarygodności, mimo podania źródła. Potwierdza mimo wszystko znaną od lat opinię - energetyki to gówno.

wonsz

@dez_ tak, bo od chuja cukru. Ale taka np. wymieniona na slajdzie tauryna:

pomaga transportować kreatynę do mięśni, co powoduje jej efektywniejsze wykorzystanie, a także przyśpiesza regenerację mięśni po wysiłku.

Tauryna działa jak transmiter metaboliczny i wzmacniający siłę skurczu serca[5].

Tauryna wpływa na ośrodkowy układ nerwowy. Przypisuje się jej funkcje neuroprzekaźnika. Jest m.in. agonistą receptorów GABA(A). Tauryna miałaby poprawiać funkcje poznawcze i pomagać w nauce poprzez zwiększenie metabolizmu komórek glejowych i, pośrednio, wszystkich neuronów.

Odkryto, że wyjątkowo wysokie stężenie tauryny występuje w rozwijającym się mózgu i drastycznie spada zaraz po zakończeniu procesu rozwoju.

WatluszPierwszy

@dez_ I tyle w temacie. Dziwie się ludziom, którzy walą monsterka z rana.

dez_

@wonsz taurynę można do organizmu dostarczać w inny sposób, a jak już szukać plusów to w energetykach jest też dużo wody, a wiadomo #codziennepiciu to ważna sprawa

wonsz

@dez_ w żadnym wypadku nie szukam plusów, wolę kawę, a moje dzieciaki kofeiny, w jakiejkolwiek postaci, spróbują nie wcześniej niż po osiągnięciu osobowości prawnej.

bartek555

@dez_ jesli taka shitowa grafike wrzuca dr pediatra, immunolog i generalnie ekspert w swojej dziedzinie powolujac sie na konkretne badania to dla mnie mlga tam w tle nawet biegac rozowe nosorozce

GazelkaFarelka

@bartek555 Pierdolnął głupotę na pierwszym slajdzie, wyciągnął przyczynowość z korelacji.


Co do reszty już ok - z tego badania faktycznie można wyciągnąć uzasadniony wniosek, że jeżeli ktoś pije dużo energetyków to może być czerwona flaga wskazująca na to, że ktoś ma problemy z depresją - zanim zacznie się ona już objawiać w bardziej widoczny sposób i że warto o to pytać pacjentów w celu dalszej diagnostyki.

Opornik

@dez_ @bartek555 @GazelkaFarelka widziałem jak w jednej robocie facet robolom oprócz wody kupował energetyki, takie w puszkach od piwa gówna. Chyba liczył że wtedy będą bardziej zapierdalać.

GazelkaFarelka

@Opornik Może sami chcieli, żeby kupił...

GazelkaFarelka

@bartek555 Nie bronię energetyków bo sama nie pijam i dzieciom tez bym nie dała, ale jak w przypadku wielu innych badań dietetycznych "korelacja to nie kauzacja". Często rodzaj spożywanych pokarmów wiąże się z lifestylem. Musieliby zbadać ludzi z podobnych segmentów. Może być tak, ze zarówno spożycie energetyków jak depresja wynikają ze wspólnego czynnika, jakim np. jest stres.

mtriciak33

@GazelkaFarelka dokładnie to miałem napisać! Energole piją głównie ludzie młodzi, ta grupa sama w sobie jest bardziej narażona na myśli samobójcze itp, w porównaniu z kawą którą pije szerszy przekrój społeczeństwa

bartek555

@GazelkaFarelka w ten sposob moznaby podwazyc kazde badanie, ale


From 665 records, 17 [16,17,18,24,25,26,27,28,29,30,31,32,33,34,35,36,37] studies were included (Figure 1). A total of 648 studies were excluded after removing irrelevant studies with the wrong population, study design, unrelated outcomes or duplicates. Seven studies were from Korea [16,25,28,30,31,32,35], five studies from USA [17,18,27,34,37], one study each from Germany [24], Finland [26], Turkey [29], Canada [33] and Nigeria [36], including a total of 1,574,548 participants. The mean age of the participants ranged from 15 to 48 years. Nine studies [16,28,29,30,31,32,33,34,35] investigated the effect of energy drinks, six studies [17,18,24,25,26,27] on coffee and two [36,37] on caffeine. Five studies evaluated suicidality outcomes in adolescents [16,30,31,32,35], four each on students [28,29,33,36] and the general population [18,25,26,27], one each on soldiers [34], women [17] and patients with bipolar disorder [24]. The overall characteristics of the studies can be found in Table 1.

