Dwie działki dalej koleś buduje dom. Aktualnie stan bardzo surowy otwarty. Ze trzy słowa w sumie zamieniliśmy.


Od miesiąca, czy dwóch widzę, że praktycznie w każdy weekend walczy na placu.


Podszedłem wczoraj zagadać, takie zwykłe pierdu-pierdu, jak idzie budowa, small talki.


Gościu, tak gdzieś 35+, coś tam opowiada. Pytam się, a co sąsiad tak co weekend się mobilizuje, a wcześniej to raz na pół roku.


Kolo się dziwnie popatrzył i mu się ulało.


Żona, trójka dzieciaków, z tego jedno nie jego. Mieszkają na wynajmie, kasy na wszystko brakuje, nie wie kiedy i czy w ogóle chałupę skończy. Żona od paru miechów ciągle mu awantury robi i zaczął uciekać na budowę, bo już wytrzymać nie może.


Chwilę pogadaliśmy o tzw. życiu, widać było że trochę kolesiowi ulżyło.


Ale dziś widzę też jest i coś tam piłuje...


Polish Dream jak ja to określam.


A kumpla żona zdradziła po 14 latach, dwie córki. Na wiosnę rozwód.


I tak to się żyje na tej wsi.


#gownowpis #hydepark #zycie

Komentarze (46)

cebulaZrosolu

@kitty95 noooo wiadomo, od razu pierwszemu lepszemu sąsiadowi się opowiada, całe życie ze szczegółami gdy ten tylko przyjdzie zagadać :)

kitty95

@cebulaZrosolu noo wiadomo że nic nie wiadomo. A jak tam sprzedaż apartamentów? Siadło coś słyszałem.

cebulaZrosolu

@kitty95 xDD chciałbym być deweloperem ale niestety nie jestem.


Panie bajkopisarzu :p

kitty95

@cebulaZrosolu wyjdź z piwnicy

cebulaZrosolu

@kitty95 a ładna mam ładna, 2 letnia od dewelopera.


Tylko może będziesz w szoku, nie oszukał mnie, dokładnie wiedziałem co kupowałem, za ile kupowałem, gdzie kupowałem :)

Opornik

@cebulaZrosolu do obcego czasami łatwiej się otworzyć niż do kogoś kogo znasz


Może po prostu musiał to z siebie komuś wyrzucić

kitty95

@cebulaZrosolu brawo ty! Taki zaradny kawaler, wszechwiedzący. Żonę pozdrów.

cebulaZrosolu

@kitty95 kawaler co ma żonę pozdrowić? Hmmm. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


A Ty sąsiada, zapytaj może Ci opowie, że pozostałe dzieci też nie jego albo coś

kitty95

@cebulaZrosolu ej ziom, ale jak cię boli, to idź do lekarza. Nawet do proktologa od razu możesz.

Opornik

@kitty95 @cebulaZrosolu ej ale nie robić mi tu wykopu

bartek555

@cebulaZrosolu zdziwilbys sie jak ludzie potrzebuja i potrafia sie wygadac obcym. A takiemu somsiadowi co tez sie meczy z budowa czy remontem tymbardziej, bo to bardziej swoj.

conradowl

@cebulaZrosolu w piątek byłem na kawie u znajomej. Bierze rozwód, jej chłop na universal credit siedzi teraz w UK, chleje, przygruchał sobie Ukrainkę. Ona sama, ma majątku coś koło milion złotych w ziemi i domu, bo tamten jej były miał kilka lat firmę meblowa. Ona pracuje, jeden dzieciak. W cholerę się dowiedziałem, a ostatni raz gadaliśmy rok temu. Może tam zajadę ponownie na kawę. Aż jej oczy nie wyszły z orbit jak pokazałem, że ja żyję na uboczu, domek spłacam, piesek jest, co tydzień niemal na plażę - ma się zabrać za tydzień w weekend ze mną. Po jednej kawie człowiek zna historię życia, a kawa wyszła przypadkiem bo gdzieś mi mignęła na fejsie i zapytałem zwyczajnie co u niej, szczęśliwego nowego roku itp, więc jest tak jak @bartek555 napisał - ludzie czasami muszą się wygadać, tym bardziej komuś, kto ich nie skrzywdził. A ja tej znajomej lata temu pomagałem i miała dzięki mnie kilka tygodni fajnej pracy w agencji, gdzie byłem kierowcą i mogłem wybrać u szefowej, kto ma czasami ze mną jechać do pracy.

