Długo myślałem, czy to tu opisywać, bo nie chce tutaj wszczynać jakichś wojenek, ale jednak stwierdziłem, że warto podyskutować.

Jakiś czas temu byłem świadkiem sytuacji, gdzie jakich chłop szedł z małą dziewczynką obok mojego osiedla na rozwidleniu dróg.

Nagle zza ogrodzenia wyjechal dostawca jedzenia o wiadomej prowieniencji i potrącił te dziewczynkę, skręcając na chodnik po którym ta dwójka osób szła. Ta dziewczynka została przewrócona.

Krzyczalem za tym dostawca zeby się zatrzymal i co on w ogóle odwala, ale totalnie to zignorował i sobie po prostu.. uciekł.

Nic się jej poważnego nie stalo, ale to było moim zdaniem dość groźne.

Zero patrzenia, zero kierunkowskazów, zwyczajna chamówa i arogancja. Kierowca oczywiście w kasku, nie do zidentyfikowanka.

W innym przypadku, taki kierowca śmignąl obok mnie po chodniku z prędkością, na oko 50 km/h. Poczułem tylko podmuch wiatru i lekkie przerażenie, że ktoś obok mnie tak zaiwania w miejscu do tego nieprzeznaczonym na takim ciężkim metalowym gruchocie.

Czy jest mi w ktoś stanie powiedzieć, dlaczego nikt z tym nic nie robi, nie są wprowadzane żadne przepisy, czemu te złomy nie są konfiskowane i przecinanie na miejscu?

Czy czekamy na kolejną tragedię i pilne zwoływanie konferencji, gaszenie pożaru i powszechne kontrole?

I krzyczenie olaboga, jak mogło do tego dojść?!

Znów mądry Polak po szkodzie?

I do tego jak zawsze - ogromne korporacje prywatyzują zyski i uspoleczniają koszty.

I przede wszystkim, czy ja coś mogę z tym zrobić jako przeciętny obywatel? Szczególnie jeśli zostanę w ten sposób poszkodowany?


#rowery #miasto #warszawa #pytanie #dzieci #polska

e189f3e3-9cdb-42bd-b655-9b084fb93055
43e3a1bd-d497-476d-8406-b76dc8c2ab3e

Komentarze (87)

beetroot

Bo musi się wydarzyć tragedia, jak zainteresują się tym media to politycy też.

Chrabonszcz

@beetroot to działa też na odwrót, jak politycy wprowadzają nowe prawo, żeby temu zapobiegać, to część ludzi krzyczy o zamordyźmie i niepotrzebnych regulacjach, bo przecież wcześniej tego nie było i ludzie jakoś żyją.


Kiedy stanie się jakaś tragedia to łatwiej jest przepchnąć nawet te dobre przepisy, które wcześniej były krytykowane.

maly_ludek_lego

@Chrabonszcz Wiesz, mozna stworzyć przepisy dla korpo dowożących żarcie, ale u nas politycy zawsze tchórzą przed wielką Pani Ambasador z wiadomego kraju xD

maly_ludek_lego

@beetroot Tak, znany schemat od lat, ciągle ten sam.

kdjswq25-1

@maly_ludek_lego Lubię, jak ludzie podchwytują propagandę i przyłączają się do nagonki. Polska słynie z ciągnięcia innych w dół. Opowiedz mi, co wiesz o silniku, który widać na zdjęciu?

maly_ludek_lego

@kdjswq25-1 A, czyli wszystko jest ok.

Chrabonszcz

@maly_ludek_lego a, czyli trzeba wszystkich kierowców jednośladów wsadzić do więzienia??


Odpowiedź na tym samym poziomie.

MrAjL

@kdjswq25-1 wszyscy słuchamy z uwagą co masz do powiedzenia w tej kwestii. Serio. Tylko czy kwestia silnika coś zmienia w temacie który poruszył op?

