Kiedyś zdziwiłem się, kiedy okazało się że mój post z screenami z grania w ciężarówki i słuchania audiobooka zdobył sporo piorunów.
Aby tradycji stało się za dość, dodaję kilka fajnych screenów. Udało się wieczorem usiąść i znaleźć czas na kompa. Pyknąłem w ETS 2, a audiobook to tym razem "Jak przestać się martwić i zacząć żyć" Dale'a Carneghi'ego.
Co do gry - bardzo ciekawe miejsca dodane przez modderów i fajnie się jeździ po typowo polskich mapach i krajobrazach.
Książka/audiobook wg. wielu moich znajomych przestarzała, więc podchodziłem do niej z dystansem. Jednak muszę powiedzieć, że doświadczyłem pozytywnego zaskoczenia. Fakt, wiele przykładów, a właściwie większość jest przestarzałych i wziętych z czasów, kiedy życie toczyło się o wiele wolniej, jednak moim zdaniem, wiele zasad "spokojnej głowy" opisanych w książce jest nadal aktualnych. Jeżeli jesteście osobami, które lubią poznać jakąś ideę "od podstaw", bez komplikowania, myślę że książka się sprawdzi.
pozdrówka!
Jak w tej grze jeździ się po miastach? Jest duży ruch? Stoisz w korku?
@michal-g-1 raczej miasta to takie małe kawałki, które próbują odzwierciedlić jakiś popularniejszy punkt. Raczej nie ma korków itp, raczej jest frajda z tego, że trzeba gdzieś wjechać w węższą ulicę itp.
Generalnie ruch w grze jest jako taki, chociaż samochody poruszają się i tak o niebo lepiej niż jeszcze kilka lat temu
@michal-g-1 Dodam jeszcze że w confingu możesz zmienić natężenie ruchu w skali 0-10, 5 jest domyślnie, 0 to puste ulice.
Nie boisz się w to grać? Gry powodują przemoc.
@Bigos ja już dawno przestałem grać, teraz tylko nap**dalam
@UnknownSoldier po co grać? Lepiej jeździć naprawdę, fajniejsze wrażenia.
Też podczas jazdy słucham audiobooków.
Dzień leci szybciej a i pieniądze z tego niezłe mama 3k funtow netto. Może być więcej ale to zależy od godzin.
Gra nie odda tego jak się naprawdę jezdzi, szczególnie parkowanie czy ciasne przejazdy itp.
Najlepiej jak się wprawisz i na ślepe lusterko wjeżdżasz na raz bez poprawki, wtedy ludzie patrzą z otwartą gębą bo nie wiedzieli, że tak można. ( w sensie cofanie 90 stopni na tzw ślepe lusterko).
@Kubilaj_Khan wrzuć kiedyś jakąś relację z trasy! Myślę, że sporo osób byłoby zainteresowanych.
@UnknownSoldier to mój filmik.
https://youtu.be/uidx2yR_bRY?si=X4I2WeAXLdHnn2c0
Jakbym nie zahamował to bym go walnął. Dlatego warto trzymać dystans i obserwować wszystko wkoło.
Na lewym pasie obok mnie jechała jeszcze osobówka która tego vana w ogóle nie widziała, dlatego trąbiłem, mało brakowało a by jeszcze ich skasował a nie tylko siebie.
Walnął w betonowe barierki.
Wiele nie nagrywam, kiedyś miałem swojego Volvo FH500 (w sensie codziennie do mojej dyspozycji i miałem w nim kamerkę).
Teraz jeżdżę codziennie innym gruzem ale za to pieniądze lepsze. Coś za coś. Jak się odkuję to może wrócę do lekkiej pracy z dobrą ciężarówką.
Zaloguj się aby komentować
