Czy jest życie poza IT? Ostatnio rozważam temat zaczęcia zawodowo czegoś nowego, jak najdalej od IT i wszystkiego co powiązane. Powoli czuje się wypalony zawodowo.


Przejrzałem oferty pracy, rozważałem też różne własne "biznesy" i co? I nie mam pojęcia co 40 latek może w życiu robić do "starości" lub emerytury.


Oferty pracy to głównie sprzedaż, której nie cierpię. Już wolałbym mieć swój sklep lub coś sprzedawać na własny rachunek, ale to już wole IT


Moje zainteresowania to jazda rowerem i podróże. Ostatnio też napisałem książkę - jak pamiacie może. Ale nie oszukujmy się, żadne z tego nie da porównywalnych zarobków do IT, albo chociaż życia nie w biedzie


Co 40-letni mąż i ojciec może robić bez wyjeżdżania do wielkiego miasta typu Warszawa i harowania w korpo? Jest coś zwykłego, średniego, noramalnego za w miarę normalną kasę? Typu kierownik, menadżer, dyrektor, ekspert... no nie wiem.


Chciałbym coś zmienić, ale kompletnie nie wiem jak się za to zabrać.


#praca #kiciochpyta

Komentarze (63)

Taxidriver

Sam sobie zdaje to pytanie, co poza własnym biznesem i tyrka po 10h dziennie.

cebulaZrosolu

@tosiu rób kwity na dużego i idź na chłodnie jeździć

tosiu

@cebulaZrosolu rozważałem kwity na maszynistę, ale ostatecznie uznałem, że na kompie fajnie czasem popykać, ale codziennie jako robota to bym nie chciał

Lubiepatrzec

Znajomy robił w korpo i po jednych wakacjach zainteresował się fotografią. Tak się wkręcił, że założył sklep. Najpierw po godzinach, potem na pełny etat i odszedł z korpo na dobre. Teraz ma nawet swoją markę, którą okleja rzeczy z Chin.

tosiu

@Lubiepatrzec w dzisiejszych czasach sklep to katastrofa. Temu i inne gówno zalewa internet. Bawić się w mikromarże i trzymać tony towaru. W ogóle tego nie widzę.

100mph

Zostan kierowca autobusu miejskiego albo ochroniarzem w hipermarkecie.

tosiu

@100mph nuda. Gdyby można było do kryminalnych bez szkoły w Szczytnie to bym się zgłosił.

100mph

@tosiu no w sumie mozesz jeszcze do woja albo policji

tosiu

@100mph do woja nie mogę, bo w moim mieście bym musiał pracowac z ludźmi, z którymi nie chce pracowac. Policja, Straż Graniczna to siedzenie wiele miesięcy poza domem. A ja mam żone i dziecko. Nie chcę wyjeżdżać.

100mph

@tosiu na moj gust to jesli masz dobra i dobrze platna prace to sie jej trzymaj, zadbaj tylko o fajne hobby

Kazix

można jeździć na taksówce

można handlować czymś na czym się znasz

jak masz hajs to możesz kupić i prowadzić pensjonat w górach

tosiu

@Kazix na taxi w czasach Bolta? To bieda nie zarobek.


Handel - tu myśłałem o tym, ale problem jest taki, że zalewają nas tony gówna z Temu, Schein i innych chińskich syfów. Natomiast sklepy "branżowe" trzymają marże tak niskie, że trzeba by było mieć giga magazyn i jeszcze niższe marże. Nie ma takiej niszy albo nie wiem o takiej, gdzie byłaby spoko marża i mała konkurencja.

lagun

@tosiu zostań alfonsem, czeka cię przyszłość w polityce, gwarantowane!

tosiu

@lagun uprawianie dynamicznej polityki międzynarodowej

Taxidriver

@tosiu można robić transfery na/z lotnisk, usługi szoferskie (ale tutaj inwestycja w dobrą furę), jakiś transport pod wesela.

Sofon

Jak Ci źle to zmień korpo na firmę z inną kulturą pracy, albo jakiejś specjalizacji żeby się dobrze okopac

tosiu

@Sofon jakieś przykłady?

