Ciekawostki pszczelarskie, odc. 10.
Gatunki miodu. Jak, skąd?
Kilka osób pytało mnie ostatnio: "@_Pszczelarz_ jak to się dzieje, że są różne gatunki miodu? Skąd wiesz, że masz akurat miód rzepakowy, albo spadziowy itp., a nie jakiś inny?"
Słowem wstępu - gatunek miodu łatwo rozpoznaje się po smaku, aromacie, kolorze, konsystencji. Oprócz tego niekiedy oddaję próbki do skupu miodu, gdzie jest sprawdzany laboratoryjnie pod kątem dojrzałości, czystości i gatunku (zawartość pyłków danego gatunku, poziom glukozy itp.). (Ps. Nie kupujcie miodów w marketach, sklepach, bo zazwyczaj jest to miód złej jakości. Ale o tym będzie w innym wpisie).
A skąd wiem jaki miód mam w ulach, a potem w słoikach?
Po pierwsze duże zasoby z różnych roślin miododajnych zazwyczaj nie kwitną jednocześnie. Prawie zawsze po odebraniu danego miodu czekam na kwitnienie roślin innego gatunku, więc miody nie są zmieszane. Są jednak sytuacje, w których miody mogą się zmieszać, więc obserwuję kwiaty innych roślin w okolicy.
Pszczelarz powinien wiedzieć, co kwitnie w okolicy, jakie są siedliska roślin oraz uprawy w danym roku. To banalne - po prostu zna się swoją okolicę, a gdy pszczoły wywozi się na zbiory w inne rejony, to sprawdza się okolicę. Pomocą służy też w dzisiejszych czasach mapa w internecie, w której są oznaczone wszystkie rodzaje drzewostanów na terenie Polski (np. aplikacja mBDL, z której korzystam - patrz na załączony screen).
W moim rejonie najpierw kwitnie rzepak (w maju) i jest to zasób tak duży, że pszczoły w zasadzie przynoszą głównie nektar z rzepaku. Jednocześnie kwitną oczywiście wiosenne łąki, sady, ogrody, ale rzepak stanowi ogromną większość zbioru w tym czasie. Mniej więcej w okolicach końca maja rzepak kończy kwitnienie, miód już jest dojrzały i mogę zrobić miodobranie pierwszego miodu.
Tak się składa, że gdy rzepak kończy kwitnienie, to zaczyna swoje kwitnienie akacja. Obserwuję wtedy zarówno kwiaty rzepaku, jak i zalążki kwiatów i kwiaty akacji - sprawdzam ile mam czasu. W niektórych sezonach zdarza się, że kwitnienie rzepaku przedłuża się, a akacja zaczyna już swoje nektarowanie, to muszę szybko zrobić miodobranie rzepaku zanim pszczoły zmieszają oba gatunki miodu.
Gdy zdarzy się, że zbiory obydwu gatunków nakładają się na siebie, to jest kłopot, bo w ramkach oprócz miodu jest jeszcze trochę tzw. "nakropu", czyli świeżo przyniesionego nektaru, który nie może znaleźć się w dojrzałym miodzie. Zatem podczas wyciągania z ula każdą ramkę muszę sprawdzić i wytrzepać dokładnie nakrop z ramki, żeby miód był czysty gatunkowo i dojrzały. Strata czasu i dodatkowa praca. Ale mus to mus...
Po miodobraniu rzepaku pszczoły rozpoczynają zbiór kwitnącej obficie akacji. W moim rejonie w tym czasie nie kwitnie zazwyczaj nic innego, choć w jednym sezonie zdarzyło się, że na rosnących w okolicy licznych wierzbach pojawiła się spadź. To było 3 lata temu. Wtedy zamiast miodu akacjowego miałem ciemny miód akacjowo-spadziowy o intensywnym aromacie. Bardzo smaczny miód i obfite zbiory. Ale to był wyjątek od reguły.
Gdy akacja kończy swoje kwitnienie, to zaczyna się kwitnienie drzew lipy i sytuacja jest analogiczna, jak na przełomie rzepaku i akacji.
Gdy kwitnie lipa, to w zasadzie nie kwitnie nic innego, ale z rzadka zdarza się, że w okolicy ktoś posieje grykę, albo słoneczniki, albo facelię. Wówczas po prostu pszczoły mieszają miody i mam wtedy wielokwiatowy z dominacją jakiegoś miodu, co łatwo określić po jego walorach. W takim przypadku opisuję miód jako "lipowo-gryczany", lipowo-faceliowy", itp.
To tak w skrócie na przykładzie mojej pasieki. Na drugim zdjęciu moje miody różnych gatunków.
Pozdrawiam i miłego dnia.
#pszczoly #pasieka #natura #przyroda #ciekawostki