JanPapiez2

@Chrabonszcz nie trzeba nikogo wsadzać do więzienia, trzeba za to wprowadzić możliwość identyfikacji bezmózgowców żeby można ich było indywidualnie pociągać do odpowiedzialności za swoją skrajną głupotę i trzeba zacząć wyciągać surowe konsekwencje wobec takich marginesów jak w przytoczonym przez OPA przypadku

moll

@maly_ludek_lego musiałbyś zatrzymać i wezwać policję. Nie bardzo widzę inne rozwiązanie


Poza wprowadzeniem rejestracji na rowery. Takich przypisanych do kierującego, a nie do pojazdu

maly_ludek_lego

@moll Problem taki, że ten kierowca udawał że nic sie nie stało, nie reagował i jeszcze przyspieszył.

moll

@maly_ludek_lego patyk w szprychy

maly_ludek_lego

@moll albo jakiś wiedźmowy eliksir

moll

@maly_ludek_lego na ośle uszy?

onpanopticon

@maly_ludek_lego Na temperowaniu tego powinno najbardziej zależeć właśnie użytkownikom zwykłych elektryków. Dlaczego? Bo lubimy wylewać dziecko z kąpielą. Wszystko będzie do czasu jakiejś medialnej tragedii, która poniesie za sobą zmiany przepisów. Te zostaną zrobione pod publiczkę i na kolanie (niech przypomnę sprawy escape roomów).


Zapewne tak zostanie dociśnięte, że normalny rowerzysta ze wspomaganiem będzie się musiał turlać jak motocyklista i jeszcze pewnie po szkoleniach. Przez wariatów którzy zrobili sobie motocykle na prawach roweru.


Także to jest ten czas, żeby pomyśleć nad mądrymi przepisami, aby znów nie wylądować z idiotycznymi obostrzeniami które najbardziej ukarzą normalnych użytkowników. Podobnie ma się sprawa z hulajnogami, 50km/h po chodniku, 10 latek mi śmignął, świetna sprawa.

cec

@onpanopticon ale przepisy już są - jak silnik działa powyżej prędkości 25 km/h, jest manetka gazu lub moc silnika przekracza 250 W to taki pojazd posiadający siodełko jest motorowerem lub motocyklem i można jebać kary za brak papierów, przeglądu i OC. Gorzej jeśli takie gówno nie ma siodełka, to w myśl przepisów jest hulajnogą lub urządzeniem transportu osobistego i tam niestety już nie ma żadnych ograniczeń w mocy silnika czy prędkości.

FourF

w kasku to w kasku ale w warszawie jeżdżą w kominiarkach i okularach przeciwsłonecznych

maly_ludek_lego

@FourF niestety to prawda. Oczywiście celowo.

ataxbras

@maly_ludek_lego Dobrze, że zwracasz na to uwagę. I to jest jakiś problem.

Z tym, że w Polsce utarła się praktyka radzenia sobie z problemami w stylu sowieckim. Jak już wydarzy się wypadek, medialny i głośny, to, tak jak wspomniałeś, będzie teatr oburzenia, chwilowe wzmożenie kontroli i kolejne debilne przepisy zmieniające dokładnie nic. Dlaczego to sowiecki styl - bo w przypadku impotentnej machiny biurokratycznej i prawodawczej nie można oczekiwać żadnych zmian w skali systemowej. Takich, które robiłyby rzeczywistą różnicę.

To jest zresztą problem całej Europy - nadregulacja przy braku egzekucji.

maly_ludek_lego

@ataxbras Zgadzam się z tym radzeniem z problemami. Widzę w każdych kolejnych rządach jakąś straszną niemoc robienia "rzeczy". Jeśli jednak trzeba przepchnąć jakieś wylobbowane przepisy typu dopłaty deweloperów, to jest przepychanie tego drzwiami i oknami. A więc jednak możliwości i czas są. Tyle, że nie dla przeciętnego obywatela.

ataxbras

@maly_ludek_lego To w dużej części wina selekcji negatywnej. Wybiera się przede wszystkim ludzi sprawnych w gadaniu i radzenia sobie w relacjach międzyludzkich. Te umiejętności implikują intuicyjność i niechęć do analitycznego rozbioru rzeczywistości. W skrócie, wybiera się ludzi wedle klucza "fajności", a nie "rozumności". Nie oznacza to, że wszyscy są debilami, ale niestety wielu jest.

To zaś skutkuje powielaniem tej preferencji niżej w hierarchii.

To nie to, że oni nawet nie chcieliby czegoś zrobić dobrze. Zwyczajnie nie są w stanie.

