Po części Putin ma racje z tą Ukrainą. W sensie rozumiem jego niepokój, że Ukraina która graniczy bezpośrednio z Rosją staje się coraz bardziej zachodnia i się militaryzuje. Na jego miejscu pewnie też bym chciał utrzymać kraje post sowieckie w rosyjskiej strefie wpływów jako bufor bezpieczeństwa. Natomiast metodę którą obrał by to osiągnąć, można uznać za całkowitą katastrofę. Jak pisał Prigożyn, ta "specjalna operacja" tylko wzmocniła tożsamość Ukraińską i zmilitaryzowała cały kraj. Do tego przyczyniła się do wejścia Finlandii w struktury NATO, oraz osłabiła wpływy rosyjskie w pozostałych krajach post sowieckich. Dla mnie to idealny przykład osiągnięcia całkowicie odwrotnego efektu do zamierzonego. Mówiąc krótko Putin to albo agent Cia, albo najbardziej niekompetentny lider Rosji w historii.
#wojna #rosja #ukraina #geopolityka
