#lubimyczytac

1
4
AndzelaBomba

Niestety zmusiło mnie to do założenia tam konta.

A że po co ma konto wisieć puste, to od rana robię copy paste swoich dotychczasowych recenzji na bookmeter 🙃

Dopóki nie będzie trzeba wykupywać abonamentu, jestem w stanie się poświęcić

owczareknietrzymryjski

@AndzelaBomba no i cię złapali :<

AndzelaBomba

@owczareknietrzymryjski może jak moderatorzy albo inni decydenci przeczytają moje wypociny uznają, że nie warto łapać userów za wszelką cenę xD

kiri

@owczareknietrzymryjski od kiedy to wprowadzili recenzje czytam na goodreads

Zaloguj się aby komentować

Od czego polecacie zacząć przygodę z tzw. literaturą piękną mnie, czyli gościowi, który większość książek w życiu, które przeczytał to kryminały?

#ksiazki #literatura #lubimyczytac

kopytakonia userbar
Rozpierpapierduchacz

@kopytakonia od cytatów z Kapitana Bomby

Kronos

Ulisses - James Joyce.

W poszukiwaniu straconego czasu - Marcel Proust.

Proces - Franz Kafka.


To tak na rozruch.

Hilalum

@kopytakonia jw. od Steinbecka, albo od Murakamiego, trolli od jakichś Ulisesów nie słuchaj xd

Zaloguj się aby komentować

Mieliśmy niedawno na Hejto inbę pomiędzy @KatieWee a autorką powieści Babie lato, której wyraźnie nie spodobało się, że komuś jej twórczość nie przypadła do gustu.


Na #lubimyczytac toczy się teraz podobna drama. Dariusz Kacprzak, warszawski samorządowiec powiązany z #konfederacja , popełnił powieść z gatunku political fiction o tytule Gra o prezydenta https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5170793/gra-o-prezydenta . W ramach promocji książki autor zaangażował boty, które na ww. portalu wystawiły jego dziełu oceny 8-10 i opublikowały recenzje-panegiryki. Dość szybko znalazł się jednak czytelnik, któremu lektura się nie spodobała i napisał recenzję, w której wytknął błędy w powieści.


Autor postanowił bronić swojego dzieła i założył na forum Lubimyczytać wątek, w którym zjechał użytkownika, który skrytykował jego książkę (link: https://lubimyczytac.pl/dyskusja/2398/35190/emindflow/1#p1236850 ). W odpowiedzi użytkownicy Lubimyczytać się odpalili i zaczęli wystawiać Grze o prezydenta niskie noty i teraz średnia ocen powieści to 4,1 xD


Aż strach recenzować książki polskich autorów, skoro czuwają w necie i jako formę obrony przyjmują taktykę Barbary Białowąs


#ksiazki a także #polityka i poniekąd #bekazkonfederacji

e7c6de7b-7c65-4eb0-91d2-3abee672ac12
831bfcc0-f9d3-45e0-84f0-c629a189ffce
informatyk

Pan autor (czy tam "Michael") pisze: "nie ma jednak lepszego marketingu dla książki jak dobra awantura". Jednak moje zainteresowanie tą książką po zobaczeniu owej "dobrej awantury" ograniczyło się jedynie do znalezienia rzeczonego komentarza użytkownika emindflow w celu zaplusowania go. I z tego co widzę, to podobną taktykę przyjęło sporo innych osób.

inty

Kiedy to ludzie zaczeli odbierać konstruktywną krytykę jako atak. Jeżeli na serio ktoś traktuje swoje dzieło, chce z tego żyć a nie oszukujmy się bycie pisarzem to ciężka sprawa to tym bardziej osobiście cieszyłbym się z takiej recenzji wiedząc co poprawić i na co zwrócić uwagę.

