@banita77 lekkie sf - "Bobiverse", książki Andy'ego Weira, "Genezis" Bernarda Becketta, "Klara i Słońce", "Nakręcana dziewczyna. Pompa numer sześć" (szczególnie opowiadania)
troszkę cięższe - jw. "Problem Trzech Ciał" (bez części 4, która jest dziwnym fanfikiem xD), opowiadania Teda Chianga, "Koniec dzieciństwa", "Ślepowidzenie", trylogia "MaddAddam"
inne - Murakami (na początek "Bezbarwny Tsukuru Tazaki i lata jego pielgrzymstwa" - krótkie i najlepsze z tego co czytałem), Steinbeck, Edgar Allan Poe (jak lubisz starocie, to to jest super)
literatura faktu - "Egipt haram halal", "Ćpuny wojny", książki Davida Granna, "Zniewolony", "Pod sztandarem nieba"
I jeszcze z tego co wyżej - Jeff Vandermeer "Unicestwienie" aka "Anihiliacja" jest piękna, ale następne części są jakąś pisaniną zupełnie o niczym, a wyjaśnienie całości durne i po linii najmniejszego oporu xd