Hej wszystkim,
Mam do Was szybkie pytanie/opinię. Znajomy twierdzi, że w tym roku ekspresowo zrobił prawo jazdy kat. B. Widzieliśmy się 18 stycznia, mówił, że po badaniach będzie się zapisywał na kurs, a już w lutym rzekomo zdał państwowe (płatność 20.02, termin 26.02), a od 13 marca miał jazdy. Twierdzi też, że teorii uczył się w domu.
Czy to w ogóle możliwe, żeby po miesiącu od badań zdać państwowy egzamin na prawo jazdy, ucząc się teorii w domu i zaczynając jazdy dopiero po egzaminie? Mnie się to wydaje mocno naciągane, zwłaszcza że on nigdy nie był pilnym uczniem.
Jakie jest Wasze zdanie? Kłamie, czy może istnieją jakieś super przyspieszone ścieżki, o których nie wiem?
Dzięki za opinie!
#pytanie #prawojazdy
@Paradoksczasu jak najbardziej. Pewnie skorzystał z opcji nauki samemu https://www.gov.pl/web/gov/uzyskaj-prawo-jazdy (sekcja "co musisz zrobić" punkt 5.2)
Znam osobę która zdala w październiku 2024 egzamin teoretyczny nie mając wcześniej pojecia o zasadach ruchu. Wystarczył tydzień klepania pytań (bez żadnej nauki teorii).
Wyglada to sensownie:
jeden dzień: badanie lekarskie wniosek o pkk
dwa lub trzy tygodnie czekania na wydanie numeru pkk
zapisanie na egzamin.
O ile terminy egzaminow praktycznych czesto są odległe tak teoria to jest kwestia trzech do pięciu dni. Sam zdawalem teorie na c/c+e calkiem niedawno i terminy moglem wybrać nawet za dwa dni
Uzyskaj prawo jazdy - Gov.pl - Portal Gov.pl