#kiepskinihilizm

45
8

Ciekawe różnice miedzy Światem według Kiepskich i Światem według Bundych.


Za dzieciaka w telewizji miałem okazje oglądać dwa komediowe seriale. Jeden to "Świat według Bundych", a drugi to "Świat według Kiepskich". Pierwszy serial to była produkcja amerykańska i stanowiła pierwowzór dla Kiepskich. Mimo wszystko zdecydowanie da się dostrzec pewne różnice między tymi serialami. Najbardziej to widać gdy przeanalizuje się sylwetki głównych postaci.


Kiepski to osoba która koncentruje się najbardziej na dwóch rzeczach. Na alkoholu i na tym jak zarobić by się przy tym zbytnio nie narobić (głównie po to by wydać te pieniądze na alkohol). Poza tym bywa regularnie w konflikcie ze swoim sąsiadem Paździochem który jest cwaniakiem lubiącym pieniądze, erotomanem i miewa dziwne zainteresowania. Oprócz tego w serialu pojawia się postać drugiego sąsiada, otyłego mężczyzny skoncentrowanego głównie na jedzeniu o imieniu Boczek oraz jego żona Halina. Ta zresztą go utrzymuje za co często dostaje od niej ochrzan i ma z nią dwójkę dzieci.


Bundy w przeciwieństwie do Kiepskiego ma prace, ale kiepsko płatną przez co również ma w sobie ducha kombinatora. Ma także własną żonę z którą posiada dwoje dzieci, ale tutaj ich relacja jest akurat odwrócona bo to ona na nim pasożytuje, a on często na nią narzeka. Kolejnym podobieństwem między nimi dwoma jest z pewnością lubowanie się się w alkoholu. Różnica występuje jednak w podejściu do kobiet. Kiepski może nie jest całkowicie aseksualny, ale jego główną miłością jest jednak piwo. W przypadku Bundego sprawa ma się inaczej bo atrakcyjne i młode kobiety akurat często zwracają jego uwagę. Wiele razy zachował się jak zwykły zboczeniec. Oprócz tego uwielbia żartować sobie z kobiet otyłych czy takich z małym biustem.


Humor w przypadku amerykańskiego odpowiednika jest ogólnie mocno skoncentrowany na tematy seksualne i seksistowskie. Co zabawne aktor grający główną postać jest ogólnie demokratą i aktywnie popierał Obamę. W przypadku jednak naszej narodowej produkcji żarty zdecydowanie bardziej dotyczą tematu alkoholizmu, bezrobocia czy sytuacji dość mocno surrealistycznych (Szczególnie widoczne to było w pierwszych sezonach gdzie pojawili się obcy czy siły nadnaturalne). Powiedziałbym też, że w Kiepskich był też silniejszy wydźwięk pesymistyczny co zainspirowało powstanie na wykopie tagu #kiepskinihilizm.


Wydaje mi się, że to trochę ujawnia pewne dość znaczące różnice kulturowe między naszym i amerykańskim narodem. Amerykańskie społeczeństwo do lat 60 było dość mocno purytańskie, ale później nastał okres rewolucji seksualnej. Również w świecie kina poluzowano cenzurę obyczajową która dominowała jeszcze w latach 50. Obecnie tematy seksualne znowu stały do pewnego stopnia tabu na zachodzie (seksualizowanie kobiet w końcu jest zdaniem feministek gorsze niż ludobójstwo) lecz lata 80 i 90 mogłyby mocno szokować niewinnych zoomerów. Filmy takie jak American Pie stanowiły jedynie naturalnie zwieńczenie tego okresu.


W Polsce z kolei był, jest i pewnie na jakiś czas z nami jeszcze pozostanie problem alkoholizmu. Do tego narzekanie na Polskę jest tu wręcz narodową tradycją. Zdobycze rewolucji seksualnej przybyły to tego kraju dość późno, a pozycja religii była w latach 90 wciąż wyjątkowo silna. To właśnie te kwestie ostatecznie doprowadziły do omawianych różnic w tym wpisie. Uznałem ten temat na tyle ciekawy, że chciałem zrobić o tym wpis. Jak macie jakieś własne przemyślenia to zapraszam do dyskusji.