Sofon

@tosiu swój własny, 4 pracodawców w ciągu dwudziestuparu lat, I na przemian korpo/startup. Tak więc jak mnie zmęczyły bezefektywne czy bzdurne procesy w korpo to lazlem do startujacych biznesów gdzie jest pożar w burdelu na okrągło ale moge implementowac świeże technologie I swobodnie działać z minimalnym narzutem na tickety I korpoduperele

tosiu

@Sofon zainspirowałeś mnie tym i mam pierwsze pomysły. Dzięki!

Sofon

@tosiu na marginesie, I'm większe korpo tym większy dług technologiczny, a utrzymanie takiego muzeum techniki w wąskim zakresie przydzielonych uprawnień I nieludzich procesów obsługi zgłoszeń jest udreką. Korpo ma sens jak trzeba zebrać skill czy dostać lepsze pieniądze

wielbuont

@tosiu uważaj byś się nie odbił. Raz trafiłem do takiego prężnego startupu to po miesiącu miałem ich dość, bo jebali dzień w dzien do 20

tosiu

@wielbuont jeśli robią to co lubią, niech jebią

ColonelWalterKurtz

Z zawodów które można nabyć „w miarę” szybko (niekoniecznie łatwo) a które dają hajs to powiedziałbym doradca podatkowy (wymóg to studia wyższe i przejebany egzamin, praca dobra choć może być nudna) albo psychoterapeuta (trzeba mieć specyficzne kompetencje)

tosiu

@ColonelWalterKurtz myślałem by zostać doradcą biznesowym aka coach aka trener mentalny - czyli coś jak miękka psychoterapia, ale czy na to jest popyt? Wydaje mi się, że marginalny. W drugą stronę - doradca podatkowy - chyba trzeba mieć dyplom, a nie kurs?

ColonelWalterKurtz

@tosiu doradca podatkowy - wyższe wykształcenie+egzamin pisemny i ustny (trudny, szczególnie bez wiedzy z finansów/księgowości/prawa)+praktyki i masz państwowy tytuł zawodowy. Niewielu ludzi wie, że tu więcej wymagań nie ma a zarobki po kilku latach w branży się robią już fajne z potencjałem na bardzo fajne.

https://www.gov.pl/web/finanse/jak-zostac-doradca-podatkowym--krok-po-kroku

rith

@tosiu cos związanego z budowlanką? Może lekcje/korki online?

tosiu

@rith w czasach AI lekcje i korki?

rith

@tosiu Czekam z niecierpliwością na pierwszych AI nauczycieli i na wyniki tych eksperymentów.


To może salon maszyn rolniczych? Podobno mega hajs z tego jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Wypożyczalnia luksusowych samochodów - niedaleko mnie jest jeden i co weekend widzę, że mają puściutki plac.

Taxidriver

@rith w USA, AI zamiotło normalnych nauczycieli.

RDwojak

@tosiu od cholery teraz się sprzedaje lekcji/korków online. Do tego kursy, ebooki... Ten biznes się kręci.

tosiu

@RDwojak kręcił 10 lat temu czasach AI nie

RDwojak

@tosiu 10 lat temu było mniej ebooków/kursów, a i mniejsze zainteresowanie korkami. Siedzę w branży od kilkunastu lat. Czasy AI w tej dziedzinie to na razie tylko marketingowa zagrywka, ewentualnie straszak, przynajmniej ja tak to widzę. Przy LLM-ach też trochę przesiedziałem. Co będzie za jakiś czas to nie wiem, ale ta niewiedza odnosi się do każdej dziedziny.

slawek-borowy

rozwiązywanie problemów w domu - stolarstwo, hydraulika, kominiarstwo, remonty, ogrodnictwo - wszędzie pełno zleceń, kasa dobra/bardzo dobra, pracujesz ile chcesz i za ile chcesz, względnie łatwo się nauczyć, a nawet jak nie umiesz to mało kto zauważy od razu

tosiu

@slawek-borowy Wiesł-Bud

michal-g-1

Budowlanka. Gładzie, tynki, malowanie, ocieplanie

tosiu

@michal-g-1 jakie znowu gładzie! Płyty karton-gips. Może są ubytki na metrażu, ale ile czasu człowiek zaoszczędzi

Felonious_Gru

@tosiu

Wykończeniówka

Serwis ciężkiego sprzętu.


Jak podałem na rozmowie o pracę na specjalistę elektronika stawkę taką samą jak mi wychodziła z serwisowania hydrauliki siłowej to stwierdzili, że u nich dyrektor tyle nie zarabia, co ja bym chciał za szeregowe stanowisko.