Iknifeburncat

@bartek555 nie, nie każde badanie można tak podważyć, bo nie każde badanie opiera się w zupełności na korelacjach tak jak przedstawiono to na tej grafice. Treść z grafiki można porównać do liczby noblistów a ilości zjedzonej czekolady na jednego obywatela.


Co do samego komentarza, on też nie wskazuje właściwie na przyczynę zwiększonej korelacji. Przyznaję, że nie chce mi się czytać wszystkich, przytoczonych badań, ale mnie ta metaanaliza nie zachęca. Spożycie dużej ilości "pobudzaczy" z cukrem na pewno nie jest zdrowe przy pewnej ilości, ale nie widzę jak wypicie kilku energoli bez cukru w miesiącu miałoby być tak szkodliwych.

bartek555

@Iknifeburncat skoro wykazano korelacje miedzy piciem energoli, a probami czy myslami samobojczymi, ktore liniowo zwiekszaja sie ze zwiekszona iloscia energoli to trudno bic sie z faktami. Grafika przedstawia zlepek bulletpointow, nikt nie bedzie cytowal calej analizy, ale jest wklejona na koncu i mozna ja przejrzec.


Conversely, the analysis revealed a concerning correlation between energy drink consumption and increased risks of both suicidal ideation and attempts. This was significant even for minimal consumption at 1 to 10 cups per month. Furthermore, the findings suggest a linear relationship between the relative risk of suicidality and the consumption of energy drinks. This means that the higher the levels of energy drink consumption, the higher the risk of suicidality. Energy drinks are designed for performance enhancement and may contain other stimulants on top of caffeine [43], which have been reported to exacerbate anxiety and agitation in their consumers [44]. On top of this, energy drinks typically contain large amounts of sugar [4], which has also been postulated to cause negative emotions such as fear, stress and anxiety [45]. Several studies have also drawn significant associations between energy drink consumption and mental health problems among adolescents [46].

GazelkaFarelka

@bartek555 "skoro wykazano korelacje miedzy piciem energoli, a probami czy myslami samobojczymi, ktore liniowo zwiekszaja sie ze zwiekszona iloscia energoli to trudno bic sie z faktami."


Faktem jest tylko korelacja. Faktem jest też korelacja pożarów ze zwiększoną ilością strażaków i wozów strażackich w miejscu pożaru, ale to nie oznacza, że strażacy powodują pożary.


Tutaj też, picie nadmiernej ilości energetyków może być efektem stresu, obniżonego nastroju i depresji, a osoby pijące je w nadmiarze mogą nieświadomie w ten sposób próbować się ratować. Być może nawet się tak okazać, że energetyk faktycznie łagodzi objawy.


Na to badanie nalezy patrzeć tak, że faktycznie udowodniono korelację i jest to też wartościowe w kontekście dalszych badań czy diagnostyki, natomiast na tym etapie wniosek, że energetyki powodują depresję jest nieuzasadniony.

GazelkaFarelka

@bartek555 Biorąc pod uwagę, że tauryna zawarta w energetykach podnosi produkcję dopaminy, aktywuje jej transportery i receptory, a depresja związana jest z zaburzeniami gospodarki dopaminy, moja teza ma pewne znamiona prawdopodobieństwa. Osoby chlejące energetyki być może bezwiednie próbują się leczyć albo chociaż chwilowo łagodzić objawy.


