Dwie działki dalej koleś buduje dom. Aktualnie stan bardzo surowy otwarty. Ze trzy słowa w sumie zamieniliśmy.
Od miesiąca, czy dwóch widzę, że praktycznie w każdy weekend walczy na placu.
Podszedłem wczoraj zagadać, takie zwykłe pierdu-pierdu, jak idzie budowa, small talki.
Gościu, tak gdzieś 35+, coś tam opowiada. Pytam się, a co sąsiad tak co weekend się mobilizuje, a wcześniej to raz na pół roku.
Kolo się dziwnie popatrzył i mu się ulało.
Żona, trójka dzieciaków, z tego jedno nie jego. Mieszkają na wynajmie, kasy na wszystko brakuje, nie wie kiedy i czy w ogóle chałupę skończy. Żona od paru miechów ciągle mu awantury robi i zaczął uciekać na budowę, bo już wytrzymać nie może.
Chwilę pogadaliśmy o tzw. życiu, widać było że trochę kolesiowi ulżyło.
Ale dziś widzę też jest i coś tam piłuje...
Polish Dream jak ja to określam.
A kumpla żona zdradziła po 14 latach, dwie córki. Na wiosnę rozwód.
I tak to się żyje na tej wsi.
#gownowpis #hydepark #zycie