Stara gnida, nie pracujący koń 23 lata" wyzywał swoją matkę od qrew na przystanku bo matka mu nie chciała dać kasy na jakieś Cfm z lombardu.
Wtrącił się jej facet żebyy gnojek zamnknoł ryja a ta menta też go zwyzywała więc.....
Facet powiedział że ma już tego dość i poszeedł sobbie a baba wpaddłła w histerię. Dzisiaj ta menta brudna jak jaja świni prosiła o żarcie we Wrzeszczu przechodniów. Trzech facetów podesszłło " chyba jego sąsiedzi i napluli mu w ryj bo powiedzieli to za Tomka i twoją matkę k⁎⁎wo.