Tak więc, badanie jest jak najbardziej wartościowe - korelacja jest wskazówką "tutaj należy kopać dalej" - bo może być poszlaką do dalszego poszukiwania klinicznych przyczyn depresji albo lepszych lekarstw na nią, natomiast na tym etapie wniosek że energetyki powodują depresję jest totalnie z dupy.

bartek555

@GazelkaFarelka ok juz rozumiem do czego pijesz. Zgadzam sie, ze energetyki nie sa jedynym powodem mysli samobojczych czy depresji, pelna zgoda. Ewidentnie jednak dokladaja do tego cegielke razem z innymi czynnikami, ktore wymieniaja autorzy


Furthermore, this study identified an association between caffeine consumption and substance use behaviours. Individuals who consumed these beverages were more likely to use substances, specifically consuming alcohol or smoking cigarettes. This association raises concerns for comorbidities that could exacerbate the risk of suicidality in individuals. On the other hand, it also warrants careful consideration of confounders that could affect suicidality rates. Alcohol use has also been associated with a higher risk of major depression [52], which could, in turn, increase the risk of suicidality [53]. Similarly, multiple studies by various authors, such as Lee et al. [54] and Hughes [55], have linked cigarette use to suicidality, with smokers being more likely to commit suicide than non-smokers in multiple populations. This association underscores a need for better understanding of the interplay between these factors in order to facilitate the development of targeted solutions that could help reduce suicidality in this specific subgroup of individuals.

GazelkaFarelka

@bartek555 Nadal nie rozumiesz, podważam wyciąganie z tego badania wniosków, że energetyki w ogóle są jakąkolwiek, nawet najmniejszą cegiełką samą w sobie powodującą myśli samobójcze.


Osoby z depresją mają zaburzony szlak dopaminowy - układ nagrody i odczuwania przyjemności - a wszystkie tego typu używki chwilowo podbijają dopaminę i poprawiają nastrój. Fajki, alkohol, glukoza, energetyki, pewnie inne narkotyki też. Stąd często połączone z depresją pakiety uzależnień. Alkoholizm, wpierdalanie po nocach słodyczy. To wszystko suplementy, którymi chorzy na depresję próbują się ratować i które oczywiście nie leczą samej choroby ale maskują jej objawy i mają mnóstwo negatywnych skutków ubocznych.


Żeby wykazać że istnieje przyczynowość, musiałbyś wziąć grupę zdrowych psychicznie ludzi, bez czynników obciążających (udane życie rodzinne, zawodowe, uprawianie sportu itp.), podzielić ich losowo na dwie grupy i jednej kazać pić po 1 energetyku dziennie przez np. rok a drugim po 1 kawie, a potem porównać obie grupy, zrobić np. ankiety dotyczące ich samopoczucia i zdrowia psychicznego.

bartek555

@GazelkaFarelka przeciez masz napisane jakie grupy ludzi zostaly zbadane i w jakiej ilosci.


Robic badanie na takiej grupie jak ty jest totalnie bez sensu, bo taka grupa to garstka. Badanie ma sens jesli jest robione na statystycznie normalnych grupach ludzi, na calym przekroju spoleczenstwa. No chyba, ze badamy tylko konkretna grupe.

GazelkaFarelka

@bartek555 Ale to są badania statystyczne czyli badające korelację, stan już zastany w momencie badania, a nie przyczynowość. Nie wiadomo, czy ci ludzie nie mieli depresji i myśli samobójczych zanim nie zaczęli pić energetyków.


To jakbyś wziął 1 mln ludzi i udowodnił, że w grupach ludzi biorących insulinę jest najwięcej cukrzyków - czyli np. wśród nie biorących insuliny jest 20% cukrzyków, a w wśród biorących insulinę aż 90% cukrzyków (co jest niezaprzeczalnym faktem), a następnie obwieścił, że ewidentnie insulina powoduje cukrzycę.

Opornik

@GazelkaFarelka @bartek555 Gazelka co za energetyka obaliłaś z rana że tak cię nosi.

bartek555

@GazelkaFarelka rozumiem, czyli twoim zdaniem badanie, metaanaliza, ktora pojawila sie na pubmedzie jest, w skrocie, chuja warta?

