No i tak się życie toczy. Dowiedziałem się wczoraj, że moja dziewczyna jakoś na początku października dała koledze z roboty. I jak w innych ciężkich szczegółach życia już nie mojej "ukochanej", powiedziała mi o tym wspólna przyjaciółka. Ja pitolę, ta baba to jest jeden wielki dramat, szkoda tylko, że ja musiałem uczestniczyć w tej tragedii.

#zalesie #przegryw #zwiazki nie wiem jak to jeszcze otagować.

Komentarze (31)

nbzwdsdzbcps

@Zjedzon Dobrze, że dowiedziałeś się tego w miarę szybko, dobrą masz przyjaciółkę. Trzymaj się i na pewno będzie lepiej cierpieć teraz niż jakbyś miał żyć w nieświadomości.

MementoMori

@Lubiepatrzec no ukochana 🥳🥳

Zjedzon

@MementoMori ona zerwała "pierwsza" xD

Zjedzon

@Gustawff nie, dowiedziałem się od wspólnej przyjaciółki. Ona nigdy do niczego poważnego się nie przyznawała, tylko milczała z nadzieją że nikt, kto wie mi nie powie, a było tego bardzo dużo, tylko nie będę Wam opowiadał szczegółów żebyście nie osiwieli.

Ihooj

@Zjedzon Niech zgadnę. Przy Tobie była ciągle zmęczona?

KierownikW10

@Zjedzon ale weź opowiedz opowiedz. Życie pisze najbardziej chore scenariusze.

Zjedzon

@Ihooj mógłbym powiedzieć, że po mniej więcej dacie "zdarzenia" pod kątem częstotliwości seksu mogliśmy się nazywać małżeństwem. Jeszcze żeby było śmieszniej, to ona zerwała we wtorek bo nie pisałem do niej tak często jakby chciała, a chyba w ciągu ostatniego miesiąca napisała jako pierwsza chyba raz. I to była wiadomość o treści "chcesz się jebać?"

Ihooj

@Zjedzon Nie masz pewności czy to do Ciebie miała wysłać. W każdym bądź razie nie masz czego żałować. Karma swoje zrobi w życiu i poznasz kogoś wartościowego a ona dostanie od życia to na co zasługuje, czyli los szmaty. Znam takich historii dużo z własnego otoczenia i to zawsze kończy się tak samo. Głowa do góry.

Zjedzon

@Ihooj to prawda, wiedząc to, co wiem teraz, faktycznie nie mogę mieć pewności, ale no tego nigdy się już chyba nie dowiemy

Odwrocuawiacz

@Zjedzon kurde strasznie współczuję ludziom, którym to się przytrafiło.


Zdrada bez względu czy faceta czy kobiety to najgorsza chujowizna jaka istnieje, nigdy nie pojmę że dla kilku chwil uniesienia ktoś potrafi przekreślić całe swoje dotychczasowe życie.


Nie pasuje partner to rozchodzimy się i chulaj dusza


Gdyby mnie coś takiego spotkało to bym wystawił za drzwi jeszcze tego samego dnia.

Poji

Swoją drogą to ciekawe skąd ta wspólna znajoma wiedziała?


przyłapała ich? A może była się jej pochwaliła?

Zjedzon

@Poji powiedziała tej koleżance, a chyba zaczęło się od tego, że dla jaj ta przyjaciółka zapytała tego "kolegę", ile ma centymetrów, a moja "ukochana" powiedziała, że 15. No ale domyślam się, że znacznie łatwiej jest się przyznać do dawania dupy na boku koleżance niż chłopakowi, któremu doprawiasz rogi. Dramat.

Żeby było zabawniej, to jakoś pod koniec września (czyli przed tym jak zaprosiła koleżkę do swojego mieszkania na wieczór, wypili wódkę i wyszedł od niej albo z niej rano), dziewczyna wysłała mi to:

71f8f46a-c699-4984-b366-136593c1edc8
Belzebub

Ale kurwisko. Trzymaj się morda

l100e

3maj się, śmieci same się wyniosły

Dartof

@Zjedzon to jest ta dziewczyna która była o Ciebie chorobliwie zazdrosna, piła sporo alkoholu, ważyła więcej od Ciebie i już się z nią rozstawałeś?