I tutaj największym winowajcą jest paradoksalnie ten "przeciętny obywatel", który na ten układ się zgadza.

maly_ludek_lego

@ataxbras Nie wiem, moze sie nie znam, ale moznaby zebrac grupe prawników, zeby skonstruować grupę przepisów, poszukać luk etc, nastepnie dać to do konsultacji społecznych, porozmawiać z zainteresowanymi stronami. Wiem, zajmie to pol roku, ale daloby sie to zrobić.

Tak jak mówiłem, skoro pchane są co chwilę jakieś "pierwsze klucze", "nowe mieszkanie", to znaczy, ze czas i chęci są.

Problem jest moim zdaniem w "interesowności" tych ludzi i tego, jakie mają priorytety a również tego, czy zajmujemy się np obywatelami czy lobbystami.

A priorytetem sa dla wybranych polityków władza, pieniądze, wpływy. Jak ktoś słusznie zauważył, nie ma już w polskiej polityce praktycznie ideowców, którzy robiliby rzeczy dla większej sprawy.

ataxbras

@maly_ludek_lego Och, pomysłów na racjonalizację prawa jest wiele. Sam forsuję pomysł prawa algorytmicznego. To nie jest łatwe, nie dlatego, że to trudne logicznie, ale dlatego że nie ma akceptacji społecznej dla tego typu rozwiązań.

I kolejny raz ładujesz się w obwinianie nie tych, których trzeba. To nie wina "klasy" politycznej, że działa jak pijawki, to wina tych, którzy na to pozwalają.

jimmy_gonzale

Taaaaaa, te kontrole zwoływane po fakcie przez samego premiera na konferencji prasowej transmitowanej przez wszystkie TV. A za wczasu nikt nie daje jeb.ania bo nie będzie z tego fejmu.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@jimmy_gonzale no bo taka jest prawda- nikt nie daje o to jebania zanim coś się poważnego stanie.

jimmy_gonzale

@NiebieskiSzpadelNihilizmu ja daję, czasem.

maly_ludek_lego

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Chciałbym, zeby to jakoś się zmieniło. W Polsce jest poczucie, że jako obywatel nie ma się nad niczym kontroli. Kontrolę mają za to lobbyści wokół Paszyków i innych.

MostlyRenegade

@maly_ludek_lego ale dlaczego pytasz nas? Zapytaj lokalnego posła, komedianta milicji, proboszcza, albo nie wiem.

Nikt z nas przecież nie zna odpowiedzi na retoryczne pytania.

maly_ludek_lego

@MostlyRenegade chciałbym, żeby politycy wzięli to na sztandary. Ale może to nie jest uważane za odpowiedni polityczny temat, bo "ograniczanie wolności". Tak jak pojawiło się to już w tym wątku.

MostlyRenegade

@maly_ludek_lego a zrobiłeś coś w tym kierunku, prócz napisania posta na portalu ze śmiesznymi obrazkami?

maly_ludek_lego

@MostlyRenegade jeszcze nie. Jednak zainspirowałeś mnie do tego.

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@maly_ludek_lego były akcje, że policja po chodniku goniła radiowozem takie szybkie hulajnogi. Weź to złap... Chyba tylko kolczyki

moll

@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz mają też motocykle na stanie, z tego co widziałam. Ewentualnie niech kupią ze 4 rowery elektryczne i już dwa patrole wyposażone

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@moll musieliby mieć coś mocniejszego niż rowery elektryczne, które w ramach prawa są traktowane jako rowery. Czymś takim nie mogliby patrolować chodników. Mocniejsze rzeczy to już motorower, którym nie można jeździć po chodniku ani ścieżce dla rowerów bez interwencji. Motorower też ma swoje limity. Motocykl to już poważna rzecz. Dodatkowo trzebaby sprawdzać ten pojazd elektryczny tj ile mocy generuje silnik i jaką prędkość maksymalna osiąga. Do tego trzebaby mieć urządzenie, albo wysyłać na badania techniczne. Teraz mnóstwo jest tych wszelkich pojazdów, smoróbki czy indywidualny import, a takie sprzęty potrafią rozwijać chore prędkości.

Jak definiować te elektryczne monocykle...

moll

@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz ale oni mieliby jeździć w ramach interwencji właśnie. Patrol tempo spacerowe, interwencja z kogutem odpalonym i ogień. Co za problem zamontować na takim czymś coś co wyświetli aktualną prędkość? Są takie dynksy na rowery co to sprawdzają

Poza tym, niech robią pomiary prędkości na ścieżkach rowerowych. Kierowców można suszyć, to czemu nie kierowców jednośladów?