GazelkaFarelka

@bartek555 Nigdzie tego nie napisałam, za to napisałam ze dwa razy wprost przeciwnie. Ta metaanaliza jest wartościowa, bo pokazuje, że jakaś korelacja jest, ale na razie nie wiadomo, jaka to relacja, co jest przyczyną a co skutkiem. Takie metaanalizy są dobrym startem do kolejnych badań nad tematem. I na ten moment daje nam chociażby wiedzę, że duża konsumpcja energetyków, tak samo jak duża konsumpcja alkoholu, może być markerem problemów ze stresem i depresją.


@Opornik a jakieś szachedy mi nad głową latają

bartek555

@GazelkaFarelka NO TO CO SIE PRUJESZ OD RANA?!


Jest korelacja, pan doktor wyciagnal troche za daleko idace wnioski, albo za bardzo uproscil. Zamykam temat.

GazelkaFarelka

@bartek555 Dokładnie o to mi chodziło, pan doktor a za nim ty, wyciągnął za daleko idący wniosek na pierwszej planszy. Z kolejnymi się zgadzam - pytanie o spożycie energetyków powinno być obok standardowych pytań o palenie czy picie alkoholu w wywiadzie. To może być niekoniecznie przyczyną, ale bardzo prawdopodobnie objawem problemów ze stresem, gorszym samopoczuciem, zmęczeniem, które na tym etapie mogą być jeszcze bagatelizowane ("jebnę energetyka i będzie git") a z czasem, bez usunięcia szkodliwych czynników z życia - mogą rozwijać w depresję.

bartek555

@GazelkaFarelka na szczescie mi wyjasnilas


P.s. sam czasem walne energola


I to takiego bez cukru @AdelbertVonBimberstein

fisti

@GazelkaFarelka Dziękuję, że klarownie, starannie i cierpliwie tłumaczysz, na czym polegają różnice w wynikaniu i korelacji.

GazelkaFarelka

@fisti Chyba najczęstszy błąd, który jak widać mogą popełnić również ludzie z tytułami naukowymi.


A zwłaszcza w temacie jedzenia jest to bardzo często popełniane, stąd np. w dietetyce mnóstwo zbyt szybko wyciągniętych wniosków o tym, że np. jajka czy tłuszcze są szkodliwe (bo wysokie spożycie jajek czy tluszczów było skorelowane często z w ogóle wysokim spożyciem jedzenia, a co za tym idzie nadwagą, brakiem ruchu i całą resztą w pakiecie).

Iknifeburncat

@GazelkaFarelka offline byłem cały dzień, ale widzę, że dzielna gazela stała na froncie poprawności interpretacji zależności statystycznych, dziękuję za Twoją służbę.

Nemrod

No dobra, czy wszyscy piją kawy bez cukru? Ja nie słodzę, ale wiele osób jak najbardziej.

AdelbertVonBimberstein

@bartek555 są energole bez cukru btw

bartek555

@AdelbertVonBimberstein co ty?

Nvrmnd666

Jak dobrze, że piję i dużo kawy i energole, wyrównuje mi się ( ͡° ͜ʖ ͡°)

GitHub

Dobrze że nie pije ani jednego ani drugiego :)

bartek555

@GitHub no wlasnie niedobrze, kawa jest uber

GitHub

@bartek555 z moją nadpobudliwością po wypiciu kawy to chodziłbym po ścianach. Pogoda mi wystarczy :D

mart

Moja jeszcze żona, alkoholik znalazła zamiennik dla ALKO właśnie z energoli, kilka puszek dziennie. Taki ma cykl : energetyki potem piwo zero, potem już jazda z alko. To alkogolówno już wszystkich wokół w jakiś sposób zniszczyło, dzieci, mnie no i ją samą.

Sauronus

Ciekawe co piją naukowcy prowadzący te badania? Pewnie kawę. #deheszki #pdk

TRPEnjoyer

Ale wstrętna propaganda kawoszy.

No dobra, z jednym się zgodzę: nie pijcie rozwodnionego cukru, typu cola, soki czy część (a nie wszystkie) energoli.

Odczuwam_Dysonans

@bartek555 can't say the difference

Zaloguj się aby komentować