Ile wróbli potrzeba żeby zabić 60mln Chińczyków?
Zero xD
#czerstwyhumor #humorponizejpasa #zart #chiny @bojowonastawionaowca xD
Ile wróbli potrzeba żeby zabić 60mln Chińczyków?
Zero xD
#czerstwyhumor #humorponizejpasa #zart #chiny @bojowonastawionaowca xD
@entropy_ za mao
@bojowonastawionaowca spokojnie, kilka lat później poprawili Rewolucją Kulturalną xD
@bojowonastawionaowca credit score -1000 xD
Podobny:
-Ile ziemniaków potrzeba, żeby zabić Irlandczyka?
-Zero ziemniaków.
@jonas wolę wersję z Łotyszem.
@splash545 zero Łotyszy?
- Ile wróbli potrzeba żeby zabić 60mln Chińczyków?
- Mao
Zaloguj się aby komentować
Szarówka za oknem straszliwa. 😭🏡
Czy mógłby mi ktoś zapodać śmieszny żarcik-kosmonaucik na poprawę humorku? ☺️👌
Pilne, odp.
#humor #zart #heheszki #memy

@maly_ludek_lego

@maly_ludek_lego U mnie słoneczko na podkarpaciu i lekki wiaterek.
Idzie Chopin i Bach!
Zaloguj się aby komentować

Na numer alarmowy zadzwoniła 7-letnia dziewczynka, która zgłosiła zabójstwo koleżanki. Po chwili rozłączyła się, uniemożliwiając dalszy kontakt. Okazało się, że nie doszło do żadnego zabójstwa, a jej zgłoszenie miało być tylko żartem.
Zgłoszenie o zabójstwie wpłynęło do dyżurnego Komendy Powiatowej...
#heheszki #zart
Jak nazywa się hierarcha kościelny nieprzestrzegający celibatu?
Kardymał.
Zaloguj się aby komentować
#heheszki #zart #pasjonaciubogiegozartu #hanuszki
Przychodzi koleś na złomowisko i mówi do typa w okienku:
>Dzień dobry, mam wiadomość.
>Ale jaką?
>Złom
@wiatraczeg ale na złomowisku to w sumie dobra wiadomosc...
Jakby mechanik na przeglądzie miał złom wiadomość, to byłoby bardziej przykre.
@plemnik_w_piwie
Wchodzi facet na złomowisko i mówi do ciecia:
– Mam dobrą wiadomość.
– A jaką?
– Złom.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
Wchodzi facet do sklepu i prosi o 5 deko winogron, ale KAŻDA ma być zapakowana w osobny woreczek. Ekspedientka coś tam się krzywi, coś tam burczy pod nosem ale nic, nasz klient nasz pan, pakuje do pojedynczych woreczków po jednym winogronu.
Następnego dnia ten sam facet wchodzi do tego samego sklepu, i prosi o 10 deko winogron - ale KAŻDA ma być zapakowana w osobny woreczek. Ekspedientka naburmuszona ale co począć, klient płaci i wymaga, pakuje te winogrona. Każde do osobnego woreczka.
Następnego dnia facet wchodzi do tego samego sklepu, i prosi o 15 deko winogron - ale KAŻDA ma być zapakowana w osobny woreczek. Ekspedientka tym razem już porządnie podkurwiona ale co ma robić? Stały klient płaci ekstra, więc ty stój i pakuj te winogrona. Każde do osobnego woreczka.
Następnego dnia facet prosi o 20 deko winogron - ale KAŻDA ma być zapakowana w osobny woreczek. Ekspedientka czerwona ze złości ale porządna kasa leży na ladzie, przecież nie odmówi. Każde do osobnego woreczka.
Następnego dnia facet prosi o 25 deko winogron - ale KAŻDA ma być zapakowana w osobny woreczek. Ekspedientka gryzie ladę ze złości ale gościa ewidentnie stać, bo kładzie przed nią duży hajs. Każde. Winogrono. Do. Osobnego. Woreczka.
Następnego dnia facet prosi o 30 deko winogron - ale KAŻDA ma być zapakowana w osobny woreczek. Ekspedientka łzy w oczach, paznokcie obgryzione do krwi. Ale co jej zostało. Winogrono, woreczek. Winogrono, woreczek. Winogrono, woreczek...
Następnego dnia facet prosi o 50 deko winogron - ale KAŻDA ma być zapakowana w osobny woreczek. Ekspedientka nie wytrzymuje i mówi w końcu:
– Pan to chyba jest motocyklistą!
– A skąd pani wie? – pyta zdziwiony klient
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
A bo motor stoi przed sklepem :V
#heheszki #zart #pasjonaciubogiegozartu #suchar
@Alky taki zarcik pod #codziennepiciu hehe
Zaloguj się aby komentować