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@moll na ścieżkach nie ma ograniczeń prędkości. Bardziej chodzi co za ustępstwami jedzą. Cwaniaki odblokowują sobie osiągi a jak coś to mogą sobie je też ograniczyć

moll

@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz a jaki problem znowelizować kodeks drogowy i postawić na ścieżkach znaki z ograniczeniami prędkości? Albo wpisać domyślną dla DDR w terenie zabudowanym, poza, w momencie współdzielenia z chodnikiem, a ograniczenia stawiać tam gdzie ma być jeszcze wolniej

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@moll dla nas to proste i logiczne, innym potrzebne debata społeczna by wypracować jakiś wspólny kompromis... Albo policja zacznie się uskarżać w tv, że mają dużo zgłoszeń i jest dużo poszkodowanych. Ostatnio dwóch się przecież zabiło na szybkiej hulajnodze. To tylko przedsmak. Wakacje się zaczynają. Będzie wiele przeróżnych tragedii

moll

@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz ale zamiast postulować o nowelizację kodeksu, to policja biedna i akurat tutaj nie mogą nic, co nie?.xD

maly_ludek_lego

@moll Jak już pisałem tutaj kilka razy, gdy trzeba wylobbować przepisy dla dużych korpo albo grup interesu czasu do pchania niekorzystnych dla obywateli ustaw jest aż nadto xD

moll

@maly_ludek_lego zdecydowanie, ale to jest poświęcenie, na jakie miłościwie panujący są gotowi xD

maly_ludek_lego

@moll Ech, a później zaufanie społeczne do instytucji mamy jakie mamy

moll

@maly_ludek_lego ale jakie zaufanie? Mamy politykę opartą o emocje. A emocje są zmienne jak nastroje społeczne i populizm

Tak naprawdę musiałbyś wrócić do unudnienia polityki, żeby opierać się na danych i przewidywaniach skutków daleko i bliskosiężnych. Ale tego nie ma, bo u nas politykę uprawia się od wyborów do wyborów, żeby przypadkiem nie doszło do sytuacji że ktoś inny przecina wstęgę niż wkopywał kamień węgielny. W tym układzie nie jesteś w stanie ogarnąć niczego, co choć nakładożerne, w długiej perspektywie byłoby korzystniejsze społecznie

maly_ludek_lego

@moll Mam nadzieję, że ten duopol kiedyś jednak się skończy, ponieważ pozostałe partie poza dwiema wiodącymi (i pewnym szalonym historykiem), mimo, że często się z nimi nie zgadzam, są zdecydowanie bardziej merytoryczne moim zdaniem i chcą robić rzeczy. Nie interesuje ich nawalanka aż "tak mocno". No, ale może właśnie dlatego stanowią ciąglę mniejszość, co potwierdzałoby Twoją tezę

moll

@maly_ludek_lego duopol jest zbyt wygodny. A w tym momencie nawet nie muszą już go sami nakręcać - robią to rzesze pożytecznych idiotów.

No i nie zapominaj o "przewidywalności" i "znajomości" - dopuszczenie kogoś nowego do pełni władzy to element niepewności, bo nie wiadomo co i jak zrobić, a aktualna błazenada na szczycie jest poznana i w jakiś sposób przewidywalna. Jest to rodzaj patologicznego bezpieczeństwa dla wyborców

maly_ludek_lego

@moll O tym ostatnim jakoś nie pomyślałem. Zawsze podczas wyborów robię risercz i wybieram najbardziej pasującą mi opcję Dziwne i obce jest dla mnie dogmatyczne głosowanie na tę samą partię. Wydaje mi się, w wielu krajach naprawdę jest inaczej niż w Polsce. Ostatnio słyszałem od kogoś (panie A. pozdrawiam jeśli czytasz!), ze w kraju w którym mieszka, jedna ustawa zatopiła partię i spadła z pierwszego na czwarte miejsce. U nas absolutnie niemożliwe, żeby tak stało się z popisem.