Z jakiegoś powodu się nie dogadaliśmy ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)

tosiu

@Felonious_Gru a ciężki sprzęt to maszyny zul i rol?

Felonious_Gru

@tosiu hds, motopompy, maszyny do remontu torów kolejowych, zwyżki.

Ogólnie to, co zarabia dużo złotówek na godzinę, a przestój powoduje, że kary za opóźnienie też idą w dużo złotówek.

tosiu

@Felonious_Gru tylko skąd ja mechaników wezmę jak wszyscy na zachodzie. W Podlaskiem czyli u mnie, kadrę tego typu wysysa Pronar i Samasz.

Felonious_Gru

@tosiu ty masz sam mim zostać

tosiu

@Felonious_Gru dobre sobie, równie dobrze mogę być barberem

Felonious_Gru

@tosiu do bycia barberem trzeba coś umieć

Dynamiczny_Edek

@tosiu może cardetailing? Możesz mieć zakład pod domem, sam definiujesz ilość pracy. Zacząłem się nad tym zastanawiać po oddaniu auta do takiego zakładu i policzenia ile mnie to kosztowało.

tosiu

@Dynamiczny_Edek tak to ma przyszłość, ale ja nie lubię tematyki motoryzacyjnej

wielbuont

@tosiu it to złota klatka zktórej ciężko spierodlić jesli nie masz zapasu na X lat zycia. Żaden biznes, żadna inna praca nie dadzą Ci w krótkim okresie takich zysków, więc albo pogodzisz sie ze zjazdem wynagrodzenia o 75%, albo będziesz dalej j⁎⁎ał w sprintach. Jeden mój znajomy założył warsztaty stolartwa i jakoś z tego ciągnie, ale zawsze robił cuda nawet na studiach, więc to naturalny rozwój. Jeśli nie masz jakiegoś oczywistego talentu dającego się spienięzyć pogódź się z je⁎⁎⁎ie przed kompem i odkłądaj hajs by nie musiec j⁎⁎ac do 65 roku zycia

tosiu

@wielbuont trochę tak, ale tu @Sofon dobrze poradził, można skakać między korpo a startupami przez co korpo cię nie wyssa do ostatniej kropli krwi, tylko doładuje kasą.

wielbuont

@tosiu no, a ja zwróciłem uwage, że możesz trafić na pasjonatów i z uśmiechem wrócisz do korpo

wielbuont

@tosiu no, a ja zwróciłem uwage, że możesz trafić na pasjonatów i z uśmiechem wrócisz do korpo

Budo

@tosiu podróże? Może jakiś agent biura podróży, przewodnik, coś w ten deseń? Niektórzy taksiarze specjalizują się w ogarnianiu turystów i mają różne wycieczki poplanowane, można sobie bookować całe pakiety i taki delikwent obwozi ludzi po rejonie.

tosiu

@Budo chodzi mi to po głowie, ale w Polsce jest tak pojebanie, że jak chcesz organizować ludziom oprócz wycieczki z noclegiem, to trzeba waflować się z Urzędem Marszałkowskim i zdobywać jakieś pozwolenia.

Taxidriver

@Budo ja tak robię ;)

Taxidriver

@tosiu to się da obejść, jak każde prawo.

Pamiętaj, prawo jest jak płot. Tygrys przeskoczy, wąż się prześlizgnie, a tylko bydło stoi i beeeeeczy.

tosiu

@Taxidriver w Polsce jest tak - ktoś z układami przeskoczy, ktoś bez układów się prześliźnie ale żyje w strachu przed podpierdolką i mandatami, a ktoŵmś bez układów i nerwów odpuści

Budo

@tosiu albo się szuka sposobów, albo się szuka wymówek. Kombinuj!

tosiu

@Budo ja szukam spokoju

Budo

@tosiu to na kasę do biedry, albo jakaś niższa administracja w jakiejkolwiek firmie

tosiu

@Budo ahhh bieda słodka kusicielko...

Taxidriver

@tosiu a jak masz kasę albo jeszcze lepiej ziemię, to agroturystyka albo coś pokrewnego i uderzać w klientów z Chin, Arabów i Indii.

tosiu

@Taxidriver agroturustyka ma ograniczenie do chyba 5 miejsc noclegowych. Jak nie mieszkasz na miejscu i nie płacisz KRUS to totalnie się nie opłaca.

Zaloguj się aby komentować