zaraz zasuwam na lotnisko i lecę do Australii. Leciałem samolotem 4 razy w życiu i zawsze z kimś i zawsze po europie. Nagle muszę służbowo sam lecieć i to na "drugi koniec" świata. Trochę się cykam. Trzymajcie kciuki, żebym nie musiał wracać przez ambasadę
#gownowpis #podroze