Ba! Słyszałem o dwudziestoparolatkach, którzy głosują na partię X, bo.. rodzice tak głosują xDDDD

moll

@maly_ludek_lego Ty robisz risercz i głosujesz "za" jakąś partią. Podczas gdy duopol napędza głosowanie "przeciw". Narracja w uprawianej agitacji negatywnej opiera się o wybór mniejszego zła i tym przyciągnięcia niezdecydowanych, bo betonowy elektorat obu stron potrafiłoby zracjonalizować nagranie defekacji swojej opcji na środku sali sejmowej xD

maly_ludek_lego

@moll oj, wiem wiem. Wydaje mi się jednak, że coraz mniej ludzi to kupuje. Szczególnie zauważając ostatnio, że pewne "narracje" i działania są co do siebie lustrzanie podobne. (Tak, wiem, zaraz ktoś mi wyskoczy, że jestem symetrystą )

moll

@maly_ludek_lego to zależy co w perspektywie aktywności wyborczej przez to rozumiesz. Mimo wszystko wciąż mam wrażenie najaktywniejsi są betonowi wyborcy, potem przyciągani naiwniacy, a ci co widzą kalki przestają być aktywni wybiórczo, bo na duopol nie chcą głosować, ale też nie widzą dla siebie realnej siły w partiach "niszowych" lub w przypadku tworów korwinoidalnych że względu na postać wodza nie chcą na ugrupowanie głosować

maly_ludek_lego

@moll Ja jednak widzę, że partii i podpartii zrobiło się ostatnio naprawdę sporo. Jest Po, Pis, Konfederacja, Brauniści, PL2050, PSL, Lewica, Razem. Do tego są jeszcze róznego rodzaju podpartie w tych partiach.

Moim zdaniem zrobiło się tego naprawdę sporo i jest z czego wybierać.

Mimo to 60-70% Polaków, jak zauważyłaś, wybiera stare śmieciuchy

Co z tego, że skarpetki przepocone, jeszcze się nadadzą xDD

>przestają być aktywni wybiórczo

Ostatnie wybory parlamentarne to była jednak ogromna frekwencja, wydaje mi się, że Polacy są jednak dość mocno zaangażowani przez ostatnie lata w wybory

Niestety bardziej przez emocje, a nie racjonalne wybory, jak słusznie zauważyłaś

moll

@maly_ludek_lego dlatego dla mnie nadal słabo... Zarówno w tym na co głosować - barwy się zmieniają, ale masz cały czas te same mordy, ewentualnie wychodzą ryjki z młodzieżówek, bo się geriatria partyjna wykrusza, albo opcja nr 3 - próby oparcia nowej partii o celebrytów

Do tego elektorat głosujący głównie przez pryzmat emocji.


Tak naprawdę to bardzo, ale to bardzo kiepska mieszanka

maly_ludek_lego

@moll Są też Partie grzyby, wyrastające zaraz przed wyborami i zgarniające 20%. Ot takie partie-wentyle, które zbierają za każdym razem niezadowolonych i jakimś dziwnym trafem sklejają się z aktualnym obozem rządzącym xD

Najczęściej bez żadnego programu, po jakimś czasie naturalnie wchłonięte - ostatnio był to Hołownia, wcześniej kolejno Kukiz, Petru, Palikot etc.

moll

@maly_ludek_lego czyli zagłosują na populistów, pokrzyczą w necie, ciśnienie schodzi, nic się nie zmienia

maly_ludek_lego

@moll No dokładnie, czasem mam wrażenie, że te partie to tak trochę celowo powstają, bo duopol rządzi nieprzerwanie i się pięknie utrzymuje, wchłaniając takie pseudobyty xD

maly_ludek_lego

@moll PS aż ciekawi mnie teraz na jaką partię głosują czarownice

moll

@maly_ludek_lego czarownice nie wiem - ja konsekwentnie nie głosuję w wyborach, ponieważ do tej pory nie znalazłam partii politycznej, której program odzwierciedlałby moje przekonania xD

emdet

@maly_ludek_lego powoli z kontrolami zaczynają, z dwie już widziałem - ale jest to kropla w morzu potrzeb i dopóki zamaskowany bandyta na hulajnodze nie rozjeździe dzieciaka i nie będzie wielkiej medialnej sprawy, to nic się nie zmieni.


A tak jak @onpanopticon napisał - na regulacjach i solidnej kontroli powinno wszystkim zależeć, szczególnie samym użytkownikom elektryków - bo się skończy tak, że emeryt który chciałby po prostu prościej podjeżdżać pod górkę będzie musiał się zarejestrować, opłacić OC i zainwestować w sprzęt z certyfikowanym licznikiem prędkości żeby móc sobie do lasu pojechać - a to już absurd.

maly_ludek_lego

@emdet

>nie będzie wielkiej medialnej sprawy, to nic się nie zmieni.