GARN_

@AndzelaBomba Czyli nie warto się tam sugerować ocenami, wszyscy manipulują, jak kupowałem książki komuś w prezencie to patrzyłem na średnią ocen tam

AndzelaBomba

@GARN_ można posortować od negatywnych ocen, ale na samą średnią nie ma co patrzeć, bo nabijają ją boty + ludzie, którzy wszystko, co im się minimalnie spodobało, uznają za arcydzieło literatury

GARN_

@AndzelaBomba chociaż odniosłem wrażenie, że tam ludzie są krytyczni raczej

Zaloguj się aby komentować

Właśnie skończyłem "Hyperion"-"Triumf Endymiona" Dana Simmonsa. Wcześniej był "Pielgrzym" Terrego Hayesa i to są pozycje, które były #hejto #ksiazki #czytajzhejto gorąco polecane i jak dla mnie dobra rozrywka. Dzięki. Jak to zwykle bywa z gusatami się nie dyskutuje i z polecenia "naciąłem" sie na "Obcy w obcym kraju" R. Heinlein (nudna jak dla mnie) czy już 3 podejście pod "V" T. Pynchona, ale tak to już jest w życiu, że nie zawsze pije się szampana.

Nie mam zbyt dużych ograniczeń co do gatunku. Odpada poezja, romans więc jak z muzyką i fimem, gdy coś jest dobre to warto przeczytać, zobaczyć czy też posłuchać.

Przeglądam #lubimyczytac w poszukiwaniu następnych ksiażkek, która wyląduja u mnie, ale z wielką chęcią wspomogę się Waszymi radami co zakupic/przeczytać i oczywiście już dziękuje i stawiam #wirtualnepiwo

Huxley

@banita77 Metro 2033 czytałeś ?

banita77

@Huxley Z rosyjskiej literatury to czytałem klasyków-Dostojewski, Tołstoj i jakoś nigdy nie zerkałem dalej na wschód. Metro 2033 zostaje wpisane na listę "do przeczytania". Dzięki za propozycję.

stolichnaya

@banita77


Cixin Liu, Problem Trzech Ciał

Jeff Vandermeer, Unicestwienie


Cormac McCarthy


J.M. Coetzee, Czekając na Barbarzyńców

Dino Buzzatti, Pustynia Tatarów


Gustav Meyrink, Golem

banita77

@stolichnaya Prócz "Problemu Trzech Ciał" pozycje, które poleciłeś lądują w koszyku do kupna oczywiście z obiecanym, choć po niku pewnie wolałbyś coś mocniejszego

Dzięki.

stolichnaya

@banita77 Dobrego czytanka, daj znać co sądzisz o pozycjach

cotidiemorior

@banita77 lekkie sf - "Bobiverse", książki Andy'ego Weira, "Genezis" Bernarda Becketta, "Klara i Słońce", "Nakręcana dziewczyna. Pompa numer sześć" (szczególnie opowiadania)

troszkę cięższe - jw. "Problem Trzech Ciał" (bez części 4, która jest dziwnym fanfikiem xD), opowiadania Teda Chianga, "Koniec dzieciństwa", "Ślepowidzenie", trylogia "MaddAddam"

inne - Murakami (na początek "Bezbarwny Tsukuru Tazaki i lata jego pielgrzymstwa" - krótkie i najlepsze z tego co czytałem), Steinbeck, Edgar Allan Poe (jak lubisz starocie, to to jest super)

literatura faktu - "Egipt haram halal", "Ćpuny wojny", książki Davida Granna, "Zniewolony", "Pod sztandarem nieba"


I jeszcze z tego co wyżej - Jeff Vandermeer "Unicestwienie" aka "Anihiliacja" jest piękna, ale następne części są jakąś pisaniną zupełnie o niczym, a wyjaśnienie całości durne i po linii najmniejszego oporu xd

banita77

@cotidiemorior Chciałbym "odpocząć" na jakiś czas od sf więc Twoja lista trafia do zakładki "w przyszłości". Murakami już kiedyś przewinął się przez moje ręce i z tego co pamiętam to się dobrze czytało. "Bezbarwny Tsukuru Tazaki i lata jego pielgrzymstwa" dokładam do listy zakupów. Podziękował i ślę wirtualny napuj chmielowy

Zaloguj się aby komentować