Zjedzon

@Dartof no, tak. Ta sama, co mnie biła i znęcała się psychicznie. Uciekłem przed nią w grudniu, jeszcze przez cały miesiąc próbowała mnie szantażować i stalkować. W maju mi od samotności się coś poprzewracało w głowie i strzeliło mi do łba żeby znowu z nią być, nawet mnie przekonała że się zmieniła, przez miesiąc albo dwa robiła dobrą szopkę "kotek ja nie piję już", jak we wrześniu zaczęło się "ale co to cztery perły, ja jeszcze chcę, nie jestem wcale najebana, no pójdź mi do żabki po jeszcze trzy, no kotek" to nawet nie pomyślałem sobie, że coś zaczyna być nie tak, no a dopiero w tamtym tygodniu zorientowałem się że wcale się nie zmieniła. Jak w poprzednim związku nie miała odwagi przyznać się do tego, że może ma wenerę (przez półtora roku od ekspozycji o której wiedziała, nawet nie zrobiła sobie testów, jak się dowiedziałem od tej samej przyjaciółki co teraz, to dopiero wtedy po długim proszeniu i namawianiu zrobiła, no i każdy rodzaj testu na tą chorobę jej wyszedł pozytywny), nie miała odwagi przyznać się, że dawała na lewo i prawo przez trzy lata za pieniądze (bo mniej się tego wstydziła niż bycia kasjerką w sklepie), albo poza tym czasem bez pieniędzy, tak po prostu, bo jej się chciało (a łatwiej babie jest znaleźć bolca na raz niż chłopa do związku, no bo w związku trzeba się starać, a na jednorazowe seksy wystarczy poszukać, poskakać do woli, a potem uciąć kontakt i poblokować gdzie tylko się da), a tym razem nie miała odwagi się przyznać do tego, że pewnego pięknego wieczoru zaprosiła do swojego mieszkania gówniarza z roboty, upiła jego, upiła siebie, i wyszedł od niej dopiero rano.

Dartof

@Zjedzon no to chłopie, może tego jeszcze nie wiesz ale to był Twój szczęśliwy dzień. Wiem, że boli bo też to przeżywałem ale teraz życie będzie płynąć elegancko. Zrób sobie tylko testy na wenere, hiv, HCV itd

Zjedzon

@Dartof miałem robione po ostatnich seksach z tą dupodajką, wtedy jeszcze nie wiedziałem o tej sprawie, po prostu miałem robione bo lekarz kazał, tak profilaktycznie

kompromisacja

@Zjedzon Przykro mi

Z plusów, to już wiesz że masz dobrą przyjaciółkę

UnknownSoldier

Podziwiam, że się jesteś w stanie tym podzielić i jeszcze trzymać nerwy na wodzy. Teraz to nic nie wniesie, ale tak naprawdę, jeżeli ona ma inteligencję na poziomie dawania chłopakom z pracy.. to już niedługo będziesz widział wiele pozytywów tego, że masz to za sobą Trzym się mordo złota!

Lemon_

@Zjedzon A jesteś pewien tej informacji od przyjaciółki? Wiesz, baby są wobec siebie złośliwe, nie można im do końca ufać.

Zjedzon

@Lemon_ wiesz no, wiedziałem, że moja ukochana jest zdolna do czegoś takiego, ale jak koleżanka mi o tym mówiła to nie wierzyłem w to. Aż pokazała mi dowody rzeczowe w postaci screenshotów wyznań "mojej ukochanej".

Zwalisty

nie wiem jak to jeszcze otagować.


@Zjedzon #ekspresowonabadania

Zjedzon

@Zwalisty akurat badaniami się nie muszę przejmować, bo od tego spotkania (dziewczyna mówiła mi że ten gość był u niej i że pili wódkę, tylko jakoś "wyleciało jej z głowy", że sobą też go poczęstowała) do wtorku seksy były raz albo dwa, zawsze z gumką. Ale i tak miałem robione na kiłę, HIV i HCV z półtora tygodnia temu, tylko wtedy nie wiedziałem że mógłbym coś takiego mieć.

Bystrygrzes

lepiej teraz niz po slubie

Zjedzon

@Bystrygrzes jasne, chociaż niewielka to pociecha

Bystrygrzes

@Zjedzon gdybys teraz musial jej jeszcze oddac 50% za wybudowany dom to mysle, ze inaczej bys na to patrzyl

Zaloguj się aby komentować