Tak, niestety takie są moje obawy, widziałem to już nazbyt często.


Co do regulacji, zostało podane tu rozwiązanie takie, żeby to te korporacje żywieniowe za to odpowiadały, ale uważam, że nic takiego się nie wydarzy, na zasadzie słabi wobec silnych.

emdet

@maly_ludek_lego to pewnie byłby dobry pomysł, ale niestety - to nie jest tak, że każdy kto zapierdala to ma plecak z żarciem. Z moich doświadczeń z jazdy rowerem to takie 50/50 dostawców i prywatnych pojebów.

Czokowoko

Jeśli to był dostawca jedzenia to po zgłoszeniu na policji powinni dostać dane gościa. Wszyscy kurierzy jeżdżą z apkami które ich traktują

maly_ludek_lego

@Czokowoko Wiesz, nikomu nic się nie stało oprócz tego chamskiego zagrania. Ta dziewczynka straciła równowagę, bo dostała z bara od tego gościa na pseudoskuterze. Nic więcej. Wyobrażam sobie jednak, że w jakimś innym przypadku może być dużo gorzej. Tak więc problem generalnie jest.

knoor

@maly_ludek_lego Tak, też jestem zdania że będzie kilka głosnych wypadków i nagle podniesie się rwetet jak mogło do tego dojść, po czym zacznie się gorączkowe konrolowanie, parę ustaw napisanych na kolanie i fajrant, pora na CS-a.


Istnieje uniwersalny język, którzy wszyscy rozumieją- język pieniędzy. Kto jeździ głównie takimi pojazdami po Wawie? Dostawcy żarcia. Dla kogo jeżdżą? Dla Ubera, Glovo, itd. Chcesz rozwiązać problem - ustawodawca powinien dobrać się do d⁎⁎y tym firmom, to szybsze i bardziej efektywne niż ściganie pojedynczego ciapaka zapiedzielającego chodnikiem/ścieżką rowerową lub kontrola kilkunastu rowerów dziennie. Odgórny przepis, że firma odpowiada za dostawcę korzystającego z aplikacji i jego przewinienia/szkody. Dostawca spowodował wypadek/przekracza ustawowe limity mocy? Kara dla firmy w wysokości kilkudziesięciu-kilkuset tysięcy. Oczywiście byłby krzyk i jęki, że ograniczamy wolność, ale w miesiąc problem byłby rozwiązany: apki zaczęłyby przykładowo monitorować średnią/maksymalną prędkość dostawcy (bo i tak korzystają z GPS-a) i obcinałyby im kasę za ich przekraczanie. Dostawcy przestaliby zapierdzielać, bo apka wlepiałaby im kary. Ludzie którym nie chce się ruszyć dupska zapłaciliby więcej za lenistwo. Natomiast oczywiscie jest to niewykonalne w kraju, bo u władzy nie ma ludzi mądrych ani takich z inicjatyw/którym zależy.


Zostaje inicjatywa oddolna - rozpętanie w socialach kampanii szkalujących firmy typu uber, glovo, oskarżanie ich o zatrudnianie ludzi powodujących niebezpieczeństwo i stwarzających zagrożenie i liczenie na to, że powstanie efekt kuli śnieżnej - ich zysk spadnie na tyle, że sami cośz tym zrobią.

Opornik

@knoor już doszło do kilku

maly_ludek_lego

@knoor Najlepszy post tutaj, masz 100% racji.

maly_ludek_lego

@knoor Ale tyle to nie, bo PoPiS chodzi na pasku zagranicznych korporacji, wiec to niemozliwe.

knoor

@maly_ludek_lego Dodam jeszcze, że warunki do przyciśnięcia firm byłyby wręcz idealne - apki którymi posługują się dostawcy mają wbudowany GPS, jest historia zamówień i możliwość trackowania poszczególnego zamówienia/dostawcy praktycznie co do metra i sekundy - wszystko to kwestia stworzenia odpowiednich przepisów, kar i ich egzekucji, niestety na coś takiego w państwie z kartonu nie ma co liczyć

maly_ludek_lego

@knoor Kwestia tego, czy te firmy chcialyby udostepniac te dane organowi kontrolującemu. Teraz z fb "nic nie mozna zrobić".