Ja jestem introwertykiem, ale i tak wiem, że ludzie czasami wszystko opowiedzą. Dla mnie to nic dziwnego.

EerieAlligator

@cebulaZrosolu Będę już chyba 3 osobą która potwierdzi że obcej osobie ludzie czasami się tak potrafią wygadać.


Kiedyś wziąłem kobietę po 40 na błabla, reszta nie przyszła więc jechaliśmy sami, opowiedziała mi całe życie włącznie ze szczegółami typu spłacanie domu w którym mieszka jej były z kobietą dla której została przez niego zostawiona.

Giban

@cebulaZrosolu 95% facetów w tym kraju prędzej otworzy się i nawet rozpłacze przed kimś obcym, niż przed rodziną, czy przyjaciółmi. W tym kraju facet okazujący emocje, to wstyd, co jest bardzo szkodliwe.

Syster

@kitty95 gość brzmi jak taki procentowy przykład książkowego frajera

kitty95

@Syster nie wiem, nie oceniam. Problem raczej w tym, że mnóstwo ludzi żyje w bańkach a'la Instagram, gdzie świat jest piękny i dobry jak last minute w Tunezji. Wszyscy się kochają, wszystko działa, nikt nie oszukuje, nic się nie psuje. Sielanka ziom, mówię ci. Napisz potem coś, co się nie zgadza z ich postrzeganiem rzeczywistości i od razu jest zesrańsko.

bartek555

@kitty95 zgadzam sie, instagram zrobil ludziom, szczegolnie babom i mlodszym papke z mozgu. Baby siedza w domu z dzieckiem, naogladaja sie super zycia innych bab na ig i sie odkleja.

100mph

@kitty95 mnostwo ludzi zyje w przekonaniu, ze stac ich na cos, na co realnie ich nie stac xD w efekcie mnistwo ludzi 40- zyje ponad swoj poziom materialny na koszt rodzicow, ktorzy ich przyzwyczaili do tego, ze zawsze kasa sie znajdzie na zachcianki dzieci efekt tego jest taki, ze rodzoce 60+ pracuja ponad sily i/lub odmawiaja sobie wszystkiego by dzieciom, ktorym kupili mieszkania/domy teraz dolozyc do nowego auta albo dac na wakacje, a dzieci te zyja od 1 do 1 mimo dobrych zarobkow bo zyja ponad stan i nie nauczyly sie gromadzic oszczednosci

bartek555

@100mph +3 pioruny. Ciche dramaty rodzicow

100mph

@bartek555 bledy wychowawcze, do ktorych nikt sie nie przyznaje i jednoczesnie przed otoczeniem udaje i wychwala zarobki i bogactwo dzieci niedopowiadajac, ze wynika ono z poswiecenia rodzicow

ehhh, mam takich bananow w rodzinie

kitty95

@100mph znajomy mi opowiadał z rok temu gdzieś, że jak kupował ROD-a od jakiegoś dziadka, to ten mu się właśnie żalił, ze ma 70 lat i musi jeździć na taksówce żeby syna utrzymywać - tak to ponoć określił - utrzymywać. Trochę mi się wtedy wierzyć nie chciało jak to słyszałem, a jednak.

100mph

@kitty95 Znam takich historii dziesiatki. Dzieci w stolicy, a rodzice na prowincji. Z zewnatrz samo bogactwo bo u dzieci modny apartament, nowe auto i wakacje zagraniczne 2x w roku. Jak zaczyna sie drazyc to wystawne wesele na kosz rodzicow, wklad wlasny na apartament rodzicow i to nawet nie apartament a 50m na obrzezach na kreche na 30 lat bez perspektyw wczesniejszej splaty kredytu, a te nowe auto tez na kredyt albo za kase starych zeby wnuczek byl bezpieczny. Dzieci rodzicow odwiedzaja co swieta i przed wyjazdem na wakacje zeby sponsora znalezc. Rodzice dumni opowiadaja bajki sasiadom i znajomym. Wyscig chuj wie o co i po co. Taka oto karuzela spierdolenia.

bartek555

@100mph niedaleko szukac, mialem kucharza, ktory w wieku 60+ zapierdalal na doroslego synka podchodzacego pod 40, bo ten zdrowy, rosly chlop nie ogarnial zycia. Niestety zmarl (ojciec) na covid kilka lat temu. Szkoda chlopa, cale zycie zapierdol na morzu

100mph

@kitty95 Mam w rodzinie rowiesnika, ktoremu tescie utrzymuja i wychowuja dzieci, a rodzice utrzymuja go z zona. To co zarabia przepierdala do 1szego, ze czasem nie ma na podstawowe oplaty jak zona na shopping po wyplacie sie pusci. Auto i dom na kredyt ale w rodzinie bohater.

