Najpierw zakodowałem w Base64 proste, polskie zdanie:
"Zażółć gęślą jaźń"
W wyniku kodowanie dostałem:
WmHFvMOzxYLEhyBnxJnFm2zEhSBqYcW6xYQ=
Testowo, przy użyciu kilku dekoderów online sprawdziłem ten ciąg i faktycznie, dwa kliknięcia i odkodowały go poprawnie.
No to czas na testy AI
Wykorzystałem kilka różnych modeli - i każdy zachował się inaczej.
Każdemu zadawałem to samo pytanie:
cześć. możesz mi powiedzieć co to jest? WmHFvMOzxYLEhyBnxJnFm2zEhSBqYcW6xYQ=
4o-mini:
Poprawnie stwierdził, że to Base64, zaproponował zdekodowanie.
Potem stwierdził, że po zdekodowaniu jest to ciąg:
Zm9vYmFy
Który tez jest zakodowany i po ponownym zdekodowaniu, wyszło mu, że zakodowałem słowo:
foobar
Czyli - bredzi.
Próbowałem go jakoś naprowadzić, zaproponować inne kodowanie polskich liter - nie był w stanie mi pomóc.
Llama 3.3:
Stwierdziła, że to Base64, ale mi nie odkoduje, mogę poszukać narzędzi online i samemu to zrobić. Leniuszek
Claude 3 Haiku:
Też poprawnie stwierdził, ze to Base64. Nawet go odkodował....
"Zima była długa i mroźna." - bredzi jeszcze bardziej niż 4o.
Próby innego podejścia też zawiodły.
Mistral Small 3:
Poprawnie stwierdził, że to Base64, nawet mi kawałek kodu w Pythonie napisał.
Po czym zdekodował ten ciąg jako:
This is a test string.
Serio?
Spróbujmy zatem znowu chatGPT, ale z włączonym 'rozumowaniem'.
Też oczywiście wyczuł, że to Base64.
Potem pomyślał, że to coś prostego typu "Ala ma kota" (dosłownie tak miałem na ekranie :))
Po minucie(!) napisał, że zdekodował i jest to:
"Zażółć gęślą jaźń." WOW! Udało się
Dodatkowo poinformował, że jest to pangram, czyli zdanie zawierające wszystkie polskie znaki diaktryczne
Gratulacje!
Gemini:
Odpowiedź numer 1:
Nie mogę otworzyć tej treści w YouTube.
Piszę, że to nie link ale jakiś zakodowany tekst. Nadal to samo.
Proszę wprost, żeby to zdekodował (czyli sam się tego nie domyślił)
Po dekodowaniu Base64 ponoć (sam tak ocenił), otrzymuję:
`s-i <0
Porażka. Ale przynajmniej nie zmyśla
Copilot:
Wyczuł, że to Base64, ale nie zdekodował. Zaproponowałem mu, żeby to zrobił.
Napisał mi program w Pythonie, ale nie zdekodował.
Kazałem zdekodować - wypłuł:
ZcΩúô\x02ÿ\x06\x1bY\x06\x04a\x1bY\x10
Próby z innym kodowaniem znaków - też niewypaliły.
Grok:
Poszperał w Sieci, stwierdził, ze to Base64, zdekodował:
Va41xcc3c4c584872067c499c599acc485206a65ba35
Po naprowadzaniu, że to zdanie po polsku, zdekodował jako:
"Viva l33t haxor górą"
No prawie mu się udało
Nawet mi powiedział, co to znaczy "viva" a do 'l33t haxor"
Podsumowując - niby zadanie proste, bo algorytm Base64 to nie jest coś abstrakcyjnego, tylko prosty algorytm, a jakoś tylko jedna AI dała radę i to w trybie najbardziej zaawansowanym.
Oczywiście mogłem męczyć te modele dłużej i pewnie w końcu by się udało, ale nie o to mi chodziło.
#technologia #komputery #sztucznainteligencja #ciekawostki
@baklazan wiem, ze nie myśli, ale mi się nie chciało cudzysłowów pisać😃
Oto co GPT w wersji z 'rozumowaniem' zrobił z Twoim zakodowanym zdaniem (w skrócie):
Skoro po zdanie po polsku, to może mieć polskie litery.
Policzył ile znaków może mieć ten ciąg.
I..... klapa😃
Oto zdekodowane zdanie:
"Pójdźże, kiń tę chmurność w głąb flaszy"
Co faktycznie może sugerować, że moje zdanie było popularne i miał gdzieś tam w zasobach o nim wiedzę.
Powiedziałem mu, że to zła odpowiedź.
Dalej próbował mi jakieś pangramy wciskać. Stwierdził też, że JA chyba nie jestem pewny czy to polskie zdanie😃 Zwala już winę na innych - znaczy się, że uczłowiecza się 😃
Zobaczę co będzie jak odpalę nową sesję żeby nie pamiętał tego, co mi wcześniej odpowiadał.
------- Nowa sesja ----------
Zdekodowałem ciąg (zakładając, że to Base64) i otrzymałem:
Zażółć gęślą a nie moja część jaźni
Na pierwszy rzut oka wygląda to jak gra słów nawiązująca do znanego polskiego pangramu „Zażółć gęślą jaźń”, choć pojawił się dodatkowy fragment „a nie moja część”.
Sukces w 99,9% - zauważcie, że jest "MOJA" a nie "MOJĄ"😃