#chwalesie #biznes #januszebiznesu #feels #feelsgoodman
K⁎⁎wa, co za dobry omen przed restartem mojej firmy który nastapi niebawem. Zadzwoniła do mnie wczoraj pewna pani i powiedziała, że całe życie miszkała w Siemianowicach Śląskich i że dzięki uprzejmości właściciela pewnej hurtowni kupowała w niej na sztuki jeden z sosów które produkujemy bo jej syn go uwielbia. Dodała, że w Giżycku w którym mieszkają obecnie tego sosiwa dostać się nie da. Zapytała czy nie dałoby się w związku z tym czegoś zrobić w tej sprawie. Dało się a paczka za free powinna być u tej pani w piątek. Tyle zachodu dla sosiku do hamburgerów na którym zarobiłem przez lata sporo pieniędzy to najmilszy komplement jaki mogłem otrzymać. Feels fucking good man.


