@Odczuwam_Dysonans Fotochromy są super, ale mają swoje ograniczenia.
Kiedyś nie nosiłem, ale nowoczesna technologia sprawiła, że się polubiliśmy.
Po pierwsze wybierz nowoczesny fotosrom (hehehe).
Stare mają wstępne zabarwienie ok 15% i będziesz zawsze wyglądał jak Jaruzelski. Nowoczesne maja tylko ok 5% zabarwienia wstępnego - tego już praktycznie nie widać.Do tego dochodzi aspekt szybkości zabarwienia i odbarwienia. Najbardziej znaną marką fotochromów to Transition - tę technologię kupiło wiele firm optycznych i ta nazwa występuje w różnych katalogach. Natomiast Hoya nie chciała płacić za technologię konkurencji, i jak Transitions zostało kupione przez Essilor (monopolista) to opracowało swoją technologię - Sensity, równie dobrą.
Fotochromy (podstawowe) reagują na UV, a nie światło widzialne, więc nie zabarwiają się w samochodzie.
Ja sprzedaję 3 rodzaje forosromów:
1. Klasyczne (reagują na UV, nie barwią się za szybą)
2. Dark (reagują na UV i światło widzialne, zabarwiają się w samochodzie, ale musi padać na Ciebie światło + czynnik kąta nachylenia szyby - ogólnie nie sprzedaję ich do samochodu, bo najczęściej jest rozczarowanie. Zabarwia się też w domu w jasny dzień.
3. Fast (szybciej reagują, ale maksymalne zabarwienie tylko ok 70 procent - dla kanarów i listonoszy)
Forochrom barwi się tym bardziej im jest zimniej - na pustynię lepiej wziąć klasyczne okulary przeciwsłoneczne.
Co do powłok - im lepsza tym trwalsza, łatwiej się czyści itp. Lepsze mają właściwości hydrofobowe, oleofobowe, antyelektorstatyczne. Blue Cut - spoko jak to nie są jedyne okulary. Lekko pożółcają obraz (taka ich natura). Niektórym przeszkadza, że pojawiają się miry świateł nowoczesnych samochodów - niektórym to przeszkadza, innym nie, niektórzy nie wiedzą w ogóle o czym mowa. Zawsze ostrzegam o tym aspekcie przy powłoce Blue Cut.
Powiem tak - jak dbasz o okulary to nawet średnia powłoka będzie ok, jak nie dbasz - to nawet najlepsza nie pomoże.
Jak coś pominąłem to pisz.
Sorry za chaos.
A polerowanie. Można to zrobić, w końcu ludzie ludzi robią, to nie wypolerują soczewki? Była nawet jedna firma w Polsce, która oferowała optykom taką usługę, ale padło śmiercią naturalną. Reasumując, można to zrobić, ale za wiele zachodu i nikt tego nie robi.