Ja sie chwalic nie bede ale jak jego matka sie dowiedziala ze mam wiecej i to bez kredytow, a moj brat na samym wzroscie wartosci dzialki, rok po jej kupnie, zarobil 2 banki, zapowietrzyla sie i juz nie przychodzi do mojej glupot opowiadac.

100mph

@bartek555 znam typa, ktory po raku z przerzutami, w tym wycieciu trzustki, pluca, fragmentu jelita i posiadaniu orzeczenia skracajacego mu dzien pracy do 7h, po owych 7h w robo wsiadal w samochod orac fizycznie na budowie zeby corce dom kupic xD

100mph

@bartek555 najgorzej jak tacy 60+, którzy całe życie napieprzają na dzieci, spotkają się na imprezie firmowej i licytują się, którego dzieci bogatsze, a ja stoję, słucham i zastanawiam się co oni pierdolą skoro wszystko co mają te dzieci to zawdzięczają rodzicom

Syster

@kitty95 sorry ale tu nie chodzi o jakieś wizję świata tylko o swoją godność, której u gościa brak.

Nie wiem czy poznał kobitę z dzieckiem czy też zrobiła mu bękarta zdradzając go, ale litości.

Nawet jeżeli go nie zdradziła, to postępując w ten sposób a) dzieci mniej widzą ojca, są bardziej z matka więc przyjmują jej punkt widzenia

b) powiązane z a. Skoro baba mu robi non stop awantury o pierdoły, to dzieci widzą, że go po prostu nie szanuję. To dlaczego one mają go szanować ? W szczególności że go mało w domu, bo buduje nie wiadomo dla kogo ?


Może on myśli, że jak wybuduje jej dom to ta nagle zacznie go wielbić?

Felonious_Gru

@Syster a może ten dom to tylko sobie stawia

bartek555

@Felonious_Gru ale bylby plot twist, tylko ze to pewnie malzenstwo bez rozdzielnosci, wiec tak srednio tylko sobie

kitty95

@Syster


Może on myśli, że jak wybuduje jej dom to ta nagle zacznie go wielbić?


Moze się zdziwisz, ale ogromna rzesza facetów dokładnie tak myśli.

Syster

@kitty95 Wiem, bo jest masa frajerów którzy na to pozwalają. Kobieta może na tyle, na ile pozwoli sobie facet w związku i vice versa. Jeżeli facet jest frajerem, i zrobi wszystko byleby jego księżniczka na niego spojrzała, to sorry, sam sobie winien.

Nie na tym polega związek. Związek to szacunek wobec drugiej osoby, jeżeli jego nie ma to nie ma związku, ot tak.


A wiem co mówię, bo sam znam kilka takich par. i potem nagle facet dostaje zdziwko, bo kobita chce rozwodu.

No a to, ze przez kilka lat tobą pomiatała to xD


Dlatego zupełnie mu nie współczuję. Sam z opisu do tego doprowadził.


@Felonious_Gru Jeżeli są w małżeństwie, to poza mało popularnym procentem par z intercyzą, robi to dla obu stron.

A nawet jeżeli mają rozdzielność, to tym gorzej dla niego, że stawia swój cel/majątek nad dziećmi.


PS: sorry wiem trochę wykopowo wyszedł komentarz

kitty95

@Syster


PS: sorry wiem trochę wykopowo wyszedł komentarz


Wykop to moim zdaniem gięcie pałki w drugą stronę. Dużo ludzi którzy chcieliby księżniczkę, a warunków nawet na Mariolkę z Żabki nie mają.


To o czym piszesz to od zawsze było, określenie "pantoflarz" nie wzięło się znikąd. Tylko ludzie nie biorą poprawki, że czasy się zmieniły. Soszjal media, świat na wyciągnięcie ręki, łatwość nawiązywania kontaktów, tłumy tych na "s" komplementujących na każdym kroku, a z drugiej strony brak ostracyzmu społecznego, nadopiekuńczość państwa - to wszystko wprowadziło ogromną nierównomierność w relacjach damsko-męskich i ludzie o słabszych charakterach sobie po prostu nie radzą w tych okolicznościach przyrody.