A korporacje USA są u nas wręcz głaskane.

Furto

Odpowiedź brzmi: dopóki nie zginie ("najlepiej") dziecko mające max 10 lat lub ktokolwiek kogo bliscy zrobią dym jak sk⁎⁎⁎⁎syn, to nic się nie zmieni, bo liczą się tylko polityczne zyski.

Oczywiście w takim przypadku oberwą rykoszetem także inni, bo przepisy będą uchwalali idioci pokroju janusza kowalskiego. Zresztą do tego czasu, jego ziomki z powrotem będą u władzy.

maly_ludek_lego

@Furto Niestety jest to moja wieloletnia obserwacja z mieszkania w tym kraju :<

Goldie

@maly_ludek_lego oczywiście wrzućmy wszytskich rowerzystów elektryków do jednego worka i przecinajmy wszystkim rowery -.- Jest limit prędkości 25km/h i to powinno być kontrolowane na ścieżkach a na chodniku pieszy zawsze ma pierwszeństwo. To co pisziesz się może zdarzyć każdym rowerem. Powinny być kontrole i duże mandaty za przekraczanie 25km/h niech sobie elektryk może jechać 50km/h ale ulicą. Samochody jakoś też mogą jechać powyżej 50km/h a limit w zabudowanym jest 50. Do tego obowiązkowa prosta rejestracja elektryków, bez tablicy, bez urzedu na dowolnym komisariacie na zasadzie nr ramy silinika i dane posiadacza i obowiązkowe OC. Ale tak zabrońmy wszystkim i przecinajmy rowery... Kilka prostych zmian w prawie żeby dostosować realia do technologii a nie tylko zakazywać, "normalni" ludzie też korzystają z elektryków nie tylko kurierzy.

maly_ludek_lego

@Goldie Ja popieram jednak kolegę wyżej. To jest problem głównie z kierowcami żarcia i to oni powinni mieć ograniczenia i przepisy wymienione przez kolegę wyżej.

Furto

@Goldie ale dlaczego ktoś na elektryku powinnien jechać w pełni legalnie po jezdni, a osoba na rowerze szosowym, ma być wypieprzana na gównianą DDR z krzywego polbruku i z 5 cm krawężnikami? Niech sobie dostawcy żarcia kupią motorowery elektryczne, z homologacją, tablicami rejestracyjnymi i ubezpieczeniem.

maly_ludek_lego

@Furto Wtedy "byznes" nie bedzie sie spinał amerykańskim korporacjom.

Furto

@maly_ludek_lego Bardziej miałem na myśli to, czemu jedni mają jeździć na innych warunkach od drugich.

Kierkegaard

Przecież już są organizowane akcje kontroli tych "rowerów", w Krakowie i chyba Warszawie ich trzepali i widać na drogach że policja zaczyna zwracać na nich uwagę.

maly_ludek_lego

@Kierkegaard I jak im idzie? Poprawiło się coś? Otóż nie.

Problem jest systemowy.

Enzo

@maly_ludek_lego Nikt z tym nic nie robi dokładnie z tego samego powodu z jakiego niebezpieczne rasy psów biegają luzem bez kagańca w miejscach publicznych. Trzeba zaczekać aż tragedia dotknie kogoś znanego lub rodzinę jakiegoś polityka i wtedy może coś się ruszy.

Sweet_acc_pr0sa

@maly_ludek_lego ja ostatnio na marszalkowskiej jednemu dalem w morde xD

maly_ludek_lego

@Sweet_acc_pr0sa A co sie stalo? xD

maly_ludek_lego

@Sweet_acc_pr0sa Co odwalił? xD

Sweet_acc_pr0sa

@maly_ludek_lego idę sobie grzecznie na piechote, i mam zielone na pasach, no to patrze sobie na ścieżkę rowerowa nic nie ma, cyk cisnę no i nagle arabski ksiaze wyskakuje mi na elektryku i zaczyna japę piłować xD


Cos tam z rekami zaczal latac to go strzeliłem w kask az spadł z rowerka i poszedlem dalej

DexterFromLab

@maly_ludek_lego polska jest krajem z kartonu. Tutaj wyegzekwowanie prawa to problem

Zaloguj się aby komentować