Sezon na pobliskim kąpielisku oficjalnie rozpoczęty, nastolatek postanowił sprawdzić zasadność znaku "zakaz kąpieli" w miejscu w którym był ustawiony i test zakończył się wynikiem potwierdzającym zasadność zakazu. Chłopaka szkoda, utrata tylu możliwości w życiu i konieczność polegania na innych przy wykonywaniu najprostszych czynności do końca życia to ogromna cena jak za chwilę wyłączenia myślenia.


Co roku się mówi i przypomina i nadal co roku nadal znajdują się fani skakania na główkę. Według mnie te kampanie ostrzegawcze są źle projektowane, widok wózka słabo działa na wyobraźnię, ale myślę że gdyby taki nastolatek dowiedział się ze szczegółami z czym wiąże się tetraplegia, to chwilę by się zastanowił czy warto.


Uważajcie na siebie i bliskich.


#woda #wakacje #wakacyjnewypadki

Komentarze (18)

moll

@Maciek raczej galeria tych co skoczyli, ale już w stanie poszpitalnym

HolQ

@moll zamiast napisu "zakaz kąpieli" baner ze zdjciami jak na paczkach z papierosami

moll

@HolQ plus statystyka ile na ile skoków zakończonych inwalidztwem, a ile śmiercią

maximilianan

@Maciek mnie przerasta sam pomysł skakania na główkę do jeziora. Nawet jak sam sprawdzil bym głębokość i byłbym pewien, że jest bezpiecznie to wciąż by mi to nie przeszło przez myśl. Po to są baseny, żeby sobie zawody robić.

wielbuont

@Maciek skoro jest to kąpielisko to czemu w tym konkretnym miejscu jest zakaz?

AdelbertVonBimberstein

@wielbuont bo jest niebezpiecznie

Maciek

@wielbuont bo dno jest w tym miejscu kamieniste

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@Maciek były kiedyś takie reklamy ostrzegające o tym. Widziałem też film dokumentalny o takich co skoczyli, a później zupę przez słomkę pili. Dobrze, że nie umiem pływać.


https://youtu.be/ywtQfPYj7v4?si=ftf5TIpP6UPxAArY

hist4min4

@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz niestety widok takiego manekina nie robi wrazenia. Filmiki z takich skoków już tak, ale z tego ciężko byłoby zrobić jakakolwiek kampanie ze wzgledu na brutalnosc.

mannoroth

@Maciek widziałem kiedyś takiego skoczka na własne oczy. Wspomnienie i nauka na całe życie, dobrze, ze na cudzym błędzie.

Furto

Znam historię chłopaka, który na jakimś dzikim stawie w lesie, chciał sprawdzić czy jest głęboko. Nie wiadomo czy było, bo okazało się, że w dno powbijane były jakieś pręty zbrojeniowe. Skończyło się szczęśliwie, bo tylko wózkiem, ale co to za szczęście?

Millionth_Visitor

@Furto wędkarze często sobie robią pomosty z jakiś śmieci i potem zostają pod wodą resztki konstrukcji

Olmec

Przypomniało mi się jak jeździłem w dzieciństwie nad zalew w Chlewiskach. Tam było takie miejsce gdzieś "można" było skakać na główkę. Potem widziałem jak z tego miejsca wyciągali z dna jakieś krzesła po imprezie, która się tam wcześniej odbywała. Jeśli nie widzisz dna - nie skaczesz, choćbyś widział, że jest głęboko. Ergo jak już skakać, to tylko na basenie.

splash545

@Olmec też tam jeździłem w dzieciństwie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

AndzelaBomba

Miałam w podbazie kolegę, którego ojciec podczas popijawy nad wodą skoczył na główkę i skończył na wózku. Olbrzymia tragedia dla tej rodziny, kolega musiał dorosnąć w trybie instant, bo trzeba było pomagać matce i siostrom zajmować się ojcem 😟

Dzika_kaczka_bez_dzioba

Mieszkam nad morzem. Średnio co 3 dni ktoś się topi. Posiadam też baofenga i podsłuchuje służby. Mam taką zryta psychikę że syn nie może wejść głębiej niż do pasa. Ludzie są k⁎⁎wa bezmyślni. Wcale mi ich nie szkoda. Woda i ogień to dwie rzeczy których się panicznie boję. Jak widzę ludzi z dziecmi w rowerkach wodnych bez kapoków to bym najpierdalał prądem.

rm-rf

@Dzika_kaczka_bez_dzioba a nic mi nie mów. Też mieszkam nad morzem i nie ma roku bym dziecka z morza za bety nie wyciągnął. Ot spacer i widzę dziecko bawi się przy wodzie, rodzice chuj wie gdzie. Patrzę dzieciak lat na oko 5-6 robi dwa kroki do przodu i wpadaw podmytą dziurę przy brzegu o głębokości około metra. Cały pod wodą a ja stoję i patrzę, nikt nawet nie reaguje z turystów, rodziców jak nie było tak niema. Wyciągasz takiego dzieciaka za bety często w szoku i odzież dalej bo przeważnie nawet jak się znajdzie rodzic to szkoda strzępic ryja na rozmowy.

Sam za dzieciaka potrafiłem się kąpać w morzu podczas sztormu i nikomu na szczęście nic się nigdy nie stało z moich znajomych, ale pamiętam ile to razy było nam od dziecka do łba tłuczone, że morze jest niebezpieczne. Szkoda ruch wszystkich ludzi ale nic nie poradzisz na takie pomysły i brak wyobraźni.

Dzika_kaczka_bez_dzioba

@rm-rf nie krzyczy "pomocy" to się nie topi przecież! Zrozum to!

Zaloguj się aby komentować