Mam 8 lat stażu w Javie, mgr inż z polibudy. Mam certyfikaty z clouda AWS i Kubernetesa. Poza Javą kodowałem w Node.JS, Angularze, Pythonie. Rzucam niskie stawki. Rozważam hybrydę
Mam olbrzymi problem ze znalezieniem lepszej pracy. Mam obecnie robotę ale szukam czegoś innego, więc bezrobotny nie jestem. Ale jakbym szukał pracy na bezrobociu to bym chyba dostał poważnej depresji. Już z 6 miesięcy wysyłania setek CV by mieć z 10 rozmów i na praktycznie każdej mówią, że jestem za słaby. Rozumiecie to? Jak to ku*** możliwe.
Pracuje w aktualnej firmie, szef mi wypłaca kilkanaście tysięcy więc nie jestem słaby, realizuje taski, dowoże ficzery, dostarczam wartość. Czyli sprawdzam się skoro mi płacą. To co ten mój szef to jakiś idiota skoro mi płaci? A i tak w branży mam zerową wartość bo tak rekruter uważa, bo nie znałem odpowiedzi na kilka pytań z googla które mógłbym w pracy wyszukać w 10 sekund jakby była potrzeba. Co z tego że na 90% pytań odpowiedziałem poprawnie i poradziłem sobie z zadaniami domowymi niby na 4 godziny, a realnie zajmowały 10-20 by spełnić wszystkie wymagania i dopieścić je od A do Z
To jest totalna paranoja jak ten zawód się zeszmacił. Pracujesz, płacą ci za robotę co jest jasną oznaką wysokiej kompetencji - ale inni tego tak nie odbierają. Podczas rekrutacji jesteś nic nie warty i jeden błąd wrzuca cię do kategorii "junior" - bo wiadomo, że senior musi wykuć całą wiedze z google na pamięć
@pozytywny_gosc1 ja mam 10lat doswiadczenia w IT. Moim skromnym zdaniem wszystko powyzej 5-6lat mozna "kasowac" bo to wiedza juz do niczego nieprzydatna, a czasem nawet szkodliwa (sposob projektowania oprogramowania, podejscie do rozwijania/utrzymywania/releasowania, az po frameworki i jezyki programowania).
Doszedlem do etapu ze moje skille techniczne cofnely sie od czasu osobistego Prime'a, a to co mnie wyroznia to wiedza domenowa. Technicznie ciagne projekt bez problemu, ale bez jakichs innowacji (biznes ma to w d⁎⁎ie). Za to znajosc branzy, znajomosc klientow i wiedza o technicznych aspektach sprawiaja ze na prawde trudno bedzie mnie zastapic. Mam na tyle ogarniety zespol ze review pull requestow to glownie weryfikacja logiki biznesowej. I to jest chyba przepis na sukces w aktualnych czasach IT:
20% skill techniczny
50% wartosc dla biznesu (wiedza domenowa, tłumaczenie wymagań biznes <-> nerdy z IT, itp)
25% dowożenie ficzerow i dotrzymywanie obietnic: jak powiem ze bedzie zrobione to klienci/biznes wie ze bedzie.
5% staż/zaufanie po X latach pracy
Takze te wszystkie skille to max 20% tego co firma oczekuje od cb. Ilosc osob ktora szuka pracy swiadczy o tym ze czyjeś skille to cos co najszybciej mozna zastapic.