@CzajkaRuchajka No widzisz, każdy oczekiwał czegoś innego od wykopu. Dla mnie to był głównie agregator treści, poczynając od 2007. Byłem dość aktywnym komentatorem na samym początku, wtedy też nabiłem najwięcej komentarzy. Potem mi się odechciało. Na mirko coś tam zacząłem pisać po jakichś 4 latach od jego powstania. No i w sumie nieco mi się spodobało, jednak na większości tagów, które subowałem, nie dostawałem tego, co oczekiwałem. Chociażby tag kryptowaluty. Myślałem, że czegoś się tam nauczę, jednak był to śmietnik, gdzie ludzie tylko czekali, aż innym podwinie się noga i wrzucą mema z tańczącymi nosaczami. Zdarzały się nieliczne wyjątki i spoko ludzie, ale stanowili oni może jakieś 5% tej społeczności.