Opornik

@bartek555 @100mph

>zeby corce dom kupic xD


Pół biedy jak dziecko chociaż doceni. Ja w życiu widziałem 2 przypadki gdzie matka przepisuje mieszkanie/dom na dziecko, a to z wdzięczności wypierdala ją za drzwi.

W pierwszym przypadku to była "kochana córeczka" a babka skończyła w psychiatryku, w drugim synek, pan łaskawy, zbudował matce "domek" wielkości garażu, właściwie budę krytą trapezówką, i tak se tam żyła zanim nie zmarła podczas covidu.

Smaczku dodaje fakt że kobita opiekowała się (za kasę z urzędu) częściowo niepełnosprawną dziewczynką która była upośledzona fizycznie i trochę psychicznie, ale przy odpowiedniej terapii miała szansę na w miarę normalne i samodzielne życie.

Po jej śmierci dziecko trafiło z powrotem do patologicznej rodziny która przepija jej rentę i ma zero terapii, więc biedne dziecko do końca życia będzie kaleką utrzymywaną przez państwo.


Ech, posrane to życie.

kodyak

@kitty95 tak patrząc rozwody po 40 tce to widzę jakas norma. U mnie też kolegę zdradziła żona. Chciała rozwodu i to szybko bo widocznie chciała sobie ułożyć życie z tym drugim. Ten jak się dowiedzial to się rozpłynął a rozwód w drodze i tak bo kolega stwierdził że to już nie ma sensu i co najlepsze nie z jego winy

sumrzeczny

Moim zdaniem bardzo fajnie, że do gościa zagadałeś. A dzieciakom współczuć wychowywania się w domu pełnym stresu

Stashqo

@kitty95 mój znajomy był w podobnej sytuacji, żona, trójka dzieci, właśnie zamknął budowę domu. Na budowie nie siedział, nie miał czasu - ciągnął dwa etaty bo kasy mało a w domu ciągła awantura. Dwa tygodnie temu rzuciła mu papierami rozwodowymi w ryj i zabroniła widywać z dziećmi. Tydzień temu go pochowaliśmy. Powiesił się.


Posrane społeczeństwo, w którym z mężczyzny można bezkarnie zrobić niewolnika jeśli ten tylko zdecydował się ożenić i mieć dzieci. Na szczęście niedługo wymrzemy ¯\_(ツ)_/¯

kitty95

@Stashqo jest to niestety taki "cichy" problem, o którym się nie mówi, a który jest coraz powszechniejszy.

ChandlerBing

@Stashqo jeśli to nie jest ściema to wstrząsające. Baba była chociaż na pogrzebie? Ciekawe jak to dzieciakom wytłumaczyła

Stashqo

@ChandlerBing była kurwa i ofiarę grała, nikt z nas do niej nie podszedł. Jej mamusia trzech mężów pochowała, widać ma to w genach.

ChandlerBing

@Stashqo ja pier do le. Ręce opadają. Tu już nawet nie musi się noga powinac żeby żona wydała wyrok. Współczuje.

kitty95

@ChandlerBing mój brat cioteczny vel kuzyn miał problem z alko i kobieta, z którą miał dziecko, go wywaliła z domu. Po nieskutecznym odwyku i różnych perypetiach ostatecznie zapił się na śmierć. Tamta nawet nie wiedziała, że był pogrzeb., bo już był wtedy inny "wujek" grany.

TRPEnjoyer

@Stashqo ta, i zostaniemy zastąpieni funkcjonującym społeczeństwem, gdzie kobiety zakrywają włosy, a za pyskowanie dostają w papę i nie dość, że jest spokój, to jeszcze przyrost naturalny nie jest zły.

Stashqo

@TRPEnjoyer C'est la vie, widocznie nasz model cywilizacyjny się nie sprawdza ¯\_(ツ)_/¯

voy.Wu

jak tak słucham moich znajomych rozwodników to jedna rada się powtarza: jakbyś się kiedyś żenił to kup sobie od razu dyktafon i nagrywaj kur*e najlepiej jeszcze przed ślubem, bo będzie w sądzie kłamać i mataczyć, a dzieci zobaczysz jak świnia niebo. trochę to smutne ¯\_(ツ)_/¯

Zaloguj się aby komentować