#seriale #socjologia #polska #usa

4b342a3c-7125-4444-bd28-437e2a078058
Schatzu

Napisałeś to tak jakby Boczek miał żonę Halinę i dwójkę dzieci ;)

Al-3_x

@Schatzu Przepraszam za to, ale raczej każdy kojarzy ten serial i wie czyją żoną była Halina.

korfos

Nie zgodzę się do kwestii takiej że Al miał kiepsko płatną pracę. Patrząc na to że był w stanie utrzymać że swojej pensji całą rodzinę już o czymś mówi. Jedyne co można powiedzieć to to że do jego pracy przychodziły właściwie tylko grube babska.

Al-3_x

@korfos Są odcinki gdzie narzekają na biedę i brak kasy. Do tego miał on dość kiepskie auto. Po prostu w tamtym czasie inflacja nie była tak wysoka i za nie tak duże pieniądze dało się kupić własny dom. Według statystyk dużo więcej trzydziestolatków miało własne mieszkanie wtedy niż dziś.

SonyKrokiet

@korfos @Al-3_x bardziej klepali biedę bo Peggy lubiła dużo rzeczy kupować, niekoniecznie do jedzenia ; ) - a do zarabiania kasy była ostatnia XD chociaż raz się popisała i kupiła tańszego kurczaka z Farmy Czarnobyl ( ͡° ͜ʖ ͡°) Al nie miał kiepskiego wozu, miał je w kiepskim stanie raczej

Shivaa

Kiepscy ponad wszystko 😁 może za wyjątkiem późniejszych sezonów

Zaloguj się aby komentować

Endrevoir

@adamszuba I c⁎⁎j, i namówił, robię rewatch Czarnobyla.

adamszuba

@Endrevoir XD Też mi to przyszło do głowy. Klawy serial.

PanNiepoprawny

@Endrevoir @adamszuba ja już to z 10 razy oglądałem

Zaloguj się aby komentować

Kiedyś śmiałem się z tego obrazka #kiepskinihilizm ale dzisiaj idealnie oddaje on moje nastawienie. Ostatnio każda pozytywna rzecz jest przeciwważona przez 10 negatywnych. Już nie wierzę (ani nie chcę) że będzie lepiej, chciałbym tylko żeby nie było gorzej.

#depresja #zalesie #gorzkiezale

9eeb883b-b8a4-4e93-b45a-e73a53aaf845
Yansen

@kobben02 Mnie w takich momentach jeszcze dodatkowo dołują rady w stylu "trzymaj się", "będzie dobrze". W takim momencie życia człowiek po prostu nie jest w stanie tak pomyśleć. Ale jak mam totalnego doła to przypomina mi się mój stary kolega. Jak byłem gdzieś w połowie studiów (on wtedy też był mniej więcej w połowie) to kiedyś na wycieczce rowerowej niespodziewanie powiedział mi, że myślał dużo o samobóju. Mnie wcięło - nie wiedziałem co powiedzieć. Widziałem, że ma doła od jakiegoś czasu - ale żeby AŻ TAK??? On pomilczał i powiedział "ale stwierdziłem, że nie zrobię tego - po prostu jak na złość będę się z boku przyglądał jak mną życie poniewiera i miał to w d....". I teraz po wielu wielu latach to jest koleś szczęśliwy, pełen energii i zadowolony z życia. I tak sobie myślę - jakby wtedy to zrobił to przecież by tego wszystkiego nie miał i skończył życie w totalnie ciulowym momencie.

kobben02

@Yansen to tak jakby bogaty powiedział biednemu "kiedyś nie będziesz biedny". Jeżeli komuś sie jako tako układa w życiu to jest w stanie uwierzyć że będzie lepiej, a jak wszystko wokół się wali to ciężko sobie wyobrazić że faktycznie będzie lepiej. Co do twojego kolegi to zazdroszczę mu siły żeby żyć tak na złość, mi po sponiewieranu przez życie po prostu nie chce się dalej kontynuować.

Yansen

@kobben02 Jeśli jest aż tak źle to obawiam się, że potrzebny jest psychiatra. Nie wiem czemu w Polsce jest taka obawa przed wizytą - mój były szef po śmierci ojca totalnie się rozleciał. Psychiatra pomógł mu zaskakująco prosto: silnymi środkami nasennymi (sic!) które brał może z tydzień. I powiedział tak: mózg sam się naprawi. Tylko trzeba mu dać czas aby miał kiedy to robić.


Absolutnie nie twierdzę, że w Twoim przypadku to pomoże! Może potrzebne są inne leki? A może wcale nie są potrzebne leki?


Wiem tylko dwie rzeczy:

  1. Nie rób chłopie nic głupiego!

  2. Szukaj pomocy specjalisty! Bo żaden random z sieci niestety Ci nie pomoże! Choć bardzo byśmy chcieli i trzymamy kciuki!

Iknifeburncat

@kobben02 trudno mieć pretensje do siebie o doomeryzm, kiedy nie da się odtrącić wrażenia, że dobrze już było. Przede wszystkim nie tyraj się o to, że tak myślisz. Ja próbuję i czuję, że mi to pomaga.


A próbowałeś moje przyjąć krótszą perspektywę czasową? W sensie, nie myśl o tym co będzie za rok albo 5, tylko skup się na tym co jest dzisiaj, na drobnych rzeczach. To pomaga utrzymać poczucie kontroli i większą stabilność emocjonalną. Też polecam z własnego doświadczenia.

Iknifeburncat

@kobben02 a no i polecam odciąć media oraz #polityka , jeżeli czujesz się przygnieciony. Mamy wystarczająco problemów, nie musisz jeszcze sobie na głowę kłaść rzeczy, na które nie masz wpływu, a których tempo jest ostatnimi czasy niepoważne. Rób swoje, codziennie po trochu, idź się przewietrz (ale najpierw sprawdź jak tam powietrze tego dnia jak mieszkasz w Polsce XD). Może masz jakieś hobby na które wiecznie nie ma czasu?

jedzczarnekoty

@kobben02 a mnie dopada coś chyba jeszcze gorszego. Jak w punkcie, w którym jest chujowo, ale choć trochę stabilnie zaczynam się zastanawiać po co to wszystko. Czy reszta życia ma wyglądać jak wygląda - czyli do roboty, po robocie obiad, zakupy, dogorywanie przed monitorem/TV, przygotowywanie się do roboty. Zarabianie po to, żeby kupować rzeczy, które mnie nie cieszą. I tak dalej.

Nie wiem, może uda się znaleźć pracę w której czułbym jakiś sens, czułbym się komukolwiek potrzebny, czy w ogóle czuł, że po paru latach pracy jestem komuś/czemuś potrzebny. Bo żyjąc że świadomością że jak zacznę się "za dużo odzywać" to szybko znajdzie się ktoś inny na moje miejsce na pewno nie mogę się czuć częścią jakiegoś zespołu, czy coś. Jeszcze pokój biurowy który mi frajdę dawał został bezsensownie zamieniony na inny, ciemny i ciasny.

No a do tego wszystkiego tak bardzo chciałbym się z kimś spotykać, utrzymywać jakieś kontakty - a ludzie nie są zainteresowani. I zastanawiam się czy jestem aż tak nudny, odpychający, czy to może z nimi jest coś nie tak.

kobben02

@jedzczarnekoty z tym kupowaniem rzeczy to trafiłeś w punkt, do niedawna jak miałem doła to kupowałem sobie coś co mi się podobało, teraz to już nie działa.

Roboty idealnej nie znajdziesz albo będzie bardzo trudno, więc nie pozostaje nic innego jak zacisnąć zęby i męczyć się w robocie.

To jest niezły paradoks naszych czasów - niby mamy epidemie samotności, ale nikomu się nie chce utrzymywać znajomości

jedzczarnekoty

@kobben02 łączę się więc w bólu, ale coś czuję że lada dzień wrócę na stanowisko zwykłego sprzedawcy. Ludzie się cieszyli jak sprzedałem im wymarzony rower w sportowym czy sadzonki w ogrodniczym. Wracali, rozmawiali, był jakiś feedback, cokolwiek. Tyle, że praca/branża sezonowa, na studiach pasowało obu stronom że od kwietnia do września jestem

Zaloguj się aby komentować

BapitanKomba

@MikeleVonDonnerschoss Żona pocieszająca polskiego rolnika i weterana powstań śląskich, który został zesłany na roboty przymusowe do fabryki tekstyliów Meissner Gmbh w III Rzeszy, Breslau 1940 (koloryzowane)

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Half_NEET_Half_Amazing

@Legitymacja-Szkolna za⁎⁎⁎⁎ste

Zaloguj się aby komentować

#ankietydoczarnolistowania


#depresja #samobojstwo #ankieta #kiepskinihilizm

bbb8f773-80f6-4dde-aa2d-109b23a53dca

Prawdziwy facet wie kiedy wycofać się z gry, tym bardziej jak przegrywa

52 Głosów
UzytkownikHejto

@NonServiam- nie wiem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

5tgbnhy6

@Legitymacja-Szkolna Okił, sk⁎⁎⁎⁎synu, za dobrze znasz polaków

Zaloguj